Skocz do zawartości

[paczka] wartościowa, ubezpieczona


arbuz92

Rekomendowane odpowiedzi

witam

tak jak w temacie ostatnio wysyąłłem paczke ubezpieczona na 800 zł i co by było jakby zgineła .... zanim by mi zwrócili kwote na jaka ubezpieczyłem to co by najpierw było ?? wszystko by sie ciagneło latami czy jak ??

PZDR

arbuz92

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Jako pocztowiec już odpowiadam :)

 

Jeśli paczka została ubezpieczona na kwotę 800,00 zł to odszkodowanie w przypadku zaginięcia takiej przesyłki wynosi wg. ustawy w wysokości żądanej przez nadawce nie wyższej jednak niż zadeklarowana wartość (800,00 zł), niezależnie od wypłaconego odszkodowania zwracana jest także opłata za nadanie przesyłki.

 

Postępowanie reklamacyjne trwa 14 dni kalendarzowych i może być przedłużone maksymalnie do 30 dni :devil: (Nie będzie to trwało latami, wiem to z autopsji, ponieważ kawałek czasu zajmowałem się reklamacjami :P)

 

Reklamację możesz złożyć po 14 dniach. Reszta dokumentacji wymaganej do złożenia reklamacji to oryginalny dowód nadania.

 

Ale i tak raczej nie złożysz reklamacji na tą paczuszkę bo z reguły wartościowe nie giną ;)

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korzystając z uwagi osoby obeznanej pytam czy rower bez obudowania kartonem można nadać jako paczka i czy ubezpieczenie go na załóżmy 10tysięcy obejmuje ewentualne optarcia uszkodzenia?

 

Niestety w przypadku uszkodzenia przesyłki należy się odszkodowanie tylko w jeśli zostanie nadana jako np. paczka z zadeklarowaną wartością ze świadczeniem dodatkowym traktowanie na warunkach szczególnych. A żeby została przyjęta do przewozu jako właśnie na warunkach sczczególnych musi odpowiadać warunkom określonym w rozporządzeniu :nuke:

 

Więc na taka okoliczność Poczta się zabezpieczyła.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniekąd pokrewne - nie polecam FedEx'a do przesyłania paczek wartościowych...

W październiku ubiegłego roku nadawałem paczkę z US do Polski właśnie fedexem, deklarowana wartość 3600USD. Wedle listu przewozowego paczka krążyła gdzieś po świecie, m. in. Indie, Chiny później UK a w końcu zaginęła. Po zgłoszeniu reklamacji fedeks stwierdził, że może wypłacić odszkodowanie w wysokości... 100 USD :)

Interwencji było sporo, jednak wedle US prawa przewoźnik nie musiał wypłacać całej kwoty.

Na szczęście paczka została w końcu dostarczona... w czerwcu tego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

InPost może i się rozwinie ale infrastruktura PP jest znacznie większa, a i tak nieprawnie korzystają z naszych skrzynek oddawczych.

A co do Priorytetów nie jest to termin gwarantowany a jedynie norma jakościowa, którą nasz operator publiczny ma niejednokrotnie większą, niż w większości krajów Unii Eurpejskiej :)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Priorytetów nie jest to termin gwarantowany a jedynie norma jakościowa, którą nasz operator publiczny ma niejednokrotnie większą, niż w większości krajów Unii Eurpejskiej ^_^

 

pzdr

 

Cytat z http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9304

 

"Tylko 68% przesyłek priorytetowych i 60% przesyłek ekonomicznych dociera na czas do adresata - wynika z kontroli Poczty Polskiej przeprowadzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE). Normy europejskie wynoszą 85% dla przesyłek priorytetowych i 82% dla ekonomicznych. Jakość usług pocztowych w zakresie terminowości doręczania przesyłek listowych przez Pocztę Polską jest niższa niż wymogi określone zarówno przez polskie, jak i europejskie prawo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...