Skocz do zawartości

[bidon]Isostar 1l


End

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,dawno juz tu nie pisalem;)Mam pytanko chce zamowic sobie isostara 1l, i sa dwa typy, z klapka i tenisowy.Moze ma ktos taki bidon?Mi bardziej by pasowal by ten tenisowy bez klapki, ale czy on rozni sie tylko klapka?Ile ma dlugosci?Pytam, bo jak potem mi sie nie zmiesci... Pozdr Licze na odpowiedz ;)

Napisano

Ja mam wlasnie ten tenisowy, czasem troche piasku sie znajdzie, ale nic w koncu sie nie stanie ;) Wysokosc od podstawy do konca ustnika to okolo 31 cm. Chyba lepiej miec 2 mniejsze, chociaz ten nigdy mi nie wypadl.

Napisano

Ja mam wlasnie mniejszy-0.5litra, teraz sobie kupie 1l i akurat bedzie 1.5l butelka wody.Jak sie gdzies dalej bedzie jechalo to sie gdzies dokupi wody ;)

Napisano

Wlasnie , chce kupic tenisowy.Jezdze szosa, wiec raczej ustnik w blocie i piachu nie bedzie.Tak tylko, sie zebami otworzy i juz, a klapka...

Napisano

... a klapka rączką :unsure: . Jeszcze przed wyjęciem bidonu z koszyka. W sumie nie zajmuje to więcej czasu, niż wyciągnięcie ustnika zębami - a przynajmniej nie łykasz piachu :lol: .

Miałam Isostara z klapką i bardzo zeń byłam zadowolona, zwłaszcza po deszczu :) - niestety, musiałam zmienić, bo zaczął bestia przeciekać :)

Pozdrówko sterylne :P

Napisano

a ja tak strzelę ni to z gruchy , ni z pietruchy

nie używam bidonu , uważam że praktyczniejsza jest butelka mineralki 0.75l z ustnikiem

po pierwsze nie trzeba wyciągać zębami ustnika który czasami bardzo ciężko wychodzi

po drugie mogę wcisnąć zawartość butelki do ust

po trzecie nie muszę jej myć

po czwarte jak zgubię to nie żal

 

może znów jakieś herezje głoszę ale butelka jest lepsza od bidonu

a dwie flaszki 0,75 l to akurat tez 1,5 litra

 

smacznego

Napisano

Ale z bidonem wyglądamy jak Armstrong albo co najmniej Di Luca. :mellow:

A tak na poważnie to ja tak jak Ecia klapkę otwieram jak bidon jest w koszyku, zero z tym zachodu.

Bidony różnią się tylko klapką. Przy klapce też będziesz musiał zębiskami otwierać.

Napisano

Ja klapke w isostarku zebami otwieram. Potem mam dostep do plynu bez zadnych ustnikow...szmerow bajerow...co to moze ledwo co dawac plynu. Nie mam czasu czekac az cos wyplynie..szybki duzy lyk i wracam do akcji..a nie sie turlam.

Pozdro

Napisano

Przeciez ten bidon mozna scisnac i nie trzeba na nic czekac.. nie wiem nad czym tu rozmyslac, jedne sa z klapka inne bez.

Napisano

Bidon jest ekologiczniejszy od butelek :wink: Kupujesz sobie np. wody 1,5l i jest 3x mniej butelej na świecie do rozkładania przez 5000 lat :-D hehe

Napisano

mam dwa bidony Isostara jeden 500ml drugi 1l.Oba z klapką.Gdybym teraz kupował to chyba bym wybrał tenisowy.Z klapką mam nieraz troche zamoty by ją otworzyć,zamknąc podczas jazdy po dziurach itp... Ogólnie to też rozmyślam zakup plecaka z bukłakiem...

Napisano

Tylko z klapka - o ile sie jezdzi w terenie (chyba ze ktos lubi miec piach miedzy zebami).

 

Co do problemow z otwieraniem, traconego czasu i tak dalej - jesli ktos tym wszystkim sie przejmuje to wystarczy kupic plecak z buklakiem.

Napisano

Ja mam z klapka i 0 problemow - otwieram jeszcze jak jest w koszyku ;) taki odruch sobie wyrobilem... wole miec mniej blota w gebie ;) bo nieraz z tenisowym to bym musial sie zatrzymac w lesie i wyczyscic ten ustnik bo mialbym tony blota w gebie i pewnie jeszcze by sie ten ustnik mogl blokowac od tego blota...

 

Aha- mam bidonik 0,5l.

Napisano
Zamykasz przecież brodą - tak samo, jak brodą wciskasz ustnik w bidonie z ustnikiem.

Pozdrówko z podpowiedzią :)

ja wciskam zębami :D

chociaż ostatnio ręką, bo mam nowy bidon z gumowym (?) ustnikiem i coś ciężko wchodzi.

 

Co do piachu między zębami... bierze się łyk wody, przepłucze usta i wypluwa :)

 

Natomiast nie wiem czy czas ma tutaj najistotnijsze znaczenie? Jaka to różnica czy napicie się zajmie nam 5 czy 10 sekund dłuzej? Ja mam z ustnikiem z przyzwyczajenia.

Napisano

Ej no co Wy, tenisowy bidon na rower? Toć to profanacja :P. A butelka o,75 to jednak łatwo może wypaść. Pół biedy jak będzie pusta, ale taka dopiero co kupiona?

Napisano

A ja skromnie stwierdzam że miałem bidon izostar'a z klapką i jak tylko skończyło mi się w nim picie to wylądował z hukiem w najbliższym koszu na śmieci bo prawie urwałem tą klapkę. Po prostu dla mnie nie wygodne a co do błota na tenisowym to bez przesady, nie zbiera się tam aż tyle tego piachu...

Napisano

Orzech89 zalezy jak jezdzisz, gdzie jezdzisz i w jakich warunkach :P. Jakbys zobaczyl jak zazwyczaj wygladam po powrocie z terenu to... ;). Ja jakos w zyciu nie mialem problemow zeby go urwac - za to na poczatku mialem problem zeby go zamknac do strzalu- krzywilem klapke na boki. Obecnie 0 problemow. Jedyny minus isostara to to ze ciekanie.

Napisano

Mój roczny z klapką nie cieknie, więc widać nie wszystkie tak mają.

Jak kupowałem "proszek" Isostara to mi wcisnęli ten "tenisowy". Raz go zabrałem na jazdę i powiedziałem nigdy więcej. Raz, że prawie zęby połamałem na tym ustniku, dwa że jak już się otworzył to mnie oblał, trzy że więcej się najadłem piachu niż napiłem wody :lol:

Napisano
...że jak już się otworzył to mnie oblał, trzy że więcej się najadłem piachu niż napiłem wody :lol:

 

bo trzeba bylo trzymac bidon ustnikiem do gory, a nie ku ziemi! ;)

 

w moim klapkowym bidonie wyrobil sie zawias klapki i urzadzenie przestalo dzialac.

Napisano
Co do piachu między zębami... bierze się łyk wody, przepłucze usta i wypluwa ;)

Proponuje wziasc troszke piachu, troszke jakiejs slodkiej wody[np takiej jak pijesz na rowerku] i wziasc sobie tym przeplukac buzie i wypluc :) jak ci nic nie zostanie miedzy zebami to jestem swiety ;) dosc mam blota ktore czasem mi sie dostanie z ust uwalonych blotem... czasem mi to trze zeby i ostro wkurza ;].

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...