nieborak Napisano 2 Sierpnia 2012 Napisano 2 Sierpnia 2012 Ładnie ładnie. Te logosy to wszystkie obrysowane czy jest coś Twojego?
Kry0 Napisano 2 Sierpnia 2012 Napisano 2 Sierpnia 2012 Romety, san marco i Mercx są obrysowane ze zdjęć, reszta to moje.
KMiklas Napisano 2 Sierpnia 2012 Napisano 2 Sierpnia 2012 (...) A ile byś wziął przykładowo za wydrukowanie i wysłanie naklejek, gdybym Ci podrzucił swój projekt?
Kry0 Napisano 2 Sierpnia 2012 Napisano 2 Sierpnia 2012 Niestety nie mam plotera choć bardzo bym chciał. Jeśli masz zrobiony projekt, który nadaje się do druku i jest tak przygotowany, to należy to tylko zanieść do najbliższej drukarni. Trochę się to mija z celem jeśl miałbyć mi to wysłać a ja bym szedł do drukarni drukować i potem ci odsyłać. Chyba, że chodzi o zrealizowanie twojego projektu w wektorach i przygotowanie go do druku a potem wydruk w drukarni. W takim wypadku koszt drukarni plus kawalek mojej pracy.
Hablababla15 Napisano 9 Sierpnia 2012 Napisano 9 Sierpnia 2012 Chłopaki, położyłem już 2 warstwy podkładu na wyczyszczoną chemicznie, zmatowioną i odtłuszczoną ramę, wydaje mi się że dobrze już pokrył, kłaść dalej czy szykować już lakier ? Coś oprócz odtłuszczenia ramy z podkładem robić przed położeniem lakieru ?
tomalczak Napisano 10 Sierpnia 2012 Napisano 10 Sierpnia 2012 Możesz delikatnie zmatowić szarą włóknina, dla lepszej przyczepności lakieru. Tylko uważaj aby się nie przetrzeć do "gołego". Potem benzyna/ zmywacz i wio.
Kry0 Napisano 14 Sierpnia 2012 Napisano 14 Sierpnia 2012 Jakieś sprawdzone sposoby na usunięcie drobnej rdzy z ramy bez zrywania lakieru i darcia papierem ściernym? Jakiś płyn może? Próbowaliście porządnie umyć i przepolerować czymś lakier żeby nabrał błysku?
prokson Napisano 14 Sierpnia 2012 Napisano 14 Sierpnia 2012 spróbój cif+taka gąbka z małymi drucikami, ostrzejsza. Powinno dać radę, o ile to naprawdę drobne rzeczy Co do mycia - spróbój szamponem samochodowym z woskiem. Ew pasta tempo , szmatka i jedziesz ręcznie
halo Napisano 14 Sierpnia 2012 Napisano 14 Sierpnia 2012 w kazdym obi kastoramie czy czyms takim kupisz plyn do usuwania rdzy na bazie kwasu (jak wali zgnilym jajem po nalozeniu to siarkowy ), schodzi ladnie, nie myje sie potem tego, ale dobrze potem znowu lakierem psiknac, bo jak sie wytrze to znowu ci zardzewieje. ciekawy temat, na poczatku bylo o malowaniu proszkowym, wiec nawiaze, znajomy konserwator powiedzial ze proszkowe malowanie slabe jest na rowery, b proszek lakier jest bardzo sztywny, stosuje sie go na powierzchnie ktore nie "pracuja" tak jak ramka od roweru. jest mocny, ale po dluzszym czasie peka a trudno go usunac. wiec ponoc lepiej szprejowac
nieborak Napisano 15 Sierpnia 2012 Napisano 15 Sierpnia 2012 proszkowe malowanie slabe jest na rowery, b proszek lakier jest bardzo sztywny, stosuje sie go na powierzchnie ktore nie "pracuja" tak jak ramka od roweru ?? Czyli proszkowy na ramę nie bardzo ale jednak ok Prędzej chyba zacznie pękać wodny. Ogólnie proszkowe ma jedną wadę, nie ma takiego połysku jak wodny.
bonton Napisano 15 Sierpnia 2012 Napisano 15 Sierpnia 2012 proszkowe malowanie slabe jest na rowery głupoty z cyklu nie znam się, to się wypowiem...
brkzzz Napisano 15 Sierpnia 2012 Napisano 15 Sierpnia 2012 znajomy konserwator powiedzial (...) proszek lakier jest bardzo sztywny, stosuje sie go na powierzchnie ktore nie "pracuja" tak jak ramka od roweru Koleżanka halo wraz ze znajomym konserwatorem proszona jest pilnie o wycieczkę do większej lakierni proszkowej celem weryfikacji przyszłej pracy statycznej malowanych tam elementów. Polecam blachę trapezową.
