Skocz do zawartości

[Jura krakowsko-czestochowska] hotel ostaniec


seventy7

Rekomendowane odpowiedzi

Trafisz w świetne miejsce. Tuż obok rezerwat Góra Zborów, szereg szlaków pieszych i rowerowych, niedaleko do Morska, Ogrodzieńca, Pilicy - to na południe, bądź do Mirowa, Bobolic - na północ. Szlaki są w różnym stanie - jeśli od dłuższego czasu jest sucho może być sporo piachu (to główie na szlakach pieszych), na rowerowych ostatnio wiele polnych dróg zamieniono na utwardzone szutrówki co nie oznacza jednak że z piachem się nie spotkasz i na nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z biegu:

 

-Ojcowski Park Narodowy

-Dolina Będkowska

-Dolina Szklarki

-Dolina Bolechowicka

-Dolina Kobylańska

-Dolina Racławicka

-Dolina Eliaszówki

Wszystko masz tyutaj:

 

http://www.jura.art.pl/pl/rezerwat.php

Piękne okolice, ale to przecież na drugim końcu Jury. Ciężko obrócić z Podlesic w okolice Dolinek Krakowskich i z powrotem w jeden dzień. Natomiast rejony, które wymienił cykor mógłbyś spokojnie pozwiedzać, ale musisz zaopatrzyć się w dobrą mapkę (czyt. wyd. Compass), bo Jura jest tak dziwnie zbudowana, że to co najpiękniejsze jest pochowane głęboko w lasach i ciężko to znaleźć. I nie polecam szlaków rowerowych, bo one z reguły omijają najciekawsze zakątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne okolice, ale to przecież na drugim końcu Jury. Ciężko obrócić z Podlesic w okolice Dolinek Krakowskich i z powrotem w jeden dzień. Natomiast rejony, które wymienił cykor mógłbyś spokojnie pozwiedzać, ale musisz zaopatrzyć się w dobrą mapkę (czyt. wyd. Compass), bo Jura jest tak dziwnie zbudowana, że to co najpiękniejsze jest pochowane głęboko w lasach i ciężko to znaleźć. I nie polecam szlaków rowerowych, bo one z reguły omijają najciekawsze zakątki.

 

Przedmówca ma rację. Znam Jurę jak własną kieszeń bo wspinam się tam od 18 roku zycia, a stuknęło mi 54. Piękne skały, groty i lasy, ale rowerem... hm. Dużo piaszczystch dróg, pod skały przewaznie pchanie. Najpiekniejszy rejon to faktycznie Góra Zborów i Skały Rzędkowickie - blisko Podlesic. W Morsku basen kąpielowy. W sumie teren bardziej na wspinanie niż na rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem w Jurze/Podlesice na dwudniowym rajdzie - fakttycznie jest gdzie sie zmeczyc, fajne widoczki, ale niestety troche plasko...Na rozgrzewke przed Gorami polecam:). Z warszawki latwo mozna dojechac pkp bez przesiadek, ale sadzac po posiadanym przez autora tematu sprzecie wybierze on helikopter :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mewes - płasko? :P to polecam czerwony szlak z ostańca na apteke lub z drugiej strony z morska na apteke, nie powiedziałbym ze jest płasko :). ewentualnie zdaje sie ze tez czerwony z kąpieliska w dzibicach na góre zborów.

ogólnie tereny fajne i godne polecenia

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam 2 tygodnie temu. Zrobilismy małą pętelkę w niezlym upale (+32C). Wyruszylismy z Żerkowic czerwonym pieszym - Okiennik Wielki - Zamek Morsko - Apteka - Góra Zborów - Skały Kroczyckie - Młyny (jeziorko) i z powrotem

szlakami zielonym, czerwonym rowerowym - Podlesice- Skały Morskie- Sowiniec -Żerkowice.

Pieknie i miejscami stromo (pod G. Zborów ciezko nawet wypchac rower :D )

No i niestety qpa piachu (zwłaszcza rowerowy, okolice Podlesic) :P

 

:) :banana:

 

Ps.

Tereny które podał Strider : TAM SIE JEZDZI - tam nie ma piachu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...