Skocz do zawartości

[korby]Truvativ Five D vs. Shimano Acera


wojtasin

Rekomendowane odpowiedzi

Wygląda na to, że muszę wymienić mechanizm korbowy (TX-71 troszku się zgięło) i waham się pomiędzy wspomnianymi w temacie Truvativ Five D (mini isis za 120 PLN z wkładem suportu) oraz Szhimano Acera FC-M341 (do której też będę musiał dokupić wkład suportu czyli cenowo wyjdzie podobnie). Słyszałem niepochlebne opinie o produkcie Srama, ale jeżdżąc na pożyczonym rowerze z korbą Isoflow (czyli model niżej) nie czułem, żeby była jakoś specjalnie miękka, nic nigdzie nie tarło. Z drugiej strony słyszałem (i czytałem) też różne opnie na temat Acery. I tu prośba o uwagi znawców tematu i użytkowników obydwu produktów o opinie na ich temat i pomoc wyborze jedynie słusznego rozwiązania ewentualnie zasugerowanie jakiegoś innego (może SUGINO Impel 158XG?).

Korby mają mieć zębatki 28x38x48.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przez 5,5k ISOflow i sztywna to ona nie jest, zębatki pięknie chodziły na boki jak stanąłem no chyba że już od początku były pogięte bo pod koniec to proste one nie były a w nic nie przywaliłem korbą :) Ważę 52 kg xD

 

A odnośnie Acery to w tej cenie pewnie dostaniesz Alivio, grupa wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja przyłącze sie do poprzedników. Polecam Shimano Alivio. Korba model na rok 2006: http://www.allegro.pl/item216554140_nowa_k...32_22_hit_.html

Do tego suport Altus / Acera: http://www.allegro.pl/item216554140_nowa_k...32_22_hit_.html

Sam jeżdżę na takim zestawie i jest OK. Nic nie ociera przy mocniejszym depnięciu na pedały, a zmiana biegów z przodu odbywa się całkiem ładnie (przerzutka Alivio), pod warunkiem, że nie ma zbyt wielkiego obciążenia.

Całość mieści się akurat ładnie w 120 zł, lub tylko leciutko przekroczy tę kwotę, kiedy doliczyć przesyłki.

Moim zdaniem będzie to rozwiązanie lepsze niż Truvativ. Nie jeździłem co prawda na żadnym Truvatiwie przeznaczonym do MTB, ale szosowa korba tego producenta była miękka jak batonik czekoladowy zostawiony na 35*C upale. Nie zostawiła więc zbyt dobrego wrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam uwagę na to, co napisałem wcześniej:

Korby mają mieć zębatki 28x38x48.

Znalazłem korbę ALIVIO FC-M411 za 100 PLN na tzw. kwadrat i tu kolejne pytanie - czy jest jakaś różnica w sztywności/trwałości między mechanizmami korbowymi montowanymi na kwadrat i mini isis?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko są jakieś mity!

Jakie wyginanie, jaka miękka? Ja mam FiveD na kwadrat, ważę 68 kg, jeżdzę po górach i wszystko sprawuje sie ok.

Na tym forum "znawcy" zawsze ci powiedzą "do d...", to jest taka maniera, jak coś nie kosztuje 2 tys zł.

Zreszta to samo odnosi sie do innych komponentów, przejrzyj posty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tokis racja

X flow Truvativa jest taka sobie bo jest nierozbieralna natomiast Five D czu ISO Flow są spoko

tu masz iso flow z suportem za 125 zł http://www.allegro.pl/item214198597_korba_...elowypust_.html

BTW to nie jest mini isis tylko powerspline taki system wymyślił Truvatiiv

Imo bardzo udany kompromis pomiędzy sztywnością osi i wytrzymałością łożysk

NIe polecam obecnie brania korb na kwadrat a to ze względu na brak dobrych jakościowo suportów :P

