Skocz do zawartości

[licznik] Kellys kcc-16wl


RoSSolak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Polecałbym Ci Simgę z bezprzewodowych. Może będzie miała mniej funkcji za tą kasę, ale jest odporna na zakłócenia. Tutaj (i w tańszych licznikach no name) wystarczy przejechać po liniami wysokiego napiecia (np. przejazd kolejowy), ewentualnie trzymać blisko telefon komórkowy i już licznik wariuje (wskazania skaczą do maksymalnych wartości). Bawiałem się trochę licznikiem Kellysa, ale przewodowym i był ok. Nieźle wykonany, sprawiał wrażenie trwałego. Miał już wtedy przjechanke ok 1k km więc nie powinien się szybko rozwalić.

Napisano

Inikaj tego licznika. Jak pracowałem w sklepie to bardzo wiele z nich nie odbierało sygnału z nadajnika. Nawet osobiście w sklepie nie można sprawdzić ponieważ opakowania są zgrzewane i sprzedawca nie otworzy dla Ciebie go bez kupna.

Napisano

Ja mam ten licznik i nie narzekam po przejechanych 520 km z nim :) W górach też sie dobrze spisywał, tylko był problem z podłączeniem wszystkiego bo nie było sygnału ^^ Ale później po prostu zmieniłem ustawienie nadajnika i magnezu na szprychach i już śmiga bez problemu :) A co do tego gratisa - lampki to rozleciała mi sie przy zjeździe z Klimczoka ;)

Napisano

Liczniki Kelly's naleza raczej do slabych. Czesto zamakaja.

Nie wiem jak jest w przypadku tego konkretnego modelu,

ale ja bym nie ryzykowal. Lepiej dozbierac i kupic Sigme.

 

P.S. h4sh magnez to pierwiastek,

a w licznikach jest stosowany magnes ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...