Garfield^ Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 Witam, to moj pierwszy post mam nadzieje ze nie ostatni Ale do rzeczy chcialbym zlozyc rowerek jezdze okolo 80% asflalt 20% polne drogi/las czyli nic specjalnego Pare czesci chcialbym zostawic z poprzedniego roweru z racji ze sa calkiem niezle: przerzutki przód - tył, hamulce przód - tył, kierownice, korbe, lancuch (malo uzywany), klamki i nowy licznik (kupilem w zeszlym roku, ale z racji ze nie doszlo do zakupu roweru lezy w szafce ) Tak wiec potrzebuje: rame, amortyzator, stery, wspornik, sztyce, siodelko, kola, manetki oto co wybrałem badz sie zastanawiam: rama - używana w cenie 150zł w tym sztyca i zacisk - http://allegro.pl/item217096636_rama_aluminium_polecam_.html nowa w cenie 180zł - http://allegro.pl/item215487594_rama_alumi...dirt_jump_.html Za pierwsza przemawia oszczednosc bo nie dosc ze troche tansza to w dodatku odpada koszt sztycy i zacisku, niestety jak to uzywka nigdy do konca nie wiadomo, za to druga jest nowa jednakze wyjdzie mnie nieco drozej i czy aby to dobry wybor? Interesowałem sie jeszcze ramą Kross Morph ale niestety nigdzie jej nie widze amortyzator - tu jestem zdecydowany na Suntour XCP 70 L.O. mysle ze przy mojej wadze (okolo 80-85kg) bedzie odpowiedni koła - no cóż nie mam pojęcia co by było dobre, jesli kupiłbym używana rame z allegro to ten sam Pan ma komplet kół - http://allegro.pl/item217093367_komplet_ko...o_polecam_.html sprawiaja wrazenie solidnych, jesli nie to to co innego? stery, sztyce, suport na łożyskach maszynowych, wspornik mysle ze wezme jakies w miare tanie pasujace do ramy co proponujecie? U Pana który sprzedaje amortyzator i nowa rame mozna nabyc te czesci może cos z jego oferty? manetki no cóż w tej chwili mam starusienkie gripsh*tfty i jesli mialbym na cos zmieniac to na pewno nie tego typu, niestety z kasa mam problem i mozliwe ze to przeloze na pozniej, no chyba ze jest cos solidnego i niedrogiego? Jeśli ktoś zdecyduje się mi pomóc prosiłbym o szybka rade z racji, ze aukcja uzywanej ramy i kół dobiega końca, ponadto prosilbym wziazc pod uwage iz nie jestem zbytnio kasiasty (tzw biedny student ) wiec czesci dobieralem pod katem niskich kosztów jednakże nie chcialbym zadnego badziewia
amoniak Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 Napisz dokładnie jakie części posiadasz oraz ile pieniędzy na tą twoją modernizację chcesz przeznaczyć. Tak to będzie trudno Ci coś doradzić. Odradzam kupowanie używanych ram, kół, kierownic, mostków bez obejrzenia na własne oczy. z tego co wywnioskowałem to nie jesteś majętnym człowiekiem. Chcesz "zrobić" rower jak najmniejszym kosztem PAMIĘTAJ BIEDNEGO NIE STAĆ NA RZECZY TANIE
Garfield^ Napisano 24 Lipca 2007 Autor Napisano 24 Lipca 2007 Posiadma korbe i tylnia przerzutke Acera, hamulce Alivio, przednia przerzutke sis'a no ale na razie sie wstrzymam z jego wymiana dziala calkiem znosnie kierownica to chyba bez roznicy jaka, moj to jakis noname ale odpowiada mi jej ksztalt, co do kasy no coz chcialbym sie zmiescic w 800zl ewentualnie zrezygnuje z nowych manetek stare dzialaja jeszcze
Garfield^ Napisano 24 Lipca 2007 Autor Napisano 24 Lipca 2007 mam 179cm tak wiec o ile sie nie myle cos w granicach 18-20"