a jak już takowy trafisz to kosztuje kosmiczne pieniądze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa WSZYSTKO to mity, WSZYSTKO. W ogóle komponenty różnią się tylko masą i ceną i niczym więcej. Poza tym chciałem nieśmiało zauważyć że nikt tu nie pisze że wszystko to gówno bo jest tanie - ja napisałem swoje wrażenia o ISOflow i wiem co mówię bo trochę na niej jeździłem (ISOflow na kwadrat) i naprawdę nie wiem dlaczego nie mogę się jej czepić - bo ty SĄDZISZ że jest inaczej? Ludzie, ja rozumiem ze są osobniki które za wszelką cenę będą pisać "dołóż 200zł bo to się nie opłaca" ale jak na razie padła na przykład propozycja alivio, ktoś ją pochwalił i nikt nie pisze że to gówno bo jest tanie i żeby dołożyć kasę, nikt w temacie nie pisał dołóż i kup (...) Popadacie ze skrajności w skrajność, teraz to już trzeba wszystko chwalić bo "mity"?

 

PS: Dwóch kumpli z klubu jeździło na alivio i żaden nie narzekał a depnąć potrafili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tokis racja

X flow Truvativa jest taka sobie bo jest nierozbieralna natomiast Five D czu ISO Flow są spoko

tu masz iso flow z suportem za 125 zł http://www.allegro.pl/item214198597_korba_...elowypust_.html

BTW to nie jest mini isis tylko powerspline taki system wymyślił Truvatiiv

Imo bardzo udany kompromis pomiędzy sztywnością osi i wytrzymałością łożysk

NIe polecam obecnie brania korb na kwadrat a to ze względu na brak dobrych jakościowo suportów :woot:

a jak już takowy trafisz to kosztuje kosmiczne pieniądze ;)

 

A suport firmy Kinex? Na kwadrat, za 60 zł i ponoc b. dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A suport firmy Kinex? Na kwadrat, za 60 zł i ponoc b. dobry.

Można je kupić taniej - w sklepie widziałem za 46 PLN, ale w połączeniu z korbą to daje około 150 PLN, czyli opcja z Five D z suportem za 120 PLN w tym momencie wydaje się być bardziej korzystną i mimo mojej wagi (w porywach 85 kg) chyba zdecyduję się właśnie na ten zestawik, choć w grę wchodzi jeszcze wyszperana na allegro Shimano LX BIOPACE - SG - http://www.tinyurl.pl?8nxC8QmC - ale na poważnie zacznę o niej myśleć po otrzymaniu i obejrzeniu zdjęć w większej rozdzielczości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do suportów na kwadrat:

 

kinexy są dostępne w trzech "kategoriach" (~30 ~40 i ~60 zł)

 

http://www.harfa-harryson.com.pl/fnc/gooddisplay.php5?id=143

http://www.harfa-harryson.com.pl/fnc/gooddisplay.php5?id=144

http://www.harfa-harryson.com.pl/fnc/gooddisplay.php5?id=145

 

Ja na takim za 40 zł przejeździłem dwa lata (w tym 7 miesięcy

na singlu). Wytrzymał choć już ma dość. Ogólnie polecam.

 

Na naszym rynku są jeszcze całkiem niezłe VP, Miche,

Campagnolo i Shimano (możne jeszcze dostać LX,

a nawet XT). Współczynnik cena/jakość większości z nich

jest wysoki. Nawet Accenty są podobno niezłe. No i jeszcze

egzotyka/chńszczyzna w rodzaju Neco czy Chin Haur.

Musze przyznać ze owe Chin Haur prezentują się

bardzo przyzwoicie:

http://www.pro-bike.pl/index.php5?a=sklep&...kaz&id=1430

 

Wybór jest naprawdę duży.

 

Suporty na kwadrat najwyższej klasy (Phil Wood) kosztują

razem z tulejami od 130$ wzwyż ale ludzie jeżdżą na nich

pół życia więc zdecydowanie opłaca się nabyć coś takiego.

 

Wbrew temu co pisze Amoniak nie jest trudno nabyć

przyzwoity suport "na kwadrat", trudniej chyba o dobrą

korbę do mtb (na kwadrat).

 

O truvativowskim power spline nie czytałem nic dobrego,

na mtb.com ma tragiczne oceny (same jedynki poza

jedną recenzją). To w sumie dziwne bo "od kwadratu"

różni się tylko kształtem klina, łożyska mogą być

takie same jak w suportach "na kwadrat" (czyli o

większej średnicy niż w przypadku ISIS).

 

Dopiska:

Amoniak wiesz może o ile sztywniejsze jest mocowanie

"power spline" od kwadratu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...