rObO87 Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 Od czaszu do czasu dzieje się u mnie coś takiego. Gdy depnę mocniej, to odnoszę wrażenie że cały suport (dosłownie) obraca się w ramie, słychać trzask. Normalnie nic się nie dzieje. Jakiś pomysł?
arbuz92 Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 Witam wykrec go sprwdz gwint czy nie został przekrecony ( chociarz mało prawdopodobne i jezeli tak to pojdz do serwisu zeby ci nagwintowali ) a jezeli nie to nasmaruj i wkrec PZDR arbuz92
Ecia Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 A jesteś pewien, że to suport? To może być bęben tylnej piasty. Pozdrówko orientacyjne
rObO87 Napisano 5 Lipca 2007 Autor Napisano 5 Lipca 2007 Jeśli tak to jaka diagonza? Odgłos wyraźnie wydobywa się z suportu, aczkolwiek zmysły ludzkie nie są doskonałe W sumie ostatnio zauważyłem, że kaseta obraca się do tyłu z większym oporem (gdy pedałami kręce do tyłu)
jo_jacek Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 Wyjmij suport, wszystko potraktuj rozpuszczalnikiem, upewnij sie ze wszystko dobrze przeczysciles, nasmaruj wszystkie gwinty, wkrec suport, nasmaruj kwadrat/wielowupust, zaloz i dokrec korby. Jak bedzie dalej strzelac szukamy dalej.
Ecia Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 W przypadku napędu zmysły mogą bardzo mylić - co by się nie działo i gdzie, i tak poczujesz to pod pedałami ... Jeśli to bęben, prawdopodobnie trzeba będzie wymienić. Pozdrówko omamowe
Mod Team Maniak Napisano 5 Lipca 2007 Mod Team Napisano 5 Lipca 2007 Podobny objaw ma źle wyregulowana tylna przerzutka, czasem potrafi zrobić taki manewr który pasuje do opisanego. Nagły luz połaczony z hałasem. Jest to przeskakiwanie łańcucha na trybach. Wykręć suport i sprawdź gwint, jeśli jest cały niema prawa sie ruszać. Pozatym troche dziwne, bo jak mozna czuć obracanie się elementu ktory nie stawia zadnego oporu podczas jazdy, no coż ale nie twierdze ze niemasz racji, uszkodzenia bywają rózne.
rObO87 Napisano 5 Lipca 2007 Autor Napisano 5 Lipca 2007 Wyglądało to tak, że kręce sobie korbami, zwiększam opór, a korba tak jakby "przeskoczyla" do przodu.
Ecia Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 No, to na 90% albo bęben, albo to, o czym pisał Maniak. Ewentualnie zjechany napęd - ale ja bym stawiała przede wszystkim na bęben. Pozdrówko z diagnozą
rObO87 Napisano 5 Lipca 2007 Autor Napisano 5 Lipca 2007 Ale co konkretnie z tym bębnem nie tak Napęd ma jakieś ~5 000 km
Ecia Napisano 5 Lipca 2007 Napisano 5 Lipca 2007 No, po takim przebiegu to już wszystko możliwe ... A o bębnie i wyjechanym napędzie możesz poczytać w wielu tematach na forum Pozdrówko podsumowujące
rObO87 Napisano 6 Lipca 2007 Autor Napisano 6 Lipca 2007 Poczytałem forum i całkiem możliwe że to bębenek. Niby pisze, że od to brudu, ale na pewnej stronie znalazłem info, że niektóre bębenki tak lubią robić od nowości, a to mi się zdarzało przed pierwszym 1000 km na nowym rowerku. Co się stanie jak nic z tym nie zrobie? Czy fakt, że kaseta obraca się ciężej w lewo ma z tym związek? (jak podniosę rower, zakręce kołem w przeciwnym kierunku do jazdy, to czasem korby się kręcą, wcześniej tak nie bylo )
NorieL Napisano 6 Lipca 2007 Napisano 6 Lipca 2007 Ja mmam takie same objawy, problemem jest zużyte gniazdo na os suportu w ramieniu korby. Troche zawile to brzmi:/ Chodzi o to że trzymajac ramie na przyklad prawej korby moge ruszac o jakis maly kat lewym ramieniem i vice versa.
