Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego- reaktywacja cz. 3


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj 84 km pomiędzy 13 a 21, o 18 kąpiel w jeziorze :D. Starałem się jak najwięcej w cieniu, ale nie zawsze dało radę. W sumie wypiłem prawie 2 litry wody, a co najmniej drugie tyle wylałem sobie na kask, kark i plecy. Średnia wyszła troszkę ponad 21 km/h. No i momentami miałem szczerze dość mojego siodełka. Muszę pomyśleć nad jego zmianą albo spróbuję je przesunąć troszkę do przodu i zobaczę co to da :P. Aaa, no i kupiłem sobie koszulkę z długim i z krótkim rękawem w BCM Nowatex :P. Co ciekawe, za długi rękaw zapłaciłem 40 zł, a za krótki 70 zł :P. Ot, taki mały paradoks :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj sprzedałem szose, a dziś kupiłem fulla ;) Jestem mega zadowolony ... Oto specyfikacja :

 

Fotki będą jutro bo było ciemno jak wróciłem :woot:

 

Rama-STEPPENWOLF TYCOON SL .ROZMIAR 19,"

Widelec-MANITOU BLACK COMP 90-120 TRAVELADJUST

Piasty -SHIMANO DEORE XT

Korby - SHIMANO DEORE LX

Przednia przerzutka - SHIMANO DEORE XT

Tylna przerzutka - SHIMANO DEORE XT

Manetki -SHIMANO DEORE XT

Hamulce -HYDRAULICZNE MAGURA HS33

Kierownica -RITCHEY PRO

Mostek - RITCHEY PRO

Sztyca- RITCHEY PRO

Obrecze -MAVIC X225

Opony -SCHWALBE LAND CRUISER

Siodlo -FIZIK NINE

Damper -MANITOU QR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje nowych sprzętów... ja dziś byłem na basenie cały dzień zjarałem sobie "kafla" i plecy :) Poszpanowałem kaloryferem troche xD Bo ostatnimi czasy trenuje a6w i fajnie brzuch wygląda.. :woot: ... przez przypadek skasowałem sobie przebieg z licznika :/ było 2500 z kawałkiem sporym...a teraz jest 9 km :/ Pozdrawiam.. upał nie jest taki zły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siwyex czy mi sie wydaje, czy odkad ja jestem na forum to ty masz juz chyba trzeci albo czwarty rower :woot:

 

Ecia wielkie dzieki ale jak mowilam, caly naped sie nadaje do wymiany, nie kalkuluje sie juz teraz wymieniac lancucha. dobije go do konca i zmienie calosc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec tak najpierw był Leader Fox ( początek jazdy na rowerku), później Merida Matts Sport 300 (fajny sprzęcik, ale już tak się zafascynowałem że chciałem coś lżejszego), a więc kupiłem Cannondale'a, pośmigałem troszkę i sprzedałem bo chciałem sprówbowac jak śmiga sie na szosie, z szosy zrezygnowałem już po miesiącu tylko potem szukałem kupca na nią i wracam do jazdy po lesie kupując Full'a :woot:

 

PS. A na forum jesteś praktycznie tyle czasu co ja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B) Pan Listonosz przyniósł spodenki

Agenciara, niestety koralika nie będzie, pewnie te niedobre baby z poczty go zakosiły :)

żeby zakonczyc zart spodenek damsko meskich (chyba nikt nie brał tego powaznie :):D:D) wysłałem maila do sprzedawcy :

Panie Andrzeju

udzielam sie na jednym z wiekszych forum rowerowym i spostrzegawczy młodzi ludzie od razu zauważyli że na fotach licytacji spodenki sa prezentowane na zgrabnej kobiecej pupci (świadczy o tym ozdoba w pępku modelki )

niektórzy wprost napisali że nie kupili tych spodenek bo są damskie hehe

pozdrówko marketingowe

jurek

Pan Andrzej odpisał :

Witam, dziękuje za informacje, posiadamy również wkładki Cool Max damskie, dlatego dla bystrzejszych -pełen wybór.Pozdrawiam !

 

a więc spodenki z wyglądu nie różnią sie niczym

różnią sie tylko zawartością damską lub męską

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas opoznienia poczty polskiej jest wprost propocjonalny do waznosci przesylki B)

 

Btw dzisiaj czyscilem rower ojca po maratonie i zauwazylem wygieta kierownice. Tanie alu za 30 zł przy ~6.5k km skapitulowalo po salcie roweru w powietrzu (klasyczne OTB na zjezdzie). Oprocz pogietego siodełka (szitowate Selle Royal za 30 zł) i skasowanych klockow hamulcowych jest to 3 ofiara maratonu w Połczynie Zdroju. Wlasciciel ma tylko potluczone zebra. Biorac to wszystko pod uwage 11 miejsce w M4 to rewelka :)

 

p.s

swoja droga to niezly fart, ze polecialy najgorsze czesci w rowerze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do suportów, to kumplowi wczoraj też strzelał jak głupi :)

Dziś zawiozłem hampelki do serwisu, żeby mi odpoiwetrzyly, jutro przymiarka skrócenie przewodów i będę miał traczówczeki :)

Jeszcz dziś byłem na rowerku i nic nie wyszło mnie boli B) zrobiłem 36 km troche więcej niż godzine :)

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...