razzel Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 Jak na mój gust mizernie to wygląda... 800pln to nie za wiele na składanie, nawet na używkach. wg mnie nie najlepiej dobierasz klasę roweru... przy takim użytkowaniu jak napisałeś to cross sie kłania. Ale ramę znaleźć w niskiej cenie ciężko, możesz poszperać w rowerach używanych, ja sam swojego KTM'a tak wyszperałem i chwale niebiosa, a kosztował mnie 750pln..... fakt że wymagał wkładu ok 200zł (kaseta+łańcuch+opony+koronka 44z+duperele) ale jestem baaaardzo zadowolony... jeżeli mógłbyś dołożyć coś to ciekaw opcja (kwestia wzrostu pozostaje jak wszędzie) Bulls kolejny , tez powyżej twojej ceny, wygląda lepiej od poprzedniego ale ma gorszy osprzęt i kiera do kichy Wheeler Wiekowy hit i brałbym w ciemno ale sztywny widelec... (taki jak chcę sobie do swojego sprezentować z czasem)... Superior Ciekawa opcja do przyszłej modernizacji ale też sztywna ale nowy... Univega Całkiem świeży ale nie wiem za ile może pójść Author Mi osobiście Superior się podoba ale ja ponoć zboczony jestem Naprawdę zastanów się nad crossem, przy 80/20 MTB wyjdzie Ci bokiem Pozdrawiam
Garfield^ Napisano 24 Lipca 2007 Autor Napisano 24 Lipca 2007 oj chyba nie do końca sie zrozumielismy ja juz pare czesci posiadam, niektore nie musze odrazu wymieniac, na chwile obecna potrzebuje rame, amor, spornik, sztyce, siodelko, suport, jesli nie ma nic w miare normalnego w tej kwocie to moge zostac na starych kolach, jeszcze sie kreca Czy ta nowa rama aluminiona za 180zl jest az tak daremna nawet dla takiego amatora jak ja?
macrianus2 Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 a moze bardziej oplacaloby Ci sie sprzedac posiadane fanty i kupic nowy, kompletny rower? skladajac z nowych, sensowych czesci: sama rama bedzie Cie kosztowac min. 250zl (nowa i przyzwoita, a nie jakis no-name), a tu trzeba jeszcze kola (ze 200zl), opony (50), amortyzator (200), suport (50). w sumie 750zl. zostaje Ci 50, ktore przy zakupach na allegro prawdopodobnie pojda na koszta przesylek. a brakuje siodla, mostka, sztycy i mnostwo innych drobiazgow, ktore wbrew pozorom sporo kosztuja. byc moze zlozenie bedziesz takze musial zlecic jakiemus serwisowi. nie mowie, ze tego sie zrobic nie da. zastanawiam sie tylko, czy mozna to zrobic tak, zeby mialo to sens? powstanie rower bedacy mieszanka komponentow niezlej jakosci i smiecia lub w ogole zostaniesz z niedokonczonym rowerem i bez grosza. z drugiej strony mozesz sprzedac posadane graty za jakies 100- 150zl (zaleznie od ich stanu i umiejetnosci handlowych). razem z posiadana gotowka daje Ci to kwote 900-950zl co pozwala myslec o zakupie kompletnego, nowego roweru na aluminiowej ramie i zrownowazonej klasy komponentach, np. kross hegagon v5 lub v6. ponadto zaczynaja sie wyprzedaze i zapewne juz w sierpniu za te kwote do kupienia beda rowery kosztujace obecnie sporo powyzej 1000zl, jakich nigdy nie udaloby sie zlozyc za te cene. nie chce tutaj wywolywac kolejnej jalowej dysputy o wyzszosci rowerow skladanych badz gotowych (i mam nadzieje, ze taka sie nie zacznie). po prostu moim zdaniem skladanie roweru przy tak ograniczonym budzecie jest zadaniem karkolomnym i nie oplaca sie nawet, jezeli kupno gotowego roweru bedzie oznaczalo koniecznosc sprzedania ze strata posiadanych czesci. optimum byloby kupienie gotowego roweru i wstawienie do niego posiadanych komponentow w miejsce fabrycznych, ktore moznaby sprzedac jako nowe za lepsza cene niz uzyskaloby sie za posiadane, nawet jesli sa lepszej klasy. byc moze na taki uklad "poszedlby" jakis sklep i przyjal w rozliczeniu te zdemontowane czesci.
