MarcinGoluch Napisano 7 Lutego 2008 Autor Napisano 7 Lutego 2008 My-Wink Haus Team Czy to Wy WinkhausTeam staliście samochodem przy wjezdzie do lasu(w lewo) na maratonie organizowanym przez 64-sto? Bo coś mi się wydaje, że to od Was chciałem pożyczyć coś do obcięcia linki hamulcowej . Niestety nic nie mieliście .
grzegorz1974paszek Napisano 8 Lutego 2008 Napisano 8 Lutego 2008 Ehhh...Chyba mnie nie pytałeś o obcinaczki jakoś nie bardzo pamiętam z drugiej strony, gdybym wiedział, że będą potrzebne, to zapewne bym miał Mnie widać na kilku fotkach, jestem w popielatej bluzie z 1 ręką schowaną pod bluzą... Nie ,nas nie pytałeś.
FredFred Napisano 28 Lutego 2008 Napisano 28 Lutego 2008 Dobra, trza coś pomyśleć z tym maratonem ) Proponuję moją trasę: LESZNO - Święciechowa - Piotrowice - Niechłód - Wincentowo - Osowa Sień - Buczyna i lasem do LGINIA niecałe 30km i jakby było mało to można np. do Boszkowa no to taki mini maratonik teraz w niedziele (02.03) jakos tak niemrawo ale w nastepna (09.03) można sie wybrać lub w sobote Pozdrawiam
MarcinGoluch Napisano 4 Marca 2008 Autor Napisano 4 Marca 2008 Freed Ty mi powiedz ile to wyjdzie bo ja ostatnio bardziej biegam niż pedałuje? Ja jestem za jakimś średnim wypadem. Jakby ktoś z leszna był zainteresowany to chętnie się wybiore pociągiem w kierunku wrocka lub poznania żeby poznać lub dla niektórych zapewne objechać trase tamtejszego maratonu. W razie czego jestem czesto pod gg wiec zapraszam! Pozdrawiam! Marcin
FredFred Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 Jedzie się... Szybszym tempem to tak max 1,5H a takim normalnym swodobnym to 2H dosyć przyjemnie sie jedzie chyba jadę w niedziele do Śnieżycowego Jaru czy jakoś tak (w Poznaniu 'poczatek') z ekipą - http://www.growi.lua.pl/forum/ ale to nie wiem czy na 100% =] a jak się ociepli to chętnie bym pośmigał gdzieś dalej Pozdrawiam!
grzegorz1974paszek Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 No witam nowego! Ja proponuje taką trase http://maps.google.com/maps?f=d&hl=pl&...mp;t=h&z=10 Szczególnie interesuje mnie to turkusowe jezioro. Aha - mam opone która nazywa się tak jak ty.
FredFred Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 66km ;d nie za długa na takie jeszcze chłodne dni?
FredFred Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 no tak chętnie bym się skusił i dowiedzial czy dam rade ale musi się troche ocieplić! te 66km - dojade ale nie wiem do końca czy wróce chociaż, będę musiał aaa i jeszcze jedno Chcesz jechać główną trasą? czy jak?
grzegorz1974paszek Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 No raczej taką jak na mapce -mam szosówke.
grzegorz1974paszek Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 W maratonie 64-sto nie startowałeś widze ?
grzegorz1974paszek Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 Wszystko przed tobą w takim razie. http://www.64-sto.pl/
Krezystof Napisano 5 Marca 2008 Napisano 5 Marca 2008 Widze, ze na traske sie umawiacie Myśle, ze ta niedziela na rower, a juz na dalsza traske to trosze wczesnie (temperatura), ale bede sledzil temat i jak sie zrobi cieplej to
grzegorz1974paszek Napisano 8 Marca 2008 Napisano 8 Marca 2008 Jutro jade z chłopakami na góralach -albo jakaś dłuższa trasa szosówką . Myśle że właśnie w okolice Polkowic- nad turkusowe jeziorko. http://maps.google.com/maps?f=q&hl=pl&...&iwloc=addr
FredFred Napisano 1 Maja 2008 Napisano 1 Maja 2008 no więc ciepło się robi i na rower trza wsiadać. Wczoraj byłem w Lginiu, dziś na majówce czuje się znakomicie Tak sobię myślę czy może w sobote ktoś ma czas? tzn. ja prawdopodobnie mam jechać do Wrocławia ale nie jestem pewnien. Więc jak? Wstępnie ktoś chętny? Nie wiem jaką trasę, wszystko Mi jedno
grzegorz1974paszek Napisano 2 Maja 2008 Napisano 2 Maja 2008 Byłem http://lider2.fotosik.pl/albumy/424102.html
Krezystof Napisano 2 Maja 2008 Napisano 2 Maja 2008 Kurcz gdzie to jest?! O co?! Wyglada jakby droga, a boki jak wyschnięte jezioro słone/fragment morza
grzegorz1974paszek Napisano 3 Maja 2008 Napisano 3 Maja 2008 Wczesniej podałem linka z mapą . To jest taka gigantyczna hałda - na krawędzi tej hałdy biegnie rurociąg - z którego co kawałek wypływa jakaś płuczka - mdo wewnatrz hałdy . Jest płyciutko. Wielkośc robi wrażenie .
FredFred Napisano 16 Maja 2008 Napisano 16 Maja 2008 wiecie co Mi się marzy? ostatnio dużo myślałem nad wypadem ;p wziąsc rower, troche kasy no i te inne przydatne rzeczy i poprostu jechac. np. jeden dzień, przenocowac gdzies no i z powrotem na drugi dzien Ale bez rzadnych map ani innych gowien. kto skusił by się na takie cuś?
MarcinGoluch Napisano 17 Maja 2008 Autor Napisano 17 Maja 2008 Wczesniej podałem linka z mapą . To jest taka gigantyczna hałda - na krawędzi tej hałdy biegnie rurociąg - z którego co kawałek wypływa jakaś płuczka - mdo wewnatrz hałdy . Jest płyciutko. Wielkośc robi wrażenie . Ehhh jak dobrze kojarze to są moje rodzinne strony. Ale jeżeli mnie oczy nie mylą to są okolice zbiornika retencyjnego ŻelaznyMost i złym pomysłem jest zwiedzanie tego rejonu. Grzegorz nie widziales może świecacych sarenek lub zający o dwóch głowach ?
grzegorz1974paszek Napisano 17 Maja 2008 Napisano 17 Maja 2008 Zbiornik http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=452733 Fred - jaki jest twój max dystans dzienny ?
FredFred Napisano 17 Maja 2008 Napisano 17 Maja 2008 Zbiornik http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=452733 Fred - jaki jest twój max dystans dzienny ? no właśnie tu chyba leże... 60km jechalem (Lgiń i z powrotem) poprostu nigdy nie mialem potrzeby jechac dalej. myślę że spokojnie dam rade wiecej. a z moim postem powyzej to zapomnialem dopisac jedno ze ta wycieczka to mialaby na cel rowniez "zwiedzanie" nie ze koscioly i takie tam ale widoki itd. A i nie wiem czy pamietasz ze ja jezdze MTB, a o ile sie nie myle Ty szkosówką
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.