Ecia Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 To ja już zaczynam rozgrzewkę, żeby mi jutro nie ścierpły Pozdrówko dopingujące
jurasek Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 połamania pióra oby szanowna komisja zaniemówiła z wrażenia
bartekgib Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 kantele ja oczywiście żartowałem. Ja zazwyczaj nie mam zwyczaju wyrzucać do śmieci czegoś, co jeszcze może się komuś przydać. Wiem, że kumpel jest w cięższej sytuacji rodzinnej, i wiem, że ma w garażu wiele dobrych części od jakiegoś Kross'a ( kiedyś kolega mu popsuł tylną piastę i tak leży ten rower ) dlatego zastanawiam się nad tym, aby mu poprostu ją dać, albo nad tym, aby zostawić tą ramkę i za jakieś 5-6 lat dokupić do niej części i ponownie mieć Grand'a G-250, ale na lepszych komponentach. Albo złożyć singlespeed'a na nim Fajny projekt by wyszedł. Pozdrawiam !
kusak Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 ja dzisiaj pojechałem oddać świadectwo do liceum i w drodze powrotnej na krawężniku wypięło się tylne koło :| wyskoczyło z haka ale nie poturlało się samo. eh, ten zacisk :< już czekam na nowy x-tranz (takie sexy fioletowe <3)
Bartez23 Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 kusak mam te zaciski, masz racje są sexy i do tego lekkie pzdr.
kusak Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 właśnie wagą głównie się sugerowałem :] a że przy okazji tanie i całkiem atrakcyjnie wyglądają to czemu nie
QWEY564 Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 a ja dzisiaj miałem pojechać po książki(coś a'la lektury wakacyjne) do księgarni... no więc w pierwszej ich nie mieli, w drugiej nawet nie wiedzieli co to i o czym więc sobie odpuściłem, byłem we wszystkich w okolicy no i w końcu mocno wkurzony pojechałem po nie do wawy(20km) no i oczywiście z planowanych 20km wyszło 76,34(wieczorem jeszcze dokręciłem 10), do tego dostał bym mandacik za wymuszenie pierwszeństwa na radiowozie(rowerem) hehe... udało mi się znaleźć "Kobietę z wydm" Abo Kobo i "Malowanego ptaka"... teraz rowerek wylądował w piwnicy i za 2000str. znowu zacznie się śmiganko
Dinsdale Napisano 2 Lipca 2007 Napisano 2 Lipca 2007 najpierw wystraszyłem się dzisiejszą łódzką pogodą http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,735,652343...42,0,2.html?v=2 (dla odmiany - burza) a potem relacją rowerzystki - dołączam się do trzymających kciuki za rekonwalescencję a z rowerowych spraw, wczoraj kontrolny wypad po łódzkich górkach (żółty szlak w Łagiewnikach + góra Wilamowska w Zgierzu) nazwijmy to w ramach "przygotowań" do prawdopodobnego wypadu w Góry Świętokrzyskie w przyszłym tygodniu (albo opcja 2 - Izerskie) planowałem jutro jakiś wypad po pracy, ale przy takiej dynamicznej pogodzie... hm, lepiej się dalej niż 10km od domu nie wypuszczać
rowerzystka Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 rowerzystka trzymamy manetki za szybki powrót w siodło aż mi ciarki po plecach przeszły czytając Twoja relację najpierw wystraszyłem się dzisiejszą łódzką pogodąhttp://fotoforum.gazeta.pl/72,2,735,652343...42,0,2.html?v=2 (dla odmiany - burza) a potem relacją rowerzystki - dołączam się do trzymających kciuki za rekonwalescencję Dziękuję . Wczoraj byłam na badaniu USG stawu kolanowego i barkowego. Rany się już zagoiły na tyle, że wreszcie mogłam zrobić to badanie. Na zdjęciach RTG, które mi robili w szpitalu, nic nie było widać. Tymczasem, mimo, że od wypadku minęło już 16 dni, oba stawy nadal bolą.... Oto co wyszło: staw kolanowy: stłuczenie kaletki przedrzepkowej oraz tkanki okolicy przedrzepkowej - a więc uraz jest powierzchniowy, same struktury stawu nie są uszkodzone. Uff... staw barkowy: uszkodzenie II stopnia stawu barkowo - obojczykowego z rozerwaniem aparatu torebkowo - więzadłowego z krwiakiem śródstawowym - niefajnie, uraz jest poważniejszy niż początkowo myślałam. Będzie bolało długo, około 3 miesiące.... Rower - ze strony kolana nie ma przeciwwskazań do jazdy. Jeśli idzie o bark, to mogę robić niedługie jazdy po gładkich nawierzchniach z częstymi przerwami. Bez żadnych wertepow, nierówności i krzywych ścieżek, które tak lubię. Jeśli się nie zastosuję do zaleceń lekarza, to grożą mi zwapnienia i zrosty. Brrrr.....
heavy_puchatek Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Wczoraj twierdziłem że jak będzie mocno padać to nie zmienię opon. Padało mocno i jeszcze w nocy padało, ale i tak nie wytrzymałem, jutro pewnie taplanie w błocku.
Sixer Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 I kolejny dzień bez roweru... Jutro nareszcie będzie kurde mać, już prawie 3 tygodnie bez bika ;/ P.S Nie mam listy na gg jak z kimś gadałem z forum i bede gałdał lub coś podobnego to napiszcie do mnie na gg 8029093 wiem, że niektórzy mają w profilu, alle niektórzy nie... z góry dzięki.
Lukas_Mako Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 dziś nie wytrzymałem ...mam dość pancerzy od przerzutek to już drugi który się roz*****lił w nieznany mi dotąd sposób, bo wszystkie te druciki wylazły z pancerza :angry: założyłem więc od hampli i podobno ma problem zniknąć, a poza tym czyszczenie+regulacja napędu:)
heavy_puchatek Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Też mam od hampli ale tylko dlatego że innych nie było w sklepie Zrobiłem oszałamiające 12km, bo przy wyjeździe z miasta nadeszły baaardzo ciebne chmury i zwiałem do domu. Oczywiście jak na złość przelazło bokiem i już jest ładnie
rObO87 Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Właśnie zakończyłem czyścić napęd Teraz przerwa, a potem wracam skończyć robote (poprawić hamulce, zainstalować akcesoria) Jutro I jazda bryką po terenach gdzie mieszkam, I jazda w tym sezonie (pozdrowienia dla uczelni :022: dzięki której od początku sezonu musiałem śmigać w Krakowie gdzie studiuję) Nie moge się doczekać jutra: mieszkańcy mojej miejscowości I raz ujrzą mnie w kasku :twisted:
Adik Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Dzisiaj pojezdziłem sobie z napędowym slickiem i doszedłem do wnosku że to pierwsza i ostatnia jazda z tą oponą w rowerku z alu ramą. Nie na nasze drogi. Powoli trzeba przyszykować rower do 2 tygodniowego wypadu nad morze. Zamówione dodatkowe oświetlenie {Cubelight2 i Cuberider2}, Strój rowerowy - spodenki i koszulka Accent Avellino i Buty spd Diadora. Wyjeżdzam 17.07 Ale od dzisiaj nie mam internetu {koniec umowy}. Dlatego Gorąco Wszystkich pozdrawiam i Życzę miłych i udanych wakacji - oczywiście na siodełku Jak najmniej kapci i chęci do jazdy w upały też by się przydały.. Dowidzenia wszystkim. Wracam pod koniec wakacji
kantele Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 obronilam sie na 5 mowcie do mnie pani inzynier ;D jade jutro na dluuugi rower
KuLa2030 Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Gratulacje Pani Inżynier Kantele A ja dziś od 6:30 na nogach(nie ma to jak pomoc Matuli przy rejestrowaniu auta)... ale w końcu udało mi się usiąść ;] Pogoda dziś niezła lecz troche wieje... Później jak dobrze pójdzie to wybiore się na mała przejażdżkę...
Robert Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Rowerzystka, wracaj prędko do zdrowia! Bardzo nieciekawa sprawa z barkiem Gratulacje Pani Inżynier Na rower się chce, ale pogoda nie taka jak trzeba.
Mr0wa_1991 Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Gratz inż. Kantele Ja dziś planuję wyskoczyć pokręcić jakieś 50 km... Zobaczymy od pogody czy się uda
Wilku89 Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 A ja jestem przeziębiony, łeb mnie boli, gardło i czuję się tak niewyraźnie Mam nadzieje, ze juz jutro bede zdrow, bo trzeba ostatni trening przed maratonem zrobic, odpicowac maszyne, popstrykac foty i swietowac w sobote 18ste urodziny
QWEY564 Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 hehe widzę że u mnie tydzień będzie wyglądał mało rowerowo: teraz czytam książkę-lekturę_wakacyjną, w czwartek imprezka18-kowa i tak do soboty... czuję że będzie okazja żeby zrobić update rowerkowi... Gratulacje Pani Inżynier!! pzdr
jo_jacek Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Z nierowerowych: obijalem sie w robocie.. , dostalem kase za prace w sobote Z rowerowych : zamowilem sobie Obrecz Dt x455, szprychy Dt Champion i złote nyple :] bede kozaczyc ze zlotymi nypelkami :razz: ale w koncu po to poszedlem do pracy :] jak sie ogarne to jeszcze wychodze na rower :]
jurasek Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 i to na stojąco gratulacje gratulacje Bmw-ica skasowała kolegę na rowerze kierowca zwiał ,kolega -oczywiście bez kasku (bo przecież obciach )- porysowana gęba i ramiona , rower szmelc
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.