[Piasty tylne DT 240's i 340's] łożyska

[Mentos]

Chodź cena chora to noszę sie z zamairem kupienia jednej z tych piast. Jak w wypadku niewielu produktów tu wg mnie można stwierdzic, że to najlepsze piasty tylne na rynku. I nie chodzi mi tu o cenę, wygląd, mase itp ale tylko o jedną rzecz - system zapadek. Jest genialny i nikt w tym wzgledzie DT pobić do dziś nie może. Nie lubię za bardzo maszynowych piast, ale ten system zapadek DT wynagradza jak dla mnie wszystkie wady jeśli takowe są. Stosuje w MTB już od 10 lat szosową piaste Hugi z takim patentem i cyka i zazębia do dziś jak nowa, choć bębenek alu jest za miękki zwłaszcza do kaset bez pająka.

 

Jak wiadomo piatsa 240'ka ma alu oś 15mm a 340'ka 10mm stal. Łożyska różnią się ze względu na oś wewnetrznym wymiarem, a więc w 240'ce jest to łożysko niskoprofilowe albo o niższym profilu niż w 340'ce jak kto woli.

 

I tu pytanie. Czy ktoś ma 240'kę i jak (najlepiej w AM albo w Enduro) się ona spisuje, ile wytrzymują łożyska, czy są drogie i czy w_ogóle łatwo dostępne ? Zresztą za opinie o 340'ce też będę wdzięczny. Z góry dzięki za info.

[Sintesi]

byl jakis czas temu temat o piastach dt. przeszukaj archiwum, a mysle, ze znajdziesz cos interesujacego.

[Mentos]

Pewnie że szukałem ale o wymiarach, cenach i dostępności łożysk nic nie znalazłem . Może są tak trwałe, że nawet Ci co je mają nie umieją odpowiedzieć bo ich nigdy nie wymieniali .

[Gość]

"Maszynowki" jak "maszynowki",powinienes w kazdym lepszym sklepie dostac,ceny nie sa wysokie,wiec problemu nie widze.Jezeli natomiast TY bedziesz mial problem z nimi,napiszesz do mnie,a ja zdejme z regalu ,albo zamowie w NSK czy innej pasci......Pozdro

[Mentos]

Dzięki, Shotgun, będę pamiętał, numer mam.

Znalazłem też dane/wymiary i nie jest jednak tak różowo jeżeli chodzi o piastę 240'kę z cenami.

Do 240'ki wymiary to fi15/28/7 i ceny netto za jakieś zwykłe japońskie najlepiej uszczelnione 19zł a takie jak daje DT czyli z nierdzewki 60zł czyli brutto za 4 nierdzewne łożyska 300zł .

Do 340ki jest fi 10/26/8 i jest to już bardziej typowe łożysko. Ceny netto za najlepiej uszczelnione SKF'a 8zł a za nierdzewne 29.

Lepiej więc chyba dać sobie spokój z nierdzewnymi, nie zabardzo widzę sens ich stosowania i używać dobrych a zwykłych wówczas nawet 240'ka nie bedzie rujnująca przy ich wymianie.

Myślę teraz którą wziąć bo różnica w cenie 759 czy 859 to już i tak pierońsko drogo chodź są bardziej chore ceny za jakieś Ringle czy Krzysie Króle i zastanawiam się teraz nad trwałością jako decydującym czynniku.

Czy to łożysko o niższym profilu musi być mniej trwałe jak będzie z tych samych materiałów wykonane czy niekoniecznie ?