MarcinGoluch Napisano 11 Czerwca 2007 Napisano 11 Czerwca 2007 Witam! Zastanawiam się nad zakupem pompeczki na naboje co2. Wszystko fajnie cacy tylko te ceny nabojów tragiczne. W zwiazku z tym pytanko czy pasuja również "zwykle" naboje stosowane do broni pneumatycznej 12g? Jakie ewentualne różnice w stosunku do 16g SKS? Pozdrawiam! Marcin
rymo Napisano 11 Czerwca 2007 Napisano 11 Czerwca 2007 Pamietaj ze gazowka to dopompujesz do okolo 2bar'ow..dalej juz nie. Przynajmniej w przypadku sigmowskiej pompki.
zendel Napisano 11 Czerwca 2007 Napisano 11 Czerwca 2007 Witam. Rymo wszystko zależy od wagi naboju. Myślę, że da się jakoś przystosować naboje aby pasowały do pompki. Pozdrawiam.
szos Napisano 11 Czerwca 2007 Napisano 11 Czerwca 2007 Naboje do broni od naboi do pompki roznia sie jedna podstawowa rzecza - CENA. naboj do pompki ze wzgledu ze ma na opakowaniu napisane ze jest do pompki kosztuje ok 15 zl a ten do broni kosztuje 3-4zl. a co do tego co napisa lrymo to rzeczywiscie pompka na naboje pompuje tylko ok 2 bary ale to i tak skraca czas pompowania
TocaS Napisano 12 Czerwca 2007 Napisano 12 Czerwca 2007 ..a jak to wygląda z azotem ?? Pracuje w klimie więc azotu mam pod dostatkiem, helu też trochę ale mało, zastanawiam się nad przepuszczeniem przez manometry azotu. Próbował ktoś ?? Wiem, że auta azotem nabijają ale jak to się sprawdzi w rowerze ??
Raptor Napisano 12 Czerwca 2007 Napisano 12 Czerwca 2007 Naboje do pompek są gwintowane i w tym cały psikus.
Blue Napisano 12 Czerwca 2007 Napisano 12 Czerwca 2007 NIedawno amoniak pouszal podobny temat- akurat on chcial kombinowac w nabojami do syfonu. Nie pamietam jak sie skonczylo, wiem ze znalazly sie jakies pompki na niegwintowane naboje.
MarcinGoluch Napisano 12 Czerwca 2007 Autor Napisano 12 Czerwca 2007 Zarówno syfony jak i pompki występują na naboje z gwintem i bez gwintu takze to nie problem.
rymo Napisano 12 Czerwca 2007 Napisano 12 Czerwca 2007 Azoty i inne lekkie gazy stosowane (byly, sa?) w kolarstwie zawodowym..tzn podobno zostaly zakazane..bo ma byc fair play...a nie ze ktos ma lekkie kola....moze zmyslam..moze czaruje..takie pogloski slyszalem.
samael16 Napisano 28 Czerwca 2007 Napisano 28 Czerwca 2007 Ja pompkę zrobiłem na bazie naboju 88gram http://www.militaria.pl/crosman/pojemnik_c...559.xml?cat=240 jest gwintowany więc problemu nie było z dopasowaniem odpowiedniego zawóru z nanometrem. Używam tej pompki tylko na dalsze wyprawy, z prozaicznego powodu, jak jestem blisko domu to mi nie zalęży i macham tradycyjną. Ale jak jesteśmy w trasie z kumplami gdzieś dalej, to komu by się chciało by się czekać, spokojnie obsłuży kilka opon. Mamy trekingi, i ładujemy do około 5-6bar. Azot pomijając, że jest lekki, z innego powodu stosuje się go w samochodach, ze względu na małą zmiane objętości w zależności od temperatury, szczególnie zimą. Jak mamy nabite powietrzem koło to jak w zime zmierzymy cisnienie przed jazdą to będzie mniejsze, a jak troche opony popracują to zwiększy się ciśnieni. Azot jest po prostu berdziej stabilnym gazem. A jak mamy opony o tym samym ciśnieniu cały czas to teoretycznie jest bezpieczniej.
Duch Napisano 28 Czerwca 2007 Napisano 28 Czerwca 2007 Fajna ta pompeczka i z tego co piszesz wychodzi dosyć ekonomicznie- pokaż jakieś zdjęcia i napisz ile waży to maleństwo. Co do azotu to fakt stabilności potwierdzam, w samochodzie korzystam z tego gazu i nie ma bawienia się z dopompowywaniem co chwilę jak przy powietrzu, poprostu praktycznie nie uchodzi, w f1 używa się też azotu. Tyle że w najbliższym punkcie gdzie pompują azotem koleś mi zaśpiewał tyle samo za pompowanie roweru co samochodu- 5zl/koło
MarcinGoluch Napisano 28 Czerwca 2007 Autor Napisano 28 Czerwca 2007 Ja pompkę zrobiłem na bazie naboju Czyzby jakis twor autorski? Na ile dmuchniec wystarcza nabój i jak wyglada jego szcezlnosc po jednym dmuchnieciu i poziejszym skladowaniu?
samael16 Napisano 28 Czerwca 2007 Napisano 28 Czerwca 2007 Czyzby jakis twor autorski? Na ile dmuchniec wystarcza nabój i jak wyglada jego szcezlnosc po jednym dmuchnieciu i poziejszym skladowaniu? Tak to mój autorski twór. Zdjęć nie dam bo nie dorobiłem się jeszcze cyfrówki. Konstrukcja prościutka, nabój, posmarowany specyfiliem uszczelniającym, do tego zawór nakręcany musi mieć ostrze do przebicia naboju plus z nanometrem, żebym wiedział jakie jest ciśnienie w kole, w czasie pompowania, i dorobiony wężyk z uniwersalną końcówką. Nie czuję żadnych strat w czasie pompowania, zawór jest zakręcany więc super szczelność ma. Nie sprawdzałem szczerzę na ile wystarcza jeden nabój bo zawsze woziliśmy jeden zapasowy ze sobą. Jeden nabój powinien wystarczyć na sopko min 20 doładowań, a na pewno na dłużej. Mam oponę 700x35 5-6 bar. A jak ze składowaniem, no cóż po corocznej dalszej wycieczce, poprostu ją wykańczam, nie bawiem się w dłuższe składowanie rozszczelnionego naboju, CO2 ma duże ciśnienie, więc po roku zapewne nie miałbym już gazu. Masa od 200 do 250g Waga super precyzyjna:)
samael16 Napisano 3 Lipca 2007 Napisano 3 Lipca 2007 Jak przeglądałem, teraz allegro to do chodzę, że ten zawór musiał być częścią od broni pneumatycznej, bo go nowego nie kupowałem, i nie znarazłem takiego samego zaworu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.