Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego- reaktywacja cz. 3


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

kantele ja oczywiście żartowałem. Ja zazwyczaj nie mam zwyczaju wyrzucać do śmieci czegoś, co jeszcze może się komuś przydać. Wiem, że kumpel jest w cięższej sytuacji rodzinnej, i wiem, że ma w garażu wiele dobrych części od jakiegoś Kross'a ( kiedyś kolega mu popsuł tylną piastę i tak leży ten rower ) dlatego zastanawiam się nad tym, aby mu poprostu ją dać, albo nad tym, aby zostawić tą ramkę i za jakieś 5-6 lat dokupić do niej części i ponownie mieć Grand'a G-250, ale na lepszych komponentach. Albo złożyć singlespeed'a na nim ;) Fajny projekt by wyszedł. Pozdrawiam !

Napisano

ja dzisiaj pojechałem oddać świadectwo do liceum i w drodze powrotnej na krawężniku wypięło się tylne koło :|

wyskoczyło z haka ale nie poturlało się samo. eh, ten zacisk :<

już czekam na nowy x-tranz (takie sexy fioletowe <3) :D

Napisano

właśnie wagą głównie się sugerowałem :]

a że przy okazji tanie i całkiem atrakcyjnie wyglądają to czemu nie :D

Napisano

a ja dzisiaj miałem pojechać po książki(coś a'la lektury wakacyjne) do księgarni... no więc w pierwszej ich nie mieli, w drugiej nawet nie wiedzieli co to i o czym więc sobie odpuściłem, byłem we wszystkich w okolicy no i w końcu mocno wkurzony pojechałem po nie do wawy(20km) no i oczywiście z planowanych 20km wyszło 76,34(wieczorem jeszcze dokręciłem 10), do tego dostał bym mandacik za wymuszenie pierwszeństwa na radiowozie(rowerem) :D hehe... udało mi się znaleźć "Kobietę z wydm" Abo Kobo i "Malowanego ptaka"... teraz rowerek wylądował w piwnicy i za 2000str. znowu zacznie się śmiganko

Napisano

najpierw wystraszyłem się dzisiejszą łódzką pogodą

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,735,652343...42,0,2.html?v=2 (dla odmiany - burza)

a potem relacją rowerzystki - dołączam się do trzymających kciuki za rekonwalescencję

 

a z rowerowych spraw, wczoraj kontrolny wypad po łódzkich górkach (żółty szlak w Łagiewnikach + góra Wilamowska w Zgierzu) nazwijmy to w ramach "przygotowań" :D do prawdopodobnego wypadu w Góry Świętokrzyskie w przyszłym tygodniu (albo opcja 2 - Izerskie)

 

planowałem jutro jakiś wypad po pracy, ale przy takiej dynamicznej pogodzie... hm, lepiej się dalej niż 10km od domu nie wypuszczać

Napisano
rowerzystka trzymamy manetki za szybki powrót w siodło

aż mi ciarki po plecach przeszły czytając Twoja relację

 

 

najpierw wystraszyłem się dzisiejszą łódzką pogodą

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,735,652343...42,0,2.html?v=2 (dla odmiany - burza)

a potem relacją rowerzystki - dołączam się do trzymających kciuki za rekonwalescencję

 

Dziękuję ;).

Wczoraj byłam na badaniu USG stawu kolanowego i barkowego. Rany się już zagoiły na tyle, że wreszcie mogłam zrobić to badanie. Na zdjęciach RTG, które mi robili w szpitalu, nic nie było widać. Tymczasem, mimo, że od wypadku minęło już 16 dni, oba stawy nadal bolą....

Oto co wyszło:

staw kolanowy: stłuczenie kaletki przedrzepkowej oraz tkanki okolicy przedrzepkowej - a więc uraz jest powierzchniowy, same struktury stawu nie są uszkodzone. Uff...

staw barkowy: uszkodzenie II stopnia stawu barkowo - obojczykowego z rozerwaniem aparatu torebkowo - więzadłowego z krwiakiem śródstawowym - niefajnie, uraz jest poważniejszy niż początkowo myślałam. Będzie bolało długo, około 3 miesiące....

 

Rower - ze strony kolana nie ma przeciwwskazań do jazdy. Jeśli idzie o bark, to mogę robić niedługie jazdy po gładkich nawierzchniach z częstymi przerwami. Bez żadnych wertepow, nierówności i krzywych ścieżek, które tak lubię.

Jeśli się nie zastosuję do zaleceń lekarza, to grożą mi zwapnienia i zrosty. Brrrr.....

Napisano

Wczoraj twierdziłem że jak będzie mocno padać to nie zmienię opon. Padało mocno i jeszcze w nocy padało, ale i tak nie wytrzymałem, jutro pewnie taplanie w błocku.

Napisano

I kolejny dzień bez roweru... :P Jutro nareszcie będzie kurde mać, już prawie 3 tygodnie bez bika ;/

P.S Nie mam listy na gg jak z kimś gadałem z forum i bede gałdał lub coś podobnego to napiszcie do mnie na gg 8029093 wiem, że niektórzy mają w profilu, alle niektórzy nie... z góry dzięki.

Napisano

dziś nie wytrzymałem ...mam dość pancerzy od przerzutek to już drugi który się roz*****lił w nieznany mi dotąd sposób, bo wszystkie te druciki wylazły z pancerza :angry:

 

założyłem więc od hampli i podobno ma problem zniknąć, a poza tym czyszczenie+regulacja napędu:)

Napisano

Też mam od hampli ale tylko dlatego że innych nie było w sklepie :)

 

Zrobiłem oszałamiające 12km, bo przy wyjeździe z miasta nadeszły baaardzo ciebne chmury i zwiałem do domu. Oczywiście jak na złość przelazło bokiem i już jest ładnie :P

Napisano

Właśnie zakończyłem czyścić napęd :)

Teraz przerwa, a potem wracam skończyć robote (poprawić hamulce, zainstalować akcesoria)

Jutro I jazda bryką po terenach gdzie mieszkam, I jazda w tym sezonie (pozdrowienia dla

uczelni :022: dzięki której od początku sezonu musiałem śmigać w Krakowie gdzie studiuję)

Nie moge się doczekać jutra: mieszkańcy mojej miejscowości I raz ujrzą mnie w kasku :twisted:

Napisano

Dzisiaj pojezdziłem sobie z napędowym slickiem i doszedłem do wnosku że to pierwsza i ostatnia jazda z tą oponą w rowerku z alu ramą. Nie na nasze drogi. Powoli trzeba przyszykować rower do 2 tygodniowego wypadu nad morze. Zamówione dodatkowe oświetlenie {Cubelight2 i Cuberider2}, Strój rowerowy - spodenki i koszulka Accent Avellino i Buty spd Diadora.

Wyjeżdzam 17.07 Ale od dzisiaj nie mam internetu {koniec umowy}. Dlatego Gorąco Wszystkich pozdrawiam i Życzę miłych i udanych wakacji - oczywiście na siodełku :P Jak najmniej kapci i chęci do jazdy w upały też by się przydały.. Dowidzenia wszystkim. Wracam pod koniec wakacji :)

Napisano

Gratulacje Pani Inżynier Kantele

 

A ja dziś od 6:30 na nogach(nie ma to jak pomoc Matuli przy rejestrowaniu auta)... ale w końcu udało mi się usiąść ;]

Pogoda dziś niezła lecz troche wieje... Później jak dobrze pójdzie to wybiore się na mała przejażdżkę...

Napisano

Rowerzystka, wracaj prędko do zdrowia! Bardzo nieciekawa sprawa z barkiem ;)

 

Gratulacje Pani Inżynier B)

 

Na rower się chce, ale pogoda nie taka jak trzeba.

Napisano

A ja jestem przeziębiony, łeb mnie boli, gardło i czuję się tak niewyraźnie ;):)

Mam nadzieje, ze juz jutro bede zdrow, bo trzeba ostatni trening przed maratonem zrobic, odpicowac maszyne, popstrykac foty i swietowac w sobote 18ste urodziny B)

Napisano

hehe widzę że u mnie tydzień będzie wyglądał mało rowerowo: teraz czytam książkę-lekturę_wakacyjną, w czwartek imprezka18-kowa i tak do soboty... czuję że będzie okazja żeby zrobić update rowerkowi...

 

Gratulacje Pani Inżynier!!

 

pzdr

Napisano

Z nierowerowych: obijalem sie w robocie.. ;), dostalem kase za prace w sobote

Z rowerowych : zamowilem sobie Obrecz Dt x455, szprychy Dt Champion i złote nyple :] bede kozaczyc ze zlotymi nypelkami :razz: ale w koncu po to poszedlem do pracy :] jak sie ogarne to jeszcze wychodze na rower :]

Napisano

i to na stojąco ;)B)

gratulacje gratulacje

 

Bmw-ica skasowała kolegę na rowerze

kierowca zwiał ,kolega -oczywiście bez kasku (bo przecież obciach )- porysowana gęba i ramiona ,

rower szmelc

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...