rObO87 Napisano 6 Lipca 2007 Autor Napisano 6 Lipca 2007 Dziś znowu to się stało Wyraźnie poczułem/usłyszałem, że to bębenek Ile tak na oko jeszcze km to wytrzyma? Czy może dojść do tego, że będe np 30 km od domu, a tu nagle kaseta kręci się w każdą stronę? Podejrzewam, że scyzorykiem z narzędziami tego nie naprawie
Mad Max Napisano 6 Lipca 2007 Napisano 6 Lipca 2007 Witam! Może by nie zakładać nowego tematu podepne się pod ten. Ostatnio mam problem z... własnie sam nie wiem z czym. Gdy jadę rowerem dochodzi mnie skrzypienie, ale w sumie cięzko zdiagnozować jego źródło, chociaż mnie wydaje się że to jest przednia przerzutka/korba. Kiedy przykręcę trochę prędkość (>25-30) za każdym obrotem słyszę piszczenie. Wcześniej tego nie było, dzieje się to też tylko, przy takich większych prędkościach. Pisknąłem, gdzie tzrebai smarem i WD-40, ale na razie nie mogę sobie z tym poradzić. Ma ktoś może jakiś pomysł?
arbuz92 Napisano 6 Lipca 2007 Napisano 6 Lipca 2007 witam jezeli nie mozesz zdiagnozować źródla to rokrec cały napęd z przodu, wyczyść i nasmaruj oraz skęc dokładnie PZDR arbuz92
rObO87 Napisano 7 Lipca 2007 Autor Napisano 7 Lipca 2007 Ma ktoś zdjęcie rozebranego bębenka? Chciałbym zobaczyć jak wyglądają te pieski i wiedzieć czego się spodziewać w czasie demontażu
Mad Max Napisano 8 Lipca 2007 Napisano 8 Lipca 2007 Dodam jeszcze, że dzieje się to pod obciążeniem, Wykluczyłem już gwinty pedałów.
pigla Napisano 8 Lipca 2007 Napisano 8 Lipca 2007 Ja mam podobny problem jak poprzednicy. Mój się objawia tylko tym, że podczas kręcenia pedałami, gdy lewa noga naciska na pedał słyszę stukot sam nie wiem gdzie, czy to suport czy inna części. Jakaś diagnoza ? Czyszczenie suportu moze jakiś inny pomysł dodam ze napęd ma przejechane z 700 km czyli prawie jak nówka A i dzieje się to tylko pod obciążeniem jak kręcę ręka to nic sie nie dzieje.
skjaatel Napisano 8 Lipca 2007 Napisano 8 Lipca 2007 Mając objaw hałasującego napędu przy "depnięciu" czy innym większym obciążeniu na prostej sprawdzamy najpierw czy to nie.... sztyca w gnieździe ramy lub przy siodełku. W 50% przypadków to właśnie tam jest problem. Pojeździjcie "na stojaka chwilę, jak nie przestanie hałasować to szukajcie aż znajdziecie:P
pigla Napisano 8 Lipca 2007 Napisano 8 Lipca 2007 U mnie sztyca odpada Obawiam sie, że to suport. Będzie trzeba posiedziec i pogrzebac trochę.
rObO87 Napisano 8 Lipca 2007 Autor Napisano 8 Lipca 2007 Przechałem dziś 25 km ( bosko było )i pieski ani razu nie zaszczekały. Loteria z tym przeskakiwaniem ?
rObO87 Napisano 9 Lipca 2007 Autor Napisano 9 Lipca 2007 Dzisiaj to samo, 0 szczekania. Przedtem rower stał 1,5 tygodnia bez ruchu, może to przez to że, jak się wszystko wewnątrz "rozruszało" to pieski zamilkły?
rObO87 Napisano 31 Lipca 2007 Autor Napisano 31 Lipca 2007 Zauważyłem, że jak rower długo stoi, to pieski w czasie jazdy szczekają. Wychodzi na to, że trzeba często jeździć Czy to normalny objaw dla tej usterki, że słysze trzask podobny do pękającej szprychy, a nie wyczuwam przeskakiwania?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.