Varg Napisano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2011 Dokładnie , ja sam szukałem odpowiedzi u wielu kolarzy , serwisantów. BA nawet byłem w Bydgoszczy poszukując śladów. Wszyscy są zgodni z jednym . Każda rama była inna . Ale fakt jest ! Polacy kupowali z włoch rury columbus SL , mufki i korony widelców od cinelli i wzorowali supery na ramach colnago pista. Stara polska rama ktoś rzecze? Dobrze stara ale niezła , waga na poziomie 1.75kilo w rozmiarze 57 , huh? Większość ram ,które są w obiegu ma za sobą ciężkie lata użytkowania na torze , rzadko sie zdarzają krzywe , a większość posiada nadal (pomimo 25lat na karku) nienaganną sztywność. Nadal żałuję ,że sprzedałem swojego złotego rometa supera w stanie NOS! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianoitaliano Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Szosowe supery mnie mniej interesują. Tak, każda inna, to pokażcie mi istotną różnicę między dwoma niebieskimi. Oczywiście super to nie dzisiejszy visp (każdy identyczny, tysiące egzemplarzy na całym świecie). W czasach kiedy w Polsce ciężko było cokolwiek załatwić, nawet z braku materiałów mogły powstawać różniące się od siebie ramy. Ale to że wyróżniamy popularnego niebieskiego supera i innego na włoskich mufach to fakt i spróbujcie zaprzeczyć. Zarówno z tego i z tego rodzaju można znaleźć kilka egzemplarzy. Jest wiele innych i mieszające się modele, w których można znaleźć cechy różnych ram to też wiadomo i nie ma co się nad tym zastanawiać. Interesują mnie przede wszystkim informacje na temat torowego supera z mufą suportową na włoski gwint! Ponawiam pytanie do kaemesa: Zdzierałeś oryginalny lakier z ramy która mnie interesuje? Jeżeli tak do był koloru czerwonego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 był czerwony ale bez napisow Ciężko było nam dojść co to za rama. Bardzo podobny ROMET wisi u Pana Olszewskiego w sklepie na Górczewskiej , z tym ,że ma napis SPECIAL i widelec ja kw niebieskim . Mufka cinelli i reszta ja ku Ciebie. i jest nadal nowy Supery z naklejką róznią sie od siebie dosyć często : mufkami - niektore maja pełne , inne mają takie "okienka po bokach" długością piórka zwieńczającego tylne widełki przy zacisku podsiodłowym mufka widelca i tu ciekawostka np. mój super ma korone Cinelli ale szosową (ma miejsce na wywiercenie dziurki) , inne ktore mielismy miały gładką powierzchnie bez schodka. Niekiedy występował na widelcu gwint " rometoski" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Żeby było zabawniej: Ten złoty szosowy w malowaniu z szablonem jest dokładnie taki sam jak mój szosowy - taka sama mufa, przelotki, hak, śrubo bidony kołki, rozpórki. Sęk w tym że mój jest w tym niebieskim malowaniu takim jak linkowane powyżej torowe, z naklejkami.... Nie dojdzie się sensu brak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 wracajac do tego zlotego szosowego to pewnie bedzie mój choć nie wiem czy nie "za młody " na L'eroica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kseru Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Nic już nie będzie za młode, skoro ludzie z ergopowerami przyjeżdzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 a jakieś pomysły na wgnioty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madmanpl Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 na wgnioty ? szpachla. Ja tak w swoim wichrze mam gwnioty zasłonięte i jak był lakier to nie było po nich śladu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 Miałem nadzieję przeczytać, że blacharz jest w stanie jakoś to wyciągnąć, pomysł ze szpachlą średnio mi się widzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 dzięki Kams, wiedziałem, że mogę na Ciebię liczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madmanpl Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 czemu pomysł ze szpachlą nie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrkura Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 witam, nie przeczytałem całego watku (trochę tego jest) - ja w tygodniu oddałem ramę do lakiernika. Piaskowanie, szlifowanie (oczywiście delikatne) miejsc po otarciach pancerzy etc., lakierowanie + piec = 150 zł. To koszt dla którego chyba nie warto się babrać w malowanie samemu ps. Ja osobiście blacharza do roweru bym nie zatrudniał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kseru Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 150zł - normalna cena jak za taką usługę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 ale proszkowo?to normalna "na mokro" to mega taniość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madmanpl Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 wiecie może czy są kolory proszkowe metaliczne ? bo żeczywiście się nie opłaca samemu malować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrkura Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Są takie kolory, tylko jest to droższe malowanie i nie zawsze w lakierniach chcą mieszać takie małe ilości jakie wychodzą na rower. A co do poprzedniego pytania czy "na mokro"- nawet nie wiem jak to jest, ja płaciłem za proszkowe malowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tiomek Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 co do wgnieceń, widziałem kiedyś w wheeler dealers na diskowery czanel jak wyciągali wgniecenia, polegało to na przyspawaniu kilku cienkich elementów, wyciągnięciu wgłębienia i odcięciu tych że elementów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Edd jest moim mistrzem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 wiecie może czy są kolory proszkowe metaliczne ? Są ale ich paleta jest bardzo ograniczona (przynajmniej w tam gdzie lakierowałem swoją ramę). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madmanpl Napisano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 mam pytanie lakierowałeś gdzieś w warszawie ? jeśli tak mozna wiedziec gdzie i za ile ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 co do wgnieceń, widziałem kiedyś w wheeler dealers na diskowery czanel jak wyciągali wgniecenia, polegało to na przyspawaniu kilku cienkich elementów, wyciągnięciu wgłębienia i odcięciu tych że elementów to jest dobra metoda do wyprowadzania wgniecen na zalamanych elementach typu: bak, kanty karoserii samochodowej... jesli tyczy sie to roweru nie ma bata zeby wyprostowac wgnieciana rure, czyli wyciagnac ja.. zbyt mala powierzchnia i zbyt twardy material. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 26 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2011 Lakierowałem tu -> http://www.spinnex.pl/lakiernia/index.php?option=com_contact&Itemid=5 Każdą usługę wyceniają indywidualnie. Zadzwoń i się zapytaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brkzzz Napisano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 co do wgnieceń, widziałem kiedyś w wheeler dealers na diskowery czanel jak wyciągali wgniecenia, polegało to na przyspawaniu kilku cienkich elementów, wyciągnięciu wgłębienia i odcięciu tych że elementów Jest to możliwe przy cienkościennych elementach nadwozia, można to robić na zimno. Rurki ramy rowerowej są przy tym całkiem sporym kawałkiem pręta, który w obróbce plastycznej taki skłonny do współpracy już nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieborak Napisano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 A jeśli chodzi o malowanie proszkowe ram lutowanych to można czy nie bardzo? Nic się nie stanie z takim łączeniem na mufach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.