Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego- reaktywacja cz. 3


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

W instrukcji powinnaś mieć rozrysowaną metodę mierzenia obwodu koła za pomocą przetaczania go od punktu do punktu - tak przynajmniej jest w instrukcji do Sigmy. To chyba najprostsza i najskuteczniejsza metoda.

Pozdrówko przybliżające :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc zrób tak:

 

1. Zaznacz sobie pkt na oponie, jak najbliżej ziemi, i w tym samym miejscu, w którym ten pkt styka się z glebą, pkt na glebie. Przetocz koło, dopóki pkt na oponie znów nie znajdzie się na glebie (1 pełny obrót), i w tym miejscu znowu na ziemi zaznacz pkt. Zmierz odległość mdzy tymi dwoma pktami na ziemi;

 

2. Zaznacz na oponie 2 pkty dokładnie naprzeciw siebie, po średnicy. Zmierz wzdłuż nich średnicę całego koła wraz z oponą i zastosuj wzór na obwód koła (tak, jak podał jurasek) - tylko pilnuj, żeby wyszła średnica, nie żadna inna cięciwa.

 

Pozdrówko jak najprościej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetestowałem klameczki nowe w terenie ... hamulce działają o niebo lepiej. Kto by pomyślał że wymiana klamek tyle da ;D . Nawet OTB nie zaliczylem ;D;D 40 km zrobiłem średnia 20 pół na pół teren i szosa. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48km w błocie hardcore :) Wyglądało niepozornie ale to taka lepka glinka że ciężko było jechać czasem, rower można było postawić dobrze w niektórych miejscach to by się nie przewrócił :D Do tego koło z tyłu co jakiś czas przestawało się kręcić, musiałem ręcznie usunąć lepkie coś. A moja traska to traska po terenach wokół Trzebnicy/Obornik Śląskich, wariant taki że jakby maraton Wrocław 1,5 roku temu został nią poprowadzony to byłoby dużo gorzej niż było :D Na szczęście dziś ładne słonko no i chociaż lało ostatnio to nie aż tak, żeby nie dało się jechać. Tzn z 10 razy schodziłem z bajka, jedna gleba i stawanie na usunięcie glinki z widełek ale to szczegóły przecież :) Zawsze jakaś mobilizacja do wyczyszczenia bajka.

 

4465fa7dce329a7bm.jpg

057519fe9f91fe42m.jpg

 

Wygląda niepozornie a 1,5h się męczyłem z wyczyszczeniem (i to bynajmniej nie na błysk) mając do dyspozycji 2 ściery i węża ogrodowego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniłem dzisiaj klocki na corratecki plusy i zamontowałem nowego pana licznika ;) sigma 1106 z DTS'em.

jutro o 4 pobudka i jazda do cioci 35 km ;) grillik i te sprawy :) może i tam pojeżdżę. a wracam pojutrze ;)

 

szykuję się na przyjęcie jakiejś kasy od wujka z niemiec [z okazji 18 ;)] więc może się zaczaję na jakąś torę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...