Skocz do zawartości

[przerzutki] Shimano vs Sram


nigga91

Rekomendowane odpowiedzi

Eeee, takie szybkie pytanie, bo nie chcę zakładać nowego tematu :wink:

Właśnie urwałem przednią przerzutkę X-gen i teraz mam zagwozdkę co nowego kupić:

SRAM X-9 - http://allegro.pl/item195968352_sram_x_9_2007_.html

Shimano XT - http://allegro.pl/item197079819_przerzutka...down_swing.html

 

Cena ta sama, więc pytanie co lepsze? Do tej pory miałem styczność z przednią Deore (kicha, luzy po pół roku) i x-genem, z czego ta druga wywarła o wiele lepsze wrażenie.

Ale może XT się sprawdzi... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce mi niestety opadają, sam siebie muszę cytować. Ale skoro tak ciężko dociera proszę bardzo:

 

… I TU JEST PROBLEM, BO NAWET BARDZO CHĘTNIE POSMAKOWAŁ BYM TEGO SRAM'A BY SIĘ PRZEKONAĆ JAK TO DZIAŁA, ALE JAK SKORO Z ODWROTNĄ SPRĘŻYNĄ NIE ROBIĄ ?. I POTWIERDZAM TO STUKANIE, WOLNO NIE ZJEŻDŻAM, PRZERZUTKA WALI W RAMĘ JAK NAJĘTA. SWOJĄ DROGĄ CZY WIECIE JAK WYGLĄDA OSIOWANIE GŁÓWNEGO OBROTU PRZERZUTKI SRAM ?

 

Cóż z tego cytatu wynika. Ano to, że nigdy na przerzutce SRAM nie jeździłem, że chciałbym spróbować i nawet potwierdzałem, że nie wiem jak jest w punkcie mocowania do ramy skonstruowana nawet prosząc o przybliżenie tego aspektu, a moje teorie wynikały z tego, że coś założyłem skoro nikt nie był łaskaw mi odpowiedzieć. A już chyba 3 osoba papla, że chyba nigdy przerzutki SRAM nie miałem, i nie wiem jak jest skonstruowana. Jak mi jakaś papuga jeszcze raz powtórzy co sam stwierdziłem, jak słowo daję namierzam IP, biorę kij dla odmiany do golfa i jadę w teren wytłumaczyć bez udziału elektronów co żem to powiedział :) .

 

I na poważnie co do tematu, bo schodzimy z niego tym czytaniem bez zrozumienia innych.

 

A swoją drogą to widzę, że próbujesz zrozumieć działanie tego systemu poprzez pryzmat Shimanowskich przerzutek, jednak konstrukcje obu firm są zbyt różne żeby tak do tego podchodzić :wink: Jedyna opcja to musisz dorwać jakiegoś bikera z X-7, X-9 lub X-0 i wtedy na żywca zobaczysz na czym to polega.

 

Odpowiedź na drugie Twoje pytanie: Tulejka w której znajduje się śruba mocująca do ramy jest aluminiowa (właściwie to nie ma żadnej tulejki tylko wywiercony otwór w aluminiowym korpusie).

 

Święta racja, SRAM'a muszę sprawdzić łopatologicznie. Miałem niedawno chyba taką okazję w rowerku Tobo (chodź wydawało mi się że miał XT), to się jego Bomberem 66 zachwycałem. Tobo, chyba zapodamy znowu jakieś Sowie niedługo :) . A co do tej tulei, jest jak powiedziałem, stalowa śruba (ja mam akurat zmienioną na Alu ProBolt) obraca się w stalowej tulei wprasowanej w aluminiowe mięcho. Inaczej niż w starszych XT. Można powiedzieć, że mam tą sprawę rozłożoną na czynniki pierwsze. Nie wiem czy widać, ale proszę bardzo:

 

http://www.bikefoto.pl/rower/zdjecie/21623/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytając te wszystkie wypowiedzi, oraz dodając trochę swoich przemyśleń, dochodzę do wniosków (które w sumie potwierdzają moją wcześniejszą opinię):

- Sram wyprzedza Shimano trzema rozwiązaniami: prostym prowadzeniem linki (szczególnie odczuwalne przy starszych pancerzach i błotnych warunkach), systemem 1:1 (zakładasz, regulujesz jeździsz - w przypadku shimano regulacja jest bardziej wymagająca i często wymaga poprawek kosmetycznych w terenie), konstrukcja nie pozwala walić o ramę (zaleta czysto "estetyczna"). W normalnych warunkach te zalety nie powodują, że sram bije shimano na głowę. Moim zdaniem jakość działania sprzętu obydwu firm jest na identycznym poziomie. A stwierdzenie, że na XTR'e jedzie się szybciej niż na XT jest efektem placebo.

