Skocz do zawartości

[Rock Shock]serwis


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A amortyzatora ci nie szkoda ?? Jeśli pytanie dotyczy R7, to ma kąpiel olejową, wystarczy obróć raz na jakiś czas amortyzator w pionie aby dolne lagi zostały „oblane” olejem i raz na 1/2 roku rozkręcić i wyczyścić. To nie RS, który wymaga dosmarowywania lag brunoxem :P

Napisano

DominikM, no własnie tak się kiedys zastanawiałem, jak w RS są smarowane (zwłaszcza górne) tuleje slizgowe. Bo przeciez te 15ml oleju wlane przez odkręcone śruby na dole dolnych lag mają nikłe szanse, zeby dotrzec na górę. jednak z drugiej strony, mimo, ze nigdy w Torze nie uzywałem brunoxa (czasem jedynie przesmarowałem czerwonym finishem górne lagi i kilka razy uginałem widelec, po czym starłem nadmiar), to stan tulejek i górnych lag po 4500km oceniam jako "igła". Dodam, że w mojej torze nie ma tych smiesznych gabeczek tuz pod uszczelnieniami zgarniającymi. Jak to w koncu jest z tym smarowaniem w RS?

Napisano

stefanX w torze masz golenie chromowane górne ze stali CrMo 4130 – o ile są dobrze wykonane to aby na tym było widać zużycie to musiał byś piaskiem z solą posypywać :D.

 

Generalnie w torach smarowanie jest marne - zacierają się i przestają płynnie pracować bez dodatkowego smarowania „od góry”.

Napisano

właściwie nie chcę rozpocząć dyskusji, ale cos powiem. Być może w ciężkim terenie, albo ze sporym przebiegiem (bo ja na mojej mam dopiero ponad 6kkm) tulejki się zacierają. Wydaje mi się, że dobrze potrafię zdiagnozować zużycie tulejek (pracuję w konstrukcji hydraulicznych pomp zębatych, których wały są łożyskowane właśnie poprzez podobnego typu tulejki ślizgowe /no musiałem się dowartościować :) /. No i po lekkim terenie zużycie ocenione jedynie wizualnie jest zerowe. A wątpię, żeby te sporadyczne smarowania górnych goleni dawały jakis większy efekt. Co innego, jesli ktoś odpowiednio nasączy te gąbeczki, które są tuż pod uszczelkami (tzn. zazwyczaj są, bo w moim amortyzatorze ich nie znalazłem). Tyle moich mądrości :)

Napisano

Może masz jakiś wybrakowany egzemplarz? który to rocznik Tory? u mnie gąbeczki są na swoim miejscu(Tora 318 Air, 2007 - fabrycznie z Krossa). Te 15 ml oleju znajdujące się na dole każdej lagi podczas normalnej jazdy rzeczywiście chyba nie ma za bardzo okazji dostać się na górę do tulei ślizgowych, ale wystarczy przed jazdą na kilka minut obrócić rower do góry kołami i już później czuć sporą wg mnie różnicę w działaniu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...