Skocz do zawartości

[korba] Twarda korba


Mad Kris

Rekomendowane odpowiedzi

no ale chyba lepiej kupić raz a porządnie a nie 4 czy 5 i zawsze jakieś gówno nie? Nie mamy problemu z wiotkością ramy i sztywnością korby!!

Ja pewnie wziąłbym wziąłbym Lx jednak jest już sprawdzony i ludzie na nią nie nażekaja narzekają. Sam ja mam i jestem zadowolony. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cfaniak. tylko ze pojecie gowna jest bardzo wieloznaczne, tak samo jak czasami nie ma kasy na nic wiecej i jezdzi sie na tym na co stac. tez mialem brac lx'a ale kupilem xtr'a. wiec wnioski wyciagnij sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie niby wnioski można wyciągnąć z tego, że kupiłeś XTR'a?? Chwalisz się czy żalisz, bo nie bardzo rozumiem?

W pierwszym poście jest określona kwota - 250 zł max 300- i tego trzeba się trzymać. W tej cenie będzie albo Firex

http://www.allegro.pl/item212969384_truvat...i_faktura_.html

albo LX

http://www.allegro.pl/item212114811_najtan...umrowerowe.html

 

I na pewno każda z nich jest sztywniejsza od 540, a żadnej bym gównem nie nazwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja się wypowiem, ja mam korbę truvativa, i jakoś nigdy nie zauważyłem, żeby coś się gięło ? ! Co prawda to ruktion do dh... :whistling: No ale ja nie uprawiam xc :P tylko dirt, street, czasem do lasu pojade :D. Mam suport z zew łożyskami(HOWITZER), i powiem tyle, że absolutni nic się z tym nie dzieję.... jest on pancery, i ładniej wygląda, żaden syf do niego nie leci, i nie ma zadnych szpar jak w suportach na kwadrat 0 jakiegokolwiek luzy....a jak ostatnio dostał trochę oleju, to kręci się aż miło ! :), a z isis miałem tylko jeden problem, korba mi się odkręcała, jednak jedna wizyta w serwisie, i już od 2 miesięcy nawet nie drgnie :P (koszt 2 zł ). Ważę 75 kg i naprawdę nie zauważyłem żeby mi się korba wyginała. Ale na roweruch od moich kumpli, jest jakos bardziej miękko na korbie :),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby w dh sie ostro jeździ, jednak to trochę inny rodzaj niż XC no i inna korba mimo że ze stajni Truvativa, no tak czy inaczej opinia sie liczy i przecież nie ma aż takiej różnicy w komponentach, wiec coś w tym jest:), dzięki za informacje;)... pozdrawiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 

Nie kupuj 580 kup 582 parę złoty droższa, ale ma oś stalową. U mnie aluminiowa oś w 580 pokryta jest jakimś chromem który zlazł, koronka 32 złamany ząb, zajechane łożyska i to wszytko po 7000 km przy turystycznej jeździe (ponad 80% teren)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam na mojego truvativa x-flow i nie narzekam. korbe deore ma mój tata, nie wiem jaki dokładnie model, ale w każdym razie też nie narzeka. moim zdaniem jak masz/ masz zamiar mieć reszte napędu lx, to warto wziąć tę korbe, bo bedzie sie fajnie komponowało :). jak ci na tym tak nie zależy, to przy truvativie zawsze 5 dyszek zostaje w kieszeni ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deorkę użytkowałem 2 lata - gitez majonez, nic się z nią nie działo i do teraz nie dzieje, bo rower (chociaż już rekreacyjnie jest dalej używany). Teraz jestem stopień wyżej - Deore LX - też super się spisuje jak na razie. Może następnym razem już Deore XT będzie ;D :) Sąsiad ma i sobie chwali :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...