- obydwu producentom trzeba przyznać, że nasz rozpieszczają, ponieważ kultura pracy zestawów od X-7 wzwyż i od LX'a wzwyż nie daje praktycznych żadnych powodów do narzekań (co nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że LX pracuje tak samo jak XTR) - zawodowi malkontenci - odwalcie się.

-dyskusję na temat wytrzymałości na czas nowych przerzutek należałoby odłożyć na co najmniej rok-dwa intensywnego jeżdżenia. Równie ciężko (i głupio moim zdaniem) jest dyskutować o tym, czy gdyby XT był na miejscu pękniętej/zmielonej X-9 (i na odwrót) to by wytrzymał - trzeba by przeprowadzić jakieś laboratoryjne testy (które potem i tak średnio się mają do rzeczywistości). Albo zatrudnić zawodowych rozwalaczy przerzutek - są ludzie, którzy mają taki talent, że rozwalą wszystko, co założą do roweru.

-XT Shadow może sporo namieszać :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie z tych filmików wynika jedynie to że łańcuch "skacze" bardzo podobnie w obu przypadkach.

to że jedna przerzutka się kiwa a druga nie nie ma żadnego znaczenia. Liczy się efekt.

...nawet można stwierdzić, że kiwanie się shimano powoduje spokojniejszą pracę łańcucha... a przecież o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baukan chce za wszelką cenę przekonać nas do Shimano :) A ja nie mam zamiaru mieć SH z tyłu i manetek od japońców. Prosty test. Moja 7.0 i sąsiada XT. Obie wyregulowane, nowe pancerze itd. Wyjazd na klatke schodowa i zrzucanie od 1 do 8 u mnie u niego 9. Moja wyrobiła się w jakieś ~5-6 m z przeleceniem kasety, XT zamulał koło 10 metrów :) O zaletach terenowych Srama inni już pisali więc nie będę się powtarzał.

 

PS Tak samo porównywaliśmy nasze wcześniejsze 4.0 i Alivio i Sram również był lepszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dla tych którzy twierdzą że Shimano nie rdzewieje, i wogóle jest "the best" :-) :

1. widok ogólny: http://www.imagic.pl/public/pview/40995/DSC01967.JPG

2. zbliżenie na "stalową tuleję wprasowaną w aluminiowe mięcho" : http://www.imagic.pl/public/pview/40996/DSC01968.JPG

3. "stalowa nierdzewna śruba" : http://www.imagic.pl/public/pview/40997/DSC01969.JPG

4. widok z tyłu na "stalową tuleję wprasowaną w aluminiowe mięcho": http://www.imagic.pl/public/pview/40998/DSC01970.JPG

 

ps. 1. Przerzutka jak widać to Deore, nie mniej jednak budowa górnej główki jest podobna do LX czy XT (materiały na pewno te same, jedynie co to sama śruba w wyższych modelach jest drążona i posiada dodatkowy rowek smarujący)

2. Przerzutki nie wyciągnąłem z jeziora czy rzeki, pochodzi z normalnie eksploatowanego roweru (kobiety)

3. Jutro wrzucę zdjęcia XT z podobnym "problemem"

4. Nigdy nie widziałem Srama z głowką w "takim" stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje sh*tmano samoczynnie zmienialo biegi. sram nie. sram odczuwalnie nie tlucze sie o rame tak jak shimano. dla mnie jedyne wątpliwosci wzbudza dolny element pantografu ktory jest z kompozytu. jesli nie wyrobi sie - zakup uznam za udany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wszystkich opiniach to kolejna przerzutka będzie Sram-a(do tej pory rozważałem tylko zakup shimano lx/xt) mimo to że nie najwyższa klasa ale jednak lepiej coś mieć niż jeździć i martwić sie o to że zaraz coś się rozwali....

a co do sh*tmano to obecnie mam acerke z tyłu i podczas niedzielnego maratonu rozwaliła mi szprychę... ;)

 

P.S

Może by tak ten temat wrzucić na górę ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak XT raczej będzie lepsza, ma szerszą klatkę i łatwiej ja wyregulować, chociaż "na sucho" nowa X-9 prezentuje się naprawdę świetnie i wygląda na konstrukcję która luzów zbyt szybko nie złapie. No i w końcu ją "trochę" odchudzili ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem taki problem i wybrałem... x-9. Kierowałem się na XT ale znajomy z klubu na niej jeździ i nie jest zbytnio zadowolony (klatka dostała luzów), a za to jego brat jeździ na SRAM x-Gen (obie przerzutki były kupowane w jednym czasie i tak sam użytkowane) i sprawuje się ona dużo lepiej od XT, z regulacją też nie miał problemów - manetki są Deore. Myślę, że x-