gremson Napisano 8 Lipca 2007 Napisano 8 Lipca 2007 Czy warto zainwestować kilkanaście złotych w nogawki? Chętnie widziane uwagi użytkowników i firmy których sprzęt (tu nogawki) będzie wart ceny. mój typ: http://www.mikesport.pl/go/_info/?id=2432 Kupuje koszulkę i chce przekroczyć 100zł zamówienia i pomyślałem o nogawkach. Zawsze cieplej na jesiennych wycieczkach:) Komentarze na temat firmy LIQUID są podzielone, dlatego nie wiem czy to dobry zakup. Ktoś jeździ w nogawkach? Może napisać jaki jest komfort jazdy...? Czekam na wasze opinie.
Oti Napisano 8 Lipca 2007 Napisano 8 Lipca 2007 Ja mogę odradzić nogawki accenta, strasznie się zsuwają i co chwila trzeba je poprawiać mimo takiego gumowego paska. I sądzę, ze może to być cecha wszystkich nogawek.
nikodem Napisano 9 Lipca 2007 Napisano 9 Lipca 2007 ja mam nogawki od BCM-u i zszycia pękają :/ ale zamierzam kupić następną parę ponieważ są one ogromnie praktyczne
kamykyo Napisano 9 Lipca 2007 Napisano 9 Lipca 2007 ja właśnie mam accenta i mi się nie ściągają, tylko bardzo łatwo je zaciągnąć. A ogólnie nogawki są bardzo praktyczne zawsze możesz je szybko założyć i zdjąć w trasie, no i zajmują mało miejsca w plecaku.
Paveu Napisano 9 Lipca 2007 Napisano 9 Lipca 2007 Biemme! Te nogawki są genialne używam ich od roku, wielu moich znajomych ich używa, cena jest większa ale naprawdę warto zainwestować. Część ubioru z której jestem chyba najbardziej zadowolony i mogę o niej powiedzieć same dobre rzeczy Gorąco polecam!
gremson Napisano 10 Lipca 2007 Autor Napisano 10 Lipca 2007 Możesz mi powiedzieć jaki to model nogawek Biemme i gdybyś mógł podać link byłbym wdzięczny. Dzięki.
Paveu Napisano 10 Lipca 2007 Napisano 10 Lipca 2007 Biemme Superroubaix np. tu http://www.dobrerowery.com/product_info.ph...roducts_id=2613 W środku milutki polarek. Jesienią/wiosną (w bardzo niskich zimowych temp. nie próbowałem) jest w nich bardzo ciepło, ale spokojnie można założyć je w chłodniejsze letnie dni, albo jeśli jedzie się rankiem - później tylko do plecaczka i heja Nawet w deszczu nie jest źle. Niedawno dokupiłem sobie rękawki do kompletu i tak jak się spodziewałem - są równie dobre. Materiał wydaje się być wytrzymały, nic się nie pruje, zaliczyłem w nich nawet pare gleb i po wypraniu nie ma na nich śladu.
mtb_rider Napisano 10 Lipca 2007 Napisano 10 Lipca 2007 ja polecam to co mam.. Rogelli nie mają prawa się ściągnąć bo mają u góry "obramówkę" antypoślizgową Polecam!
merlin Napisano 10 Lipca 2007 Napisano 10 Lipca 2007 Hej, Ja używam decathlona (coś około 50PLN). Dzisiaj w nich nawet pomykałem :-). Są w miarę ciepłe, ja nie lubię marznąć i jak jest poniżej 5 stopni to zakładam długie spodnie zimowe do chodzenia po górach, są dosyć wąskie, ciepłe i mają membranę chroniącą kolana przed wiatrem. Generalnie mam kilka ich ciuszków rowerowych i są naprawdę fajne. Pozdrawiam, Michał
kos Napisano 14 Lipca 2007 Napisano 14 Lipca 2007 vermarc (sport?) na allegro bodajze 30 pln, kupilem czarne, niby taki tanszy roubaix, nie wiem nie jezdzilem na roubaix ale zimno mi w nich nie bylo. jezdzilem najwczesniej na poczatku marca. jestem zadowolony, a czy warto kupic.... warto
verul Napisano 24 Lipca 2007 Napisano 24 Lipca 2007 A nie lepiej zamiast nogawnikow kupic ochraniacze na kolana? Takie ocieplane, chroniace przed chlodem a nie przed urazami. Bo przeciez one lepiej ochronia kolana przed zimnem niz nogawniki (bo tak sie to nazywa) a lydki czy inne czesci nogi i tak sie rozgrzeja bo to miesnie. Zima zas nogawniki nic nie dadza bo trzeba miec ocieplane dlugie spodenki.
gremson Napisano 24 Lipca 2007 Autor Napisano 24 Lipca 2007 Podjąłem decyzje i kupiłem ocieplane NOGAWKI firmy LIQUID: Jak przyjdą chłodniejsze dni i będę mógł coś o nich powiedzieć, na pewno przypomne o sobie. Kupiłem również koszulkę MARETO: Pierwsze wrażenie SUPER. Bardzo przyjemny materiał. To moja pierwsza koszulka, ale wiążę z nią kilku sezonową przyjaźń. pozdrawiam
kuhru87 Napisano 24 Września 2007 Napisano 24 Września 2007 Nie polecam ciuchów Mareto i Luquid. Są co najwyżej dostatecznej jakości, szwy szybko puszczają. Już przy pierwszym zakładaniu spodni z długimi nogawkami poszły mi szwy na udzie, za piętami po paru dniach pojawiły się rozszyte dzióry, w bluzce z długimi rękawami poszedł szew na ściągaczu w pasie a w koszulce z trzech kieszonek zrobiły się dwie, puścił szew je dzielący. I to wszystko w niespełna miesiąc. Nigdy więcej.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.