halo Napisano 15 Sierpnia 2012 Napisano 15 Sierpnia 2012 niekoniecznie trzeba sobie robic jaja od razu, przekazuje tylko co uslyszalam. zreszta chodzi raczej o to ze proszek nie jest idealny i tyle ps. polecam obejrzenie blachy trapezowej z bliska po np 5 latach
piotreeek Napisano 16 Sierpnia 2012 Napisano 16 Sierpnia 2012 koledzy i koleżanki, polecam nie dawać zarabiać 'specjalistom' w stylu pomalujrower.pl tylko samemu się wysilic i poszukać jakieś lakierni i piaskarni 'za rogiem'. Dzisiaj w swoim mieście wypiaskowałem ramę i wideł za 20zł, i proszkuje za 30zł. a za poprawienie gwintu suportu zapłacę 15zł. I jestem kilkadziesiąt złotówek do przodu!
bonton Napisano 17 Sierpnia 2012 Napisano 17 Sierpnia 2012 to podziel się też informacją gdzie to robiłeś. na forum pewnie kilka osób chętnie skorzysta z tej informacji.
piotreeek Napisano 17 Sierpnia 2012 Napisano 17 Sierpnia 2012 w swoim mieście rodzinnym, czyli w Sanoku. Więc chyba niewiele osób skorzysta. Niemniej jednak kiedyś obdzwaniałem piaskarnie w Warszawie i zaproponowano mi wypiaskowanie z podkładem za 25zł, gdzieś na Korkowej. Malowanie pewnie też by sie znalazło taniej niż za te 100zł. Chodziło mi głównie o to, że jak sie trochę poszuka, to da sie o wiele taniej niż w mocno rozreklamowanym punkcie, na który zresztą kilka osób tu na forum narzekało.
rykukuku Napisano 21 Sierpnia 2012 Napisano 21 Sierpnia 2012 Siema, słuchajcie macie jakiś namiar na piaskowanie i proszkowe lakierowanie w Wawie? Tak do 100 zł? Bo znalazłem tylko ofertę za samo piaskowanie za 50 :/
bonton Napisano 21 Sierpnia 2012 Napisano 21 Sierpnia 2012 to znalazłeś normalne ceny. a nawet tanio, bo ci najlepiej rozreklamowani to sobie nawet więcej liczą. najlepiej jak zrobią ci to w jednym zakładzie. bo jak wypiaskujesz ramę, a potem ją zaniesiesz gdzieś do lakierni, to może upłynąć nawet tydzień albo i dwa, kiedy twoja rama będzie leżała gdzieś w kącie w żaden sposób niezabezpieczona przed utlenianiem (mowa o stali). wpisz w google "lakiernia proszkowa Warszawa" i dzwoń. nikt tego za ciebie nie zrobi. a dowiesz się jakie są aktualne ceny i terminy z pierwszej ręki.
Krusto Napisano 21 Sierpnia 2012 Napisano 21 Sierpnia 2012 Jest cos takiego jak marker albo pisak ktory malowalby w czarnym macie?? Powiedzmy cos takiego co zamalowaloby napisy na ramie..
Kry0 Napisano 21 Sierpnia 2012 Napisano 21 Sierpnia 2012 Raczej nie znajdzie się nic wystarczająco trwałego i w odpowiednim odcieniu. Nawet najlepszy będzie wyglądał kiepsko. Matowy spray w małej puszce wyjdzie taniej niż taki marker.
Krusto Napisano 22 Sierpnia 2012 Napisano 22 Sierpnia 2012 spray to ja mam tylko nie chce mi sie je**c z obklejaniem napisu, a calej ramy nie bede malowal bo jest swiezutka i nowiutka
Tad3k Napisano 30 Sierpnia 2012 Napisano 30 Sierpnia 2012 Da się jakoś zabezpieczyć środek ramy przed korozją?
OskarKabat Napisano 30 Sierpnia 2012 Napisano 30 Sierpnia 2012 bedzie ciezko... ewentualne kladzenie jakiegos lakieru/podkladu zabezpieczy tylko czesc metalu, na ktora padnie mgielka. Jednak jesli bedziesz dbal, tzn w srodku nie bedzie wilgoci itp to nic nie powinno sie dziac. Warzne jest tez, zeby nie zaszpachlowywac badz zaspawywac dziurek powierconych w ramie.Czesto sa one wlasnie po to, zeby woda wydostawala sie na zewnatrz i nie powodowala korozji. Ps. Podobno niektore zaklady maja cos, co nazywa sie chyba fosforowanie (nie dam sobie reki uciac, ale robili mi to jak malowalem rame proszkowo) i polega to na kapieli stali w jakims roztworze. Zabezpiecza to przed rdzewienien.
Tad3k Napisano 30 Sierpnia 2012 Napisano 30 Sierpnia 2012 Spoko, w takim razie przy oddawaniu ramy do malowaniu spytam się o fosforowanie. Ja mam w swojej ramce otwór w mufie suportowej, może to właśnie to odprowadzenie, o którym mówiłeś?
elberet Napisano 30 Sierpnia 2012 Napisano 30 Sierpnia 2012 dziury w suporcie są właśnie głównie po to, żeby woda wylatała. przy widłach są po to, żeby gazy podczas lutowania/spawania mogły ujść. można zabezpieczyć ram czymś co się nazywa środek do profili zamkniętych
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.