Xsystoff Napisano 16 Lipca 2007 Napisano 16 Lipca 2007 Na pocieszenie powiem Ci, ze moje 540-stki tez zaczely trzeszczec w okolicach 2k km, ale przestaly po 10k km wiec glowa do gory
verul Napisano 17 Lipca 2007 Autor Napisano 17 Lipca 2007 Ile waza 970tki? Ps: Co do BikeBoarda, niestety nie mam archiwalnych numerow. Jesli ktos moglby dac linka do tego testu tych pedalow lub chocby strescic ten test to bede wdzieczny.
Mentos Napisano 17 Lipca 2007 Napisano 17 Lipca 2007 Na pocieszenie powiem Ci, ze moje 540-stki tez zaczely trzeszczec w okolicach 2k km, ale przestaly po 10k km wiec glowa do gory Mi także trzeszczą (540'ki), ale zauważyłem że to nie sam pedał a podeszwa o pedał.
karolyfer Napisano 17 Lipca 2007 Napisano 17 Lipca 2007 Na pewno nie brałbym Shimano jak masz 600 zł, jak zależy ci na trwałości to weż Time'y XS Carbon, ważą podobnie jak 970 a są odporniejsze na błoto i mają luz roboczy.
Mentos Napisano 17 Lipca 2007 Napisano 17 Lipca 2007 .... Time'y.....są odporniejsze na błoto.... Wg mnie tak nie jest. Timy nawet te XE czy karbony mają sporą przecież płaską powierzchnie między tymi prętami i prędzej czy później ubije się tam schnący i grubnący placek błota. Nie mam z nimi doświadczenia, ale znajomy strasznie je sobie chwalił po nabyciu dopóki właśnie w błocie nie pojeździł więcej. Klął jak szewc na zapychanie się tych pedałków i wrócił właśnie do Shimano. W Shimano, w tych Ritcheyach czy w ubijakach zwłaszcza, błoto może łatwiej wypaść na przestrzał bo jest przestrzen pomiędzy obudową a aprężyną chodź wg mnie nie ma pedałów odpornych na błoto całkowicie a właściwie zestawu pedał but. Mi sie prędzej czy później bloki zapychają w bucie, że i tak muszę charakterystycznie powalić w pedał by błocko wypadło i dopiero mogę się wpiąć. Pytanko jeszcze - jakie łożyska mają Time'y ?
karolyfer Napisano 17 Lipca 2007 Napisano 17 Lipca 2007 Mam Time'y, i miałem raz tylko problemy z wpięciem w Timach przez cały przebieg około 10 tysięcy jak biegłem po takim strasznie glinowatym błocie, z którego potem nie szło butów i roweru doczyścić więc nie wiem Mentos na czym opieasz swoje zdanie poza domysłami tylko(no i znajomym). U mnie w klubie wszyscy poza mną jeźdżą na Shimano i często im sie pedały zapychają
tysiu Napisano 17 Lipca 2007 Napisano 17 Lipca 2007 Timy nawet te XE czy karbony mają sporą przecież płaską powierzchnie między tymi prętami i prędzej czy później ubije się tam schnący i grubnący placek błota. W Shimano, w tych Ritcheyach czy w ubijakach zwłaszcza, błoto może łatwiej wypaść na przestrzał bo jest przestrzen pomiędzy obudową a aprężyną chodź wg mnie nie ma pedałów odpornych na błoto całkowicie a właściwie zestawu pedał but. Zaschnięte błoto jest na tyle twarde że bez specjalnych "zabiegów" nie uda się wpiąć w jakikolwiek pedał jakiegokolwiek systemu. W time'ach chodzi o to że drut jest wąski i dzięki dużemu naciskowi na jednostkę powierzchni łatwo przedziera się przez ciastowate błoto. No ale jeśli zrobi się na pedale lub pod butem placek to wtedy jak sądzę może on stworzyć dość istotną przeszkodę do wpięcia.
Mentos Napisano 18 Lipca 2007 Napisano 18 Lipca 2007 więc nie wiem Mentos na czym opieasz swoje zdanie poza domysłami tylko(no i znajomym). U mnie w klubie wszyscy poza mną jeźdżą na Shimano i często im sie pedały zapychają Napisałem co wiedziałem, przecie nie ukrywałem tego, więc nie wiem skąd ten zdziw ? . Shimano się zapychają jak każde w mniejszym czy wiekszym stopniu wcale nie twierdzę że nie, z tym że już z mojego doświadczenia co też napisałem i tak wąskim gardłem SPD są zapychające się przestrzenie pomiędzy blokiem i butem a tu nawet pedał pręt nie pomoże. A ty przypadkiem jak to z Avatara można wywnioskować na szosie nie jeździsz ? dzięki dużemu naciskowi na jednostkę powierzchni te profesor masz już bajka nowego ? Może uda mi sie w czasie urlopu w sierpniu wyrwać chodź na jeden może dwa dni co by potestowac ?