razzel Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 Części które posiadasz (które chciałbyś zostawić ze starego bika - jak rozumiem) są "relatywnie tanie"... Najważniejszym elementem jest rama... z niej musisz być w pierwszej kolejności zadowolony etc. A z ramami cross/trekking nie jest łatwo... przy nowych, to wydatek min 300pln, używki zdarzają sie rzadko... Koła ok 150 też nie wysokich lotów (najprędzej pod wolnobieg a nie kasetę)... Amor można za 120 z przesyłka znaleźć NEX4010 (no name nie polecam, ale jakby co można poniżej 100 zejść), mostek do 30 znajdziesz, sztyce za 30-40, sidełko za ok. 30, suport ok 30... w sumie daje to ok 700zł... brakuje kasety, chwytóe, linek, pancerzy, zacisków itp... kolejne 100-200 zł.... Cięzka sprawa w kwestii która propaguje czyli cross Z reszta nie łatwa opcja każdej opcji, tyle że częći MTB jest większa dostępność (rama, koła, amor...)
macrianus2 Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 dodano: dosc dlugo klepalem swojego posta i nie zauwazylem Twojej ostatniej wypowiedzi. w takim ukladzie masz szanse zakupic calkiem sesnowne komponenty i zmontowac rower w konfiguracji "przejsciowej". tylko upewnij sie, ze te stare kola jeszcze na pewno sie kreca
WojteK# Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 Witam. A może zamiast amortyzatora wybierz sztywniaka? Będzie taniej, lżej. A wygodę jazdy mogą ci poprawic: szersze opony z napompowanym mniejszym ciśnieniem, jakieś miękkie wygodne chwyty. Co o tym myślisz?
arek_wro Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 Tez niedawno robilem gruntowna modernizacje roweru i co nieco po niej zostalo: - rama trek 4500 19,5 cala (2004 rok) ze sterami - amortyzator rock shox judy tt - przerzutka przednia alivio, tylna deore - manetki deore - korba shimano, nie pamietam modelu ale chyba cos ponizej alivio (moge sprawdzic) - hamulce v-ki + klamki Promax (klocki do wymiany) Nie wiem czy cokolwiek by Ci pasowalo, i nie zastanawialem sie jeszcze nad cena, bo nie myslalem na razie o sprzedazy. Jezeli jestes z okolic Wroclawia, mozesz zobaczyc sprzet na wlasne oczy. Jezeli chcesz wiedziec cos wiecej pisz na priva, chyba, ze chcesz znac opinie innych uzytkownikow na temat sensu takiego zakupu i wartosci tego zestawu lub jego czesci. Tylko nie wiem czy nie powinnismy wowczas przeniesc tej dyskusji w inne miejsce forum.
Arkadius88 Napisano 25 Lipca 2007 Napisano 25 Lipca 2007 Żeby było prościej - potrzebujesz takich części: - rama - amortyzator - mostek - sztyca - siodełko - suport - chwyty - pancerze i linki - stery - zacisk do sztycy - całe koła - manetki Zakładając że posiadasz: hamulce (z klamkami), przerzutki, korbę, kierownicę, pedały. Tak teraz po rozpisaniu tego wszystkiego dochodzę do wniosku że nie masz w zasadzie niczego Najważniejsze i najdroższe rzeczy są do kupienia. Może rzeczywiście warto się zastanowić nad sprzedaniem tego co masz i kupieniem: a) jakiegoś nowego np. Krossa jakiejś ciekawej używki z allegro (trafiają się naprawdę fajne okazje) Tu przykłady: Z nowych np. - GIANT SIERRA - KELLY'S COACH Te 2 rowerki są zupełnie różne ale nie wiem który typ bardziej przypada Ci do gustu Z używanych: - AUTHOR BASIC - SCOTT VOLTAGE YZ1 - SUNN TRAVIS Ogólnie na allegro można wyhaczyć całkiem przyzwoite rowerki w przystępnych cenach. Mając