[manetki] Wybór manetek (trigger vs. gripshift)

[kuhru87]

W niedalekim czasie mam zamiar wymienić tylną przerzutkę na SRAM X-9 i co się z tym wiąże zmienić muszę także manetki na takie, które z ową przerzutką będą współpracowały. Waham się między triggerem klasy X-9 a gripshiftem X-0. Są to dwa zupełnie różne rozwiązania i nie wiem na co mam się zdecydować. Chodzi mi o wytrzymałość, ergonomie, wygode użytkowania, i inne rzeczy o których mogli by napisać użytkownicy tego sprzętu.

[Carbon]

brałbym tiggera x-9.

wskaznik czasami w x0 sie psuje, a do tego nie podoba mi sie

mino ze tez jezdze na gripach to chetnie przerzucilbym sie na tiggery.

 

pozdro

[kuhru87]

Z jednej strony gripy są lżejsze i bardziej dyskretne od triggerów, ale z drugiej strony wydają się bardziej delikatne i.. no nie wiem..

[uchmanek]

gripy sa lzejsze, to jest jedyny fakt. reszta jest kwestia preferencji. wybierasz to, co wolisz.

[Bauer1000]

ja polecam gripy, triggery mi nie leza, ale moze to kwestia przyzwyczajenia

[MarcinGoluch]

Jezdzilem na trigerach które poszly ze starym rowerkiem. Teraz mam gripy Rockett'y i nie wyobrazam sobie zamiany na trigery.

 

Gripy sa jak dla mnie idealne, lekkie, trwale i precyzyjne. Coz wiecej chciec

[Lukas_Mako]

ja mam i zawsze będę miał gripy ..hm ta możliwość sporej zmiany biegów jednym ruchem ręki bardzo mi pasuje+ waga

[Rezpekt]

Również zastanawiałem się kiedyś miedzy trigerami X.0 a gripami X.0, ostatecznie wybrałem gripy, moim zdaniem to bardzo dobre rozwiązanie, świetnie nadaje się do XC, można szybki i pewnie zmieniać biegi. Nigdy mi się nie zdarzyło aby bieg zmienił mi się przez przypadek, co do trigerów nie wypowiem się bo nie miałem okazji dłużej testować.

 

Pozdrawiam.