Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego- reaktywacja cz. 3


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
A wieczorem, czyli przed chwilą obejrzałem film Plac Zbawiciela. Kto nie widział, niech obejrzy koniecznie. Dość trudny, ale warto!

 

Ja widziałem, ja widziałem i to oglądałem go razem z ...... księdzem :) Oczywiście bez żadnych spekulacji, "że niby co ja u księdza robiłem". Warto go obejrzeć wg. mnie. Pozdrawiam !

Napisano

Właśnie zaczynam się zabierać do rozkręcania drugiego roweru, który będzie mi służył od września do jazdy do tego budynku, co niedawno się wszyscy uwolnili na czas wakacji :) Muszę sprawdzić co będzie do wymiany, wszystko nasmarować, poregulować. Wieczorkiem się wybiorę pojeździć na swojej maszynce :P

Napisano

był się dowiedzieć o lige kościelną :)

 

P.S

tym czasem ja faszeruje sie pysznościami u babki.. Potem będzie trzeba to spalić :)

Napisano

Byłem na lekcjach przygotowujących do bierzmowania :D:PB) Mówiłem koledzy - bez domysłów. Nie każdy ksiądz jest ..... ten-teges. A pozatym ja wolę dziewczyny :P Pozdrawiam !

Napisano

Ruszyłem na pogrom szos w okolicach miasta i zmaganie się z wiatrem. Przez te cienkie oponki uświadomiłem sobie jak mi rzęzi napęd ale w sumie co ma mnie to obchodzić jak działa dobrze B)

 

DST 96,97 (nie dokręciłem do 100 wow :P )

TIME: 3:48:21

AVG: 25,48

Napisano

a ja dzisiaj od 9 rowerkuje B) właśnie wróciłem z akcji którą organizuje moje miasto :D " Jazda z Miasta" wszystko rozgrywa sie w mieście i z dużą grupą osób jedziemy zwiedzać Ciekawe miejsca w puszczy gdzie sie zatrzymujemy i robimy ognisko :P za zgodą oczywiście Leśniczych :D tym razem przejechaliśmy razem 69km trasa bardzo udana pogoda wyśmienita :P teraz śmigam do kuchni bo obiadek trzeba zrobić i sie wymyć :D

 

Pozdrówka

Napisano
Ruszyłem na pogrom szos w okolicach miasta i zmaganie się z wiatrem. Przez te cienkie oponki uświadomiłem sobie jak mi rzęzi napęd ale w sumie co ma mnie to obchodzić jak działa dobrze :P

 

DST 96,97 (nie dokręciłem do 100 wow :P )

TIME: 3:48:21

AVG: 25,48

 

Jeżeli możesz - to wrzuć fotki, bo jestem ciekaw, jak teraz rower wygląda na tych oponkach.

 

A ja dzisiaj byłem z mamą na rowerze w lasku nieopodal mojego bloku ( mam tajne szlaki rowerowe jakieś 500 m od mojego bloku :P ). Tzn. mama troszkę jogging a ja na rowerze. Ale przeszliśmy/przejechaliśmy jakieś 2.5 km. Mało, ale zawsze coś. Cały czas przełożenie 1x3. Gdzieś za 3-4 dni idę do sklepu zobaczyć czy już przynajmniej połowa moich części przyszła. Pozdrawiam !

Napisano

Jak to weekend..praca a po pracy rekreacyjny wypad na rowerek, trasa: Dom => kopiec koś. => zoo => dom w sumie 27km z średnią 21km/h, hmm pasowało by znaleźć sobie jakąś prace taka od poniedziałku do piątku żeby coś odłożyć :P może na rowerek nowy albo chociaż jakieś gadżety

Napisano

Dzisiaj sie głównie byczyłem :P Rano byłem w kościele, potem luz totalny. Przed chwilą wróciłem z treningu. Zrobiłem 46 km ze średnią 30.6 km/h. Trochę wmordewindu, ale ogólnie ok. Nasmarowany dokładnie łańcuch to jest to, jechałem(łeciałem) jak Lockheed F117 Nighthawk :P. Niezauważalny i niesłyszalny :P

Napisano

a dzis mocno było tzn pod względem dystansu bo zrobiłem 119km.;] średnia 22km/h. z tego dobre 70 w terenie. A wybrałem sie z Kasumi;] dzieki za wspólny trening. Oczywiscie nie obyło sie bez gleby, przez co teraz mnie prawe kolano boli i rozregulowała mi sie tylnia przerzutka.;/ Ogólnie fajnie było, byle wiecej takich wypadów.;] pozdrawiam.;]

Napisano

Dziś dopadł mnie len rowerowy ;/

Ale tak ok. 18.30 przymierzyłem spodenki rowerowe by zobaczy jak to jest trzymać komórke nie w kieszeni bluzki tylko na udzie przez spodenki i tak jakoś mnie natchneło i pojechałem rowerować, mało bo mało, ale doś szybko ;] 25.65 ze średnia 25 km/h

Napisano

Dzisiaj tylko nasmarowlaem lancuch i wyczyscilem rower :P Mialem gdzies jechac ale jakos mi sie nie chcialo. Wiatr byl bardzo silny przez caly dzien. Jak nie dzis to jutro :(

Napisano

>30 km w niedzielnym tempie. ścigałem się z pociągiem na otwartym przejeździe kolejowym, zdążyłbym, ale odpuściłem bo zaczął na mnie trąbić :P wolę ryzykować na zjazdach.

 

poza tym widziałem kogoś z fantastycznie zamontowaną kierą - odwróconym barankiem :( taką kierąto można kogoś wżąć na rogi^^, żałuję, że nie miałem aparatu.

 

humor mi psuje stukanie w suporcie/korbie i rurze podsiodłowej.

Napisano

siwyex - przyznaj się co tam w lesie robiłeś! :)

 

Ja dzisiaj skromne 70 km ze średnią 29 km/h. Przerąbane górki znalazłem ;) w końcu pojechałem do woj. małopolskiego ;]

Napisano
No a ja dziś na od ojca rowerku pośmigałem z koleżanką (bliską:() po lesie :)

 

A czepiacie się mnie, że ja u księdza film oglądałem. I to po 21.00 :) Pozdrawiam !

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...