te twoje 800zł sprzedałbym wszystkie części, dozbierał ewentualnie trochę, żeby w sumie było 1000-1050 (koszt przesyłki) i szukał na allegro jakiegoś sprzętu za 1000zł. Widzisz że można tam znaleźć zarówno nowe rowerki jak i przyzwoite używki. Ale z używkami trzeba uważać, przykładowo jak widzę jak koleś od tego SCOTTA pisze w aukcji: "Jest to rower górski przeznaczony do jazdy ekstremalnej, wyczynowej itp. Jak wiadomo o tej marce rowery te są bardzo wytrzymałe, przeznaczone do jazdy charakteryzującej się dużą liczbą akrobacji i skoków." To już wszystko wiadomo jak był używany rowerek Teraz już tylko musisz się zdecydować czy nadal wolisz składać czy wolisz kupić coś gotowego (bardziej ku tej opcji bym się skłaniał). Pozdrawiam Arek
Garfield^ Napisano 25 Lipca 2007 Autor Napisano 25 Lipca 2007 powoli decyduje sie na komplenty rower, ale mam jeszcze pytanko czy skoro polecacie kupic rower zamiast czesci chcecie powiedziec ze jakbym skladal rower z tych samych czesci ktore sa zastosowane np w meridzie matts 90 to wyjdzie mnie to cenowo tak samo badz drozej? Pytam bo to by chyba tak wychodzilo skoro majac kilka czesci, nawet stosunkowo tanich to dokupienie czesci jest nieoplacalne, czyli podsumowajac skladaki tak ale tylko gdy mamy do czynienia z sprzetem wysokiej klasy?
marcin_ostrów Napisano 25 Lipca 2007 Napisano 25 Lipca 2007 Wysoka klasa jest pojęciem względnym , ale tak do 2000- 2500 to gotowce , patrząc na przeciętnego bikera. Jak od każdej zasady są wyjątki , ale to raczej Ciebie nie dotyczy. M
Arkadius88 Napisano 25 Lipca 2007 Napisano 25 Lipca 2007 Wg mnie rower opłaca się składać dysponując kwotą min. 3 tys zł. Wtedy możesz dobrać sobie komponenty takie jakie tobie najbardziej odpowiadają. A składanie roweru przy kwocie 1 tys zł nie ma ABSOLUTNIE ŻADNEGO sensu.
Garfield^ Napisano 15 Sierpnia 2007 Autor Napisano 15 Sierpnia 2007 Witam ponownie sluchajac waszych rad doszedlem do wniosku ze kupie nowy rower, czytalem forum i poczatkowo wybór padł na hexagona v6, jednak przegladajac ceny i opinie doszedlem do wniosku ze wezme krossa level A2 i tu mam pytanko, ktory wy byscie wybrali: http://allegro.pl/item226298561_kross_leve...ez_13_dni_.html albo http://allegro.pl/item223451798_kross_leve...j_w_kraju_.html Różnia się tym, że tańszy ma amortyzator Suntour XCR i przerzutke przednia Suntour, drozszy odpowiednio RS Dart 2 i Shimano Alivio, roznica w cenie to 120zl, warto dopłacić? (amortyzator lepszej firmy ale wkoncu to niski model wiec chyba taki super nie jest, jak sie ma do tego xcr'a?) Początkowo chciałem składać rower co skutecznie wybiliście mi z głowy, jednakze dzis byłem u znajomego i jakos tak zeszla rozmowa na rowery i pokazal mi swoj stary rower ktory lezy chyba juz 2 lata (poskładał go używał pare miesiecy, kupił auto i jakoś mi przeszło) i tylko sie kurzy, powiedzial, ze moze mi go sprzedac za 150zl a oto co w nim takiego ciekawego znalazlem: manetki Shimano XTR: http://img57.imageshack.us/img57/9246/manetkafy0.jpg klamki Shimano Deore LX: http://img517.imageshack.us/img517/1519/klamkama0.jpg Hamulce Shimano DX: http://img517.imageshack.us/img517/1341/hamulec1sl6.jpg http://img411.imageshack.us/img411/3521/hamulec2tp0.jpg piasta tylnia Shimano Silent Clutch: http://img411.imageshack.us/img411/3871/piasta1im9.jpg http://img411.imageshack.us/img411/5144/piasta2fk0.jpg automat tylni Shimano XT: http://img517.imageshack.us/img517/6582/automatco1.jpg koło tylnie Mavic Jako że całość leżała dośc długo, a ja przed robieniem zdjęc przetarłem je tylko szmatka nie wyglądają jakoś super czysto, zwłaszcza przerzutka brudna i dosc porysowana) jednakże sprawdzałem działanie i hamulce pomimo tego ze leża 2 lata hamuja bardzo ładnie, na tylnik kole luzów brak na przednim minimalne, to samo na klamkach tez małe luzy, przerzutka działa całkiem dobrze, manetki tez jedynie co zauwazylem ze przednia chodzi dosc topornie (moze to wina przedniego automatu zdaje sie sis'a) co sadzicie opłaca się to brać dołożyć moja korbe, kierownice, licznik, przedni automat i ewentualnie tylni jesli ten XT sie zajedzie i kupic rame, amor (myslalem nad merida kalahari 510 i suntour xcp 75 l.o. w sumie okolo 550zl) + mostek, stery, sztyca, siodelko i suport
lucek Napisano 15 Sierpnia 2007 Napisano 15 Sierpnia 2007 chyba lepiej nie kombinować i kupić levela a2. jak już byś go brał, to dołóż te pare dyszek i kup tego z dartem i alivio. mi przerzutka suntour przyżyła może 300km i potem musiałem wymienić.
macrianus2 Napisano 15 Sierpnia 2007 Napisano 15 Sierpnia 2007 widoczne na zdjeciach "graty" to gorna polka sprzed paru ladnych lat. przez wielu uwazana za lepsza jakosciowo od obecnych wyrobow shimano, a przez niektorych nawet za kultowa. pytaniem tylko jest stan tego wszystkiego. jesli kolega poskladal rower dwa lata temu to te czesci musial juz nabyc uzywane, wiec moga one nieco wyekspolatowane. jesli mimo to pozytywnie oceniasz ich stan i widzisz w tym rowerze wiecej komponentow, ktore chcialbys uzywac to moim zdaniem warto go kupic i przyjac jako punkt wyjscia do modernizacji. nie bedzie to rozwiazanie najprostsze, moze troszke ryzykowne, ale jesli poswiecisz na ten rower nieco czasu to efekt zapewne bedzie znacznie lepszy od levela a2, ktory jak na swoja cene nie jest moze rowerem zlym, ale w sumie to zadna rewelacja- ot, absolutne minimum przyzwoitosci z dosyc sportowa geometria (imho jedyna jego wyrazna zaleta). natomiast kupujac tego antyka zyskujesz mniej wiecej kompletny naped (nie wiem, jakie sa korby i czy kasete da sie doczyscic) oraz kola i hamulce, moze nie najnowsze, ale w sumie naprawde fajne, solidne czesci (w rowerach nie dokonal sie tak znaczacy postep, zeby dzisiejsza acera byla lepsza od xtr sprzed dekady; pomijam fakt, ze jest duzo mniej starannie robiona). wez pod uwage, ze w ten sposob zdolasz wykorzystac troche "gratow", ktore juz masz w szafie. podsumowujac przydlugi wywod, poza paroma detalami, na ktore powinienes w pesymistycznym wariancie wydac 300zl (pesymistycznym tzn. ze nic wiecej nie zdolasz przelozyc z tamtego roweru) masz do wydania na rame i amortyzator co najmniej 700 pln + dochod ze sprzedazy niepotrzebnych czesci, co daje szanse na zlozenie czegos znacznie lepszego od a2, majacego kilka kultowych komponentow i w sumie niebanalnego. no bo kto dzisiaj ma czerwone hamulce...? moim zdaniem warto sprobowac ps. gdybys przygarnal ten rower, a z jakis wzgledow zrezygnowal z tych hamulcow to z checia je odkupie, o ile sa sprawne. pps. jesli masz pod reka kogos, kto zna sie na rowerach popros, zeby obejrzal z Toba ten sprzet i ocenil stan interesujacych Cie czesci.
wesol05 Napisano 12 Czerwca 2009 Napisano 12 Czerwca 2009 Witam! Jeżdze starym złomem, hexagonem v2, 3 albo 4 letnim jezdze nim dosc duzo(codziennie na trening jakies 12km i z powrotem, czasami do szkoly), jestem dosc ciezki(85kg) i niestety rowerek zaczął sie pomalu sypac. Niestety nie mam kasy na nowy, wiec postanowiłemgo sobie zmodernizowac(pomalu, co raku jakies czesc w miare przyplywu kasy, tak zebym w koncu uzyskal calkiem inną maszyne, nie do zdarcie) na pierwszy ogień idzie tylne koło(juz mi odpadaja szprychy, opona jest prawie cała zdarta, wiec mysle ze musze wymienic wszystko, obrecze, piaste,itd) i chyba amor, bo nie ma uchwytu na v-braki(no i do tego te hamulce). Wiec tu moja prośba do was, jako że nie znam sie na sprzecie, co mi doradzicie? czesci mają byc porządne i wystarczyc na dlugie kilometry, to jest głowne kryterium, no i oczywiscie w miare rozsądna cena. jezdze głownie po miescie, wiec mysle ze amor moze mniec malutki skok. tak samo kolo i opona, raczej lepiej jak bedą ciensze Bede bardzo wdzieczny za wszelkie sugestie. Z góry dzieki i pozdrawiam
frozen Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 Witam Tak jak napisałem w temacie chciałbym prosić Was o pomoc na jakie części najlepiej wymienić moje już zużyte przerzutki, kasetę, korbę oraz manetki...Mój rowerek to Merida Kalahari z 98r. i jak do tej pory wszystko było w nim oki W rowerze nie wymieniałem nic (tylko smarowałem itp. ) Przerzutki: shimano Altus,kesata jakaś shimano ale nie doczytałem się modelu, Korba napisane było Prowhell , manetki shimano. Rowerem jeździłem głównie poza miastem: las, jeziorko, górki (te większe i te mniejsze )No, ale czas zrobił swoje i nie wiem czy opłaca się naprawiać ten rowerek czy może wymienić na nowy?
mapolll Napisano 13 Lipca 2009 Napisano 13 Lipca 2009 Witm posiadam rower górski z marketu - mokoresz czy jak tam je nazywacie. Kosztował 700zł wiec jest to mokoresz z górnej półki z amortyzatorami. Chciałbym go zmodernizować ale stopniowo poniewarz nie mam dużo gotówki. Na początek chciał bym rame aluminiową bo obecnie mój rower waży ze 30kg i jak sie rozpędzi z górki to nie idzie wychamować. Ile pieniędzy by mnie kosztowała jakaś średniej klasy rama aluminiowa z miejscem na amortyzatory? (chodzi o używaną)
pawlo6 Napisano 13 Lipca 2009 Napisano 13 Lipca 2009 Kolego zbieraj kase.. przeciez nie zamontujesz osprzetu ze swojego roweru do nowej ramy, a instalacja porzadnych czesci do starego roweru to tez chyba slaby pomysl, pozbieraj kase i sobie cos zmontujesz lub (zbliza sie okres obnizek po sezonowych) kupisz a w Tym sezonie popedalujesz na tym bike'u taka modernizacja, opieram to na swoim doswiadczeniu.. daleko nie porwadzi lepiej miec wszystko nowe odrazu.
kaztar1981 Napisano 13 Lipca 2009 Napisano 13 Lipca 2009 ZGADZAM SIĘ Z PRZEDMÓWCĄ. Obniżanie wagi roweru to naprawde kostuje ja kupiłem juz bardzo lekki rower który kosztawał mnie 3499 złotych...
Mod Team bogus Napisano 13 Lipca 2009 Mod Team Napisano 13 Lipca 2009 Zauważmy też, że rower w cenie około 1200 zł ze sklepu rowerowego będzie sprawniejszy, dużo lżejszy od takiego z marketu za 700 zł. Nie trzeba mieć od razu roweru za 3,5 tysiąca, zeby poczuć różnicę i cieszyć się jazdą.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.