verul Napisano 20 Lipca 2007 Autor Napisano 20 Lipca 2007 Co moze sie w tych Ritcheyach zepsuc i czy mozna to wymienic? Np lozyska czy mozna zmienic jak sie rozwala. Mojemu znajomemu w starych SPDach shimano (chyba 505) peklo to co z tylu trzyma blok. Z tego co wyczytalem to w tych Ritcheyach korpus jest z tytanu, czy to sprawi ze jest wytrzymalszy czy slabszy? Bo tyle opinii o tytanie czytalem ze juz mam metlik w glowie. Moge sie pogodzic z tym, ze nie beda to wieczne pedaly. Tylko zeby nie okazalo sie ze bede musial je co sezon lub dwa wymieniac. Aha - i jeszcze jedno. pedaly wazace wiecej niz te Richeye dla mnie odpadaja. A 320 gram to dla mnie juz w ogole abstrakcja.
karolyfer Napisano 20 Lipca 2007 Napisano 20 Lipca 2007 @Mentos jeżdże XC i na szosie(2biki jak widać w "sprzęcie") verul bierz te Ritcheye jak zależy ci bardzo na wadze poniżej 250 bo nic innego nie dostaniesz w tej cenie więc w czym problem? Wiadomo że przy tak lekkich pedałach zawsze jest ryzyko że wyjątkowo szybko padną ale na pewno bedą lepsze niż exustary IMO.
verul Napisano 20 Lipca 2007 Autor Napisano 20 Lipca 2007 A co powiecie o Ritcheyach ktore sa do MTB a maja tylko z jednej strony mozliwosc wpinania? Waza zdaje sie mniej niz te i sa ponad 2 razy tansze. Tylko ze szybciej sie beda zuzywac bo caly czas bedzie uzywana 1 strona. Ale jak taki pedal z jednostronnym systemem wpinania sie sprawdza?
Orzech89 Napisano 22 Lipca 2007 Napisano 22 Lipca 2007 Wpinanie z jednej strony ? Jakoś mi specjalnie się to nie widzi... Przypuśćmy że jest taka sytuacja -> Jedziesz sobie w maratonie, jest moment że musisz gdzieś przejść albo zrobił się korek na podjeździe i musisz rower przeprowadzić a że czas Cie goni to musisz wsiąść wziąć z powrotem na rower, szybko się wpiąć i jechać. Jak masz wpinanie z obu stron czy tak jak w przypadku kranków z 4 stron to wepniesz się szybciej i nie musisz szukać z której strony się wpiąć. Jak już tak bardzo Ci zależy na wadze to weź sobie te Ritchey, to firma na poziomie więc jak coś się nawet sypnie to idziesz z dowodem zakupu i reklamujesz. Jak masz kasę to weź jakieś wypasione kranki. Innego pola manewru nie widzę skoro zależy Ci na tych 50g/1pedał względem Shimano. Nie sądzę abyś w sposób wyraźny odczuł tą różnicę wagową ale to Twój wybór. Jak już dokonasz wyboru i przetestujesz to napisz jak się sprawują.
Mentos Napisano 22 Lipca 2007 Napisano 22 Lipca 2007 Szukam pedalow do ok 600zl Przy czym 600zl to absolutny max. Priorytet to oczywiscie waga, ale tez wytrzymalosc. Dajac taka kase za pedaly chce miec pewnosc ze wytrzymaja naprawde SPORO.Ps: ubijaki waza prawie 300gram i dla mnie odpadaja Ps2: moglbym zalozyc temat w manii lekkosci, ale mi nie tyle zalezy na najmniejszej wadze co na najlepszym wspolczynniku waga/wytrzymalosc. Stad temat tutaj. Verul zaczynam Ci się dziwić, wyraźnie zaznaczyłeś, że zależy Ci nie tylko na jak najniższej wadze a najlepszym współczynniku waga/wytrzymałość odrzucając ubijaki. A teraz widzę, że co lżejsze to dla Ciebie lepsze nawet taki bezsens w MTB jak pedałki jednostronne - ślepa droga. Wg mnie zostają Ci albo wylajtowane pedałki które widziałeś jak kończą i na ogół są na jednym łożysku ślizgowym co oznacza na pewno obniżoną nie tylko wagę ale i wytrzymałość, albo sprawdzone i dopracowywane od lat Shimano niech nawet to będzie XTR skoro ma być to takie lekkie a Cię na nie stać.
verul Napisano 22 Lipca 2007 Autor Napisano 22 Lipca 2007 Pedaly jednostronne zapodalem z ciekawosci wlasnie jak to sie sprawdza w MTB. Sam mam spore watpliwosci z tym zwiazane i dlatego chcialem zasiegnac opinii kogos kto tego uzywa. To ostatnie pytanie: lozyska w richeyach mozna wymieniac?
Orzech89 Napisano 22 Lipca 2007 Napisano 22 Lipca 2007 Fioletowego pojęcia nie mam czy można łożyska wymieniać. Natomiast pedały jednostronne weź na logikę, siądź wygodnie w fotelu i wyobraź sobie jak jedziesz rowerem mając jednostronne pedały. Co widzisz ? Co przychodzi Ci na myśl gdy często musisz się wpinać i wypinać ? Odi: Zbędnie edytowałeś mojego posta. Przeczytaj raz jeszcze, i popraw proszę
Mentos Napisano 23 Lipca 2007 Napisano 23 Lipca 2007 Verul pewnie teoretycznie można servisować Ritcheye tylko gdzie dostaniesz części ?. W moich starych Ritcheyach było maleńkie łożysko maszynowe (wówczas nie do dostania - nie wiem jak teraz) i ślizg mosiężny bliżej korby - nie do dostania jako część i dziś. Tak więc spokojnie możesz je potraktować jako jednorazówki. Shimano ma trwalszy patent i servisowalny, ale i tak pewnie jak już trzeba to cały zespół osi wymieniać, chodź ponoć do dostania. Niemniej jednak w moich starych 747 z chyba 94 roku (servisowałem, smarowałem, kasowałem luzy i do dziś w drugim rowerku działają) nic się nie dzieje, jedyne to sparciała mi już uszczelka przy osi - jeszcze trzyma ale nie do dostania niestety.
Mod Team Lookas 46 Napisano 23 Lipca 2007 Mod Team Napisano 23 Lipca 2007 Nie ogarniam czemu nie chcesz ubijaków ale ok każdy ma swoje zdanie. Wersja 300g o której piszesz to C, a takie chodzą po 200zl, a nie po zaplanowane 600zl. Look 4x4 wg mnie bezsens to samo jednostronne w mtb. Miałem ubijaki przez ok 10kkm i wszystko pomykało cacy bez ani jednego smarowania kupiłem kolejny komplet do drugiego roweru i także jest ok waga realna (2006czarne) 276g+bloki. Za CB przemawia także bardzo dobry serwis smarowanie i inne narawy (gwarancyjne/pogwarancyjne) wykonują bardzo szybko. Inne możliwości to exustary których osobiście bym nie kupił znając opinie z netu http://light-bike.com/forum/viewtopic.php?...asc&start=0 http://light-bike.com/forum/viewtopic.php?t=4849 http://www.mtbr.com/reviews/Pedal/product_127467.shtml http://weightweenies.starbike.com/phpBB2/v...ighlight=pedals Jeśli chcesz wytrzymałe pedały chwyć xtr zobacz markowi te pedały nie przeszkodziły zmajstrować roweru o masie 7,1kg http://light-bike.com/forum/viewtopic.php?t=3852 Za te kasę możesz poszukac CB 3ti 184g nówki 999zl na allegro od ręki http://allegro.pl/item216756725_crank_brot...r_3ti_nowe.html Alternatywą może też być Corratec Easy Click Titan o masie 237g tylko pytanie gdzie je dorwać... Mógłbyś także zastanowić się nad bebop http://www.bebop.com/ np 195g stalowa oś i brak limitu wagowego Twarda bestia btw zerknij tu ceikawy wątek http://weightweenies.starbike.com/phpBB2/v...357&start=0 wytrzymałość modelu CB 4ti http://weightweenies.starbike.com/phpBB2/v...ighlight=pedals XTR970 VS CB 4Ti http://weightweenies.starbike.com/phpBB2/v...082&start=0 I tak nawiasem kończąc mania lekkości to nie tylko wybieranie NAJlżejszych podzespołów ale takich które przy niskiej masie nadają się do jazdy ! Ps, jeszcze powracając do CB nie bierz czarnych bo sie ścierają, a ze srebrnych już nie ma co się ścierać.
verul Napisano 28 Lipca 2007 Autor Napisano 28 Lipca 2007 No wlasnie problem w tym ze CB ti kosztuje tyle ile nie jestem w stanie dac za pedaly. Te tytanowe Ritchey'e odpadly bo nie maja ich w sklepie. Aktualnie zastanawiam sie nad tymi Richey'ami jedno zatrzaskowymi. Sa lzejsze od tytanowych i sporo tansze bo kosztuja 260zl. Na dodatek sa lzejsze od CB kosztujacych niewyobrazalnie wiecej. Wiem ze wpinanie moze byc klopotliwe ale szosowcy sobie jakos z nim radza. A biorac pod uwage ile razy wpinam i wypinam sie z SPD to nie bedzie z tym problemu. NAwet na maratonie wypinalem sie 2 razy tylko.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.