Arkadius88 Napisano 2 Sierpnia 2007 Napisano 2 Sierpnia 2007 Witam Pytanie jak w temacie. Posiadam GF Wahoo i chcę do niego zakupić jakieś slicki żeby móc pomykać łatwiej po szosie Co polecacie? Chcę wydać możliwie jak najmniej.
Leo Napisano 2 Sierpnia 2007 Napisano 2 Sierpnia 2007 Jak coś tańszego to tylko takie cuś : http://www.allegro.pl/item218165243__s_s_o..._tpi.html#photo
Paviarotti Napisano 2 Sierpnia 2007 Napisano 2 Sierpnia 2007 Author Slick 1.5 = ~32 zł? dobry wybór IMO bo opona tania.
gdy Napisano 2 Sierpnia 2007 Napisano 2 Sierpnia 2007 a ja polecam rubbena flash 26x1,5. płaciłem w tamtym roku ok 20 pln za sztuke
Złomek Napisano 3 Sierpnia 2007 Napisano 3 Sierpnia 2007 mam te rubeny na przodzie, a na tyle kenda kwest 26x1,5" w podobnej cenie
Bizon Napisano 3 Sierpnia 2007 Napisano 3 Sierpnia 2007 Miałem rubeny bardzo szybko się rozpadł -to jedna wielka qpa według mnie.Ja polecam IRC Smoothie 26x1,25" drut http://www.sportset.pl/sklep/product_info....products_id=280 Albo jesli wolisz coś tańszego to kendy o których pisał LEO
bartekgib Napisano 3 Sierpnia 2007 Napisano 3 Sierpnia 2007 Nie polecam opon Kenda Khan ( w jakimkolwiek rozmiarze ). Mają jednak wysokie opory toczenia. Jednak miałem porównanie z Kwest'ami i wersje 1.25-1.5 możesz spokojnie wziąć za te 25 zł sztuka. Największa zaleta slick'ów Kenda - powoli się zdzierają .... Pozdrawiam !
Arkadius88 Napisano 3 Sierpnia 2007 Autor Napisano 3 Sierpnia 2007 A te Kendy Kontender to 44.90zł za jedną oponkę czy za komplet? Bo wygląda to jakby za jedną tyle sobie cenili :| Chciałbym tak do 60zł się zmieścić razem z dętkami. I jeszcze jedno, te Kontendery 26x1.0 będą bez problemów pasowały na moje obręcze???
Maki Napisano 3 Sierpnia 2007 Napisano 3 Sierpnia 2007 I jeszcze jedno, te Kontendery 26x1.0 będą bez problemów pasowały na moje obręcze??? A co my jasnowidze/wróżki że wiemy jakie masz obręcze. Napisz jakie.
Arkadius88 Napisano 3 Sierpnia 2007 Autor Napisano 3 Sierpnia 2007 Obręcze Bontrager Camino... seryjnie jak w Wahoo Chciałbym się zmieścić w kwocie 60-70zł
gdy Napisano 3 Sierpnia 2007 Napisano 3 Sierpnia 2007 no to z tymi kenami w tej cenie sie raczej nie zmiescisz chyba ze jakąś mega wyprzeaz trafissz.. co do rozpadania sie ruben to wiele na nich nie przeechałem(jakieś 2k km) ale zużycia na nich nie widac prawie wogóle.
Arkadius88 Napisano 3 Sierpnia 2007 Autor Napisano 3 Sierpnia 2007 To już teraz nie wiem, jakie są dobre w cenie do 60zł i jakie będą pasowały na moje obręcze... Jakiej szerokości najlepiej szukać? Pozdrawiam
gdy Napisano 3 Sierpnia 2007 Napisano 3 Sierpnia 2007 mysle że 1,5 będą ok. pozatym do 1,5 upchasz zwykłe dętki a do mniejszych trzeba juz dokupić troche cieńsze. dodatkowo z doswiadczenia podpowiem że z załozeniem 1,5 na felge jest juz troche pier...lenia a z 1.0 to pewnie niezła przygoda musi byc . jak podczas montażu w domu to pół biedy ale na trasie to masakra. jak jeźziłem na cieniasach to sie tylko moliłem zeby gumy nie złapać
Arkadius88 Napisano 4 Sierpnia 2007 Autor Napisano 4 Sierpnia 2007 Chyba zdecyduję się na Kendę Kwest... ale jaki rozmiar? 1,25 czy może 1,5?
Bartez23 Napisano 4 Sierpnia 2007 Napisano 4 Sierpnia 2007 Ja również ze swej stronę polecam jak Paviarotti slicki authora, nie dość, że tanie to lekko się toczą po asfalcie a dzięki delikatnemu bieżnikowi (nacięcia) dają radę w lekkim terenie (szutry, ubite ścieżki). Do tego niska cena (ja swoje kupiłem po około 28 zł/szt) stanowi dobrą alternatywę dla większości slicków. pzdr
topol Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 continental travel 26x1,75 cena 35-45 zł waga 600g
Arkadius88 Napisano 5 Sierpnia 2007 Autor Napisano 5 Sierpnia 2007 Wezmę Kendy Kwest ale teraz nie wiem czy lepiej rozmiar 1,25 czy 1,5. Dam radę założyć 1,25 na moje obręcze czy będą problemy?
marcin1212 Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 Jeżeli rozmiar opon i obręczy jest taki sam to dlaczego miałbys tego nie założyc?? Ja osobiście polecam te kwesty. mam i jestem zadowolony za 1.5 drutówke dałem 17zł/szt
bartekgib Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 Ja na miejscu kolegi wziąłbym 1.25 lub 1.5. Węższe to już przegięcie ( po co Tobie wtedy amorek - jeżeli możesz jechać jedynie po szosie albo 7 km/h po szutrze ). Jak dla mnie typowo na szoskę nie ma co brać oponek szerszych niż 1.5. Sam kupiłem 1.9 o szosowym bieżniku i nie jestem zadowolony, bo ciężko się toczą. Ale czego się spodziewać po oponkach na drucie o wadze 668 g. Sam będe na wiosne zmieniał na 1.25. Pozdrawiam !
Arkadius88 Napisano 5 Sierpnia 2007 Autor Napisano 5 Sierpnia 2007 Skoro 1,25 mi wejdzie to taką właśnie wezmę. Zna ktoś może miejsca w sieci gdzie można tanio dostać taką oponkę? Na allegro najtaniej 27zł ;/
rendzik Napisano 6 Sierpnia 2007 Napisano 6 Sierpnia 2007 ja kupiłem zestaw Kontenderow wraz z detkami i przyesyłka za 100 zł na www.bikom.pl
fuwmartie Napisano 7 Sierpnia 2007 Napisano 7 Sierpnia 2007 Ja polecam Michelin XC Road. Kupilem w promocji za 70 zl komplet. Szerokosc 1.5 i calkowity slick! Zrobilem 2000 na nich i nie zlapalem zadnej gumy. 1.25 to rozwiazanie ekstremalne i bedzie bardzo ciezko je wkaldac/zdejmowac z obreczy.
zola Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Podepnę się pod temat,ponieważ również szukam dobrych i tanich slików na asfalt. Zastanawiam sie nad wyborem dwóch opon -zachwalanego na forum Authora 1.5 oraz Schwalbe Kojak 1.35. Różnica w wadze ( przynajmniej katalogowej) to ok 150 g na korzyść tej drugiej opony.Mniejsze opory toczenia to także ta druga opona. Tylko ten "bezkompromisowy" bieżnik w Kojak'u trochę mnie nie bardzo przekonuje. Zakładam, że będę dużo jeżdził także na jesień, a wiadomo nawierzchnia z reguły będzie mokra a nie chce wchodzić w zakręt z uczuciem "śmierci w oczach". Którą byście wybrali?? Pozdr
Paviarotti Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Jak jeździsz po mokrym to weź Authora bo ma sporo nacięć/rowków odprowadzających wodę. Wczoraj jechałem w masakryczną ulewą i opona nie ślizgała się. Wiadomo, że przyczepność w zakrętach nie była taka jak na suchym i trzeba było zdecydowanie zwolnić ale nie ślizgała się jak na lodzie, tylko poprawnie się toczyła bez uślizgu ;]
fuwmartie Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Ja tam cały sezon prześmigałem na XC Roadach, które z grubsza wyglądają jak trochę większe opony do rowerów szosowych. Jakoś w ulewnym deszczu mino braku nacięć nie jechałem nigdy z duszą na ramieniu. Uwaga tylko na hamowanie tyłem w zakręcie. Przód się pięknie trzyma. Nie czułem żadnego aquaplaningu etc. Micheliny mają dość spory balon i dzięki temu w miarę łatwo je założyć. Sama powierzchnia kontaktu to 1.4
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.