heavy_puchatek Napisano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Ja mam prawie sucho i też da się jeździć, ale w porównaniu z górnym kółkiem, które kręci się bez problemów, to dolne stawia duży opór. Nie pamiętam już które, ale jedno z nich ma stawiać większy opór i jak nasmarujesz to wcale się to nie zmieni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DuzyMarek Napisano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Aha, to jeszcze doczytam. Anyway - dzięki. Praca się skończyła, brat podjechał i do roboty. Zapakowaliśmy rower na dach i odwiózł mnie do domu . nic nie wyszło blada, strasznie się rozpadało i nici z nocnej jazdy. Następne podejście w środę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 mnie dzisiaj niechcacy wyszlo 46 km po warszawie co prawda... i wieczorem jak wracalam mialam wmordewind poza tym moja lampka kiepsko oswietla trase wiec nie jechalam zbyt szybko, srednia mi spadla troche chyba mam strasznie usyfiony rower jakos nie moge sie zmusic zeby go wyczyscic... moze by ktos chcial mi wyczyscic rower? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baksik22 Napisano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Ja chętnie Kantele , właśnie wróciłem z Nocnej jazdy było CENZURA NA JAKIEŚ 3 STRONY A4 i jeszcze lepiej wszystko opisze w wycieczki rowerowe za chwilę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KuLa2030 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Kurna wczoraj chyba ostatni raz w tym tygodniu byłem na biku ... Złapałem jakieś świństwo i teraz leże w łózku , wieczorem 39 stopni miałem. Mam nadzieje ze do Niedzieli sie wykuruje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przeor Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Kula, a co Ty przed kompem robisz? Rączki pod kołdrę i przykryć się pod szyję! Zdrowiej szybko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bilskij Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 A u mnie od tygodnia codziennie pada wczoraj musialem 1,5h spedzic na przystanku z jakims pijakiem bo zlapal mnie deszcz w trakcie jazdy, a ze ten Pan sobie nocowal na przystanku to juz nie moja wina hehe. Pozniej sie obudzil i zaczal cos do mnie belkotac, ale nic nie rozumialem co mowil Jedynie tyle ze beda grzyby po deszczu hehehe. Ide zaraz wyczyscic caly naped. Pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Viviusek Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Ahhh przez ten deszcz na razie nie mam jak wyjść na rowerek :sad: a jak nie moge pójść pojeździć to pójde go wyczyścić na pewno mu sie przyda jakieś czyszczenie a po południu jak przestanie porowerkować przydało by sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekW Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Własnie przestało padac ale chmury kłebia sie caly czas ... NIe stanowi to jednak przeszkody dla mnie , jade zarazz w teren sie ubłocic jak mała świnka Wrocilem z egzaminu . Prawo konstytucyjne zaliczone na 3.0 . MOze nie najwyzsza ocena ale co 3 osoba nie zdaje , wiec jakies osiagniecie to jest Pozniej jade na zaliczenie pomoc koledze zdac poprawke Trzeba sobie pomagac w trudnych sytuacjach . Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Poszedłem do sklepu, kupiłem linkę i pancerzyk, wymieniłem i zdziwiłem się jak mi lekko manetka chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strider Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 W Krakowie pogoda nie klarowna, może popoludniu będą lepsze warunki na rower. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baksik22 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Ja mam rowerek w serwisie więc nie pojeżdżę ale za to zarobie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr0wa_1991 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Pojechałem złożyć papiery do szkoły (mam nadzieję że mnie przyjmą ) i kupiłem sobie katalog rowerowy 500 stron z częściami, rowerumi itd... Mam już lekture na długie deszczowe wieczory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cybuch Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 a ja nic dzisiaj nie zrobiłem rowerowego i chyba nie zrobię, pogoda do d... , a przy rowerze nie mam co grzebać ps. Mr0wa_1991 CZESIO RULEZ !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martwa wiewiórka Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 przejechalam sie po miescie zrobic ostatnie zakupy przedwyjazdowe... zmokłam az dwa razy:/ raz się wywaliłam:/ ale to wszystko nic....bo od jutra urlop jutro i ja i rower będziemy juz daleko stąd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Dzisiaj 2 razy wybierałem się na pogrom szos Najpierw zrobiłem 4km w korku i chodnikami na przemian (korki hardcore, nawet rower się czasem nie przeciśnie a na cienkich oponkach trzeba uważać), zerwał się silny wiatr, rozpadało się, wróciłem do domu z rezultatem 8,2km. Po godzince byłem z powrotem na rowerku, słonko świeciło tylko wiatr nie ustał, trudno. Pierwsze 30km około godzinki, kolejne 12km... 50 minut, po prostu było pod ten hardkorowy wiatr Znów postanowiłem przeczekać u babci deszczyk, który nadciągał (ale już u innej babci niż ostatnim razem), najadłem się i wybrałem moment kiedy niby nie pada. Zanim wyjechałem zaczęło lać okrutnie ale co tam, pojechałem najszybszą, super ruchliwą traską do domu. Po 15km przestało padać, zaświeciło słońce i w rezultacie jedyne co mam mokre po dotarciu to buty W sumie dzisiaj 73,63km w czasie 2:58:43 Jutro wypada zrobic 95km i 3:15 (albo więcej) to będzie równo 4000km i 200 godzinek na moim ścigaczu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Za tydzień wstawiam ramę do servisu na wymianę częśći <jupiiiii> XCR LO w kolorze srebrnym, tył Alivio, przód też Alivio ( jeżeli stara SIS'ka nie podejdzie pod nową ramę ) klamki chyba Avidy FR-5 lub jakieś zwykłe Tektro, manetki gripshifty Shimano, suport Truvativ'a abo Shimano, kaseta 8' chyba Sram'a, no i rzeczy typu łańcuch, linki, itd. itp. Będzie dobrze ..... No i oczywiście jakiś liczniczek A dzisiaj wyczyściłem na błysk strare obręcze, żeby przy nowym rowerze wyglądały jak .... nówki Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adik Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Czyli bartekgib nie jezdziłes dzisiaj na żadnym przełożeniu? A szkoda Ja sobie dzisiaj posmigałem na dwa style - 1 trening szosowy z gosciami z klubu mtb {ledwo co dawałem radę} i 2 Xc na szeroko pojętą skalę, wyszło 55km, z czego 45 km w dośc mieszanym a czasami trudnym terenie. Rower jest tak brudny, że nawet nie wiem w jaki sposób odłupać od dołu ramy ten syf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
homik Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Dzisiejszy dzień był bardzo mało rowerowy zrobiłem nawet nowe fotki mojego bika http://homik666.fotosik.pl/albumy/217126.html#e zrobiłem może z 5 km hehe w lesie z z 4 po szosie uciekałem przed deszczem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Dzisiejszy dzien bardzo udany . Zdalem dzis prawko i jestem bardzo zadowolony. Na koniec dnia troche pojezdzilem. Wyszlo 27km. Pogoda dzis nie dopisala ale teraz jest juz niebo czysciutkie i zero wiatru. Jutro pewnie bedzie juz dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jo_jacek Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Dzis cale 13km :/ Pracuje na budowie od 7:00 do 16:00 i nie powiem meczy nawet ta praca. W domu jestem ok 17 i dopiero ok 18 jestem wolny. Wliczajac do tego to co musze zrobic w domu na rower zostaje malo czasu.. mam nadzieje ze bede w stanie robic przynajmniej 40km dziennie... ale patrzac na pulsometr mimo to ze jestem taki zmeczony tetno utrzymuje sie podczas jazdy na nizszym poziomie niz zwykle :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr0wa_1991 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Dziś tylko 30 km ... Ale jakie 30 km! Wjechałem w las i stwierdziłem że ścieżkąjest za prosto... No to jechałem sobie na przełaj przez las Jeździłem tak jakoś 2 godzinki i do domu PO drodze zastał mnie deszcz więc skryłem się pod takim rozłożystym swierkiem Ogólnie fajnie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 pomimo porannego ogromnego bólu kolana wieczorem wyjechałem na bika. rozruszać troche te kolano itd. wyszło 21 km średnia 24km/h. ogólnie to nerwica mnie chwytała bo znów coś mi nie tak tyla przezutka chodzi. jutro pucowanie, smarowanie i regulacja przed BM w krakowie. pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 ja to sie dzisiaj glownie stresowalam (bez zwiazku z rowerem) w zwiazku z ramami czasowymi skladania pracy dyplomowej (dluga historia) zrobilam sobie fotke do dyplomu ladna? a rowerowo to w sumie tez sie troche postresowalam bo niezaleznie od tego, w ktora strone jechalam to mialam wmordewind... do pracy rano - wmordewind. z pracy po poludniu - wmordewind. do dojo - wmordewind. jedynie droga powrotna z dojo byla z wiatrem w plecy ale za to w deszczu... zly dzien :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Pożyczyłaś oczy od kota ? Bardzo ładna; ja mam w dyplomie jakąś szkaradę Pozdrówko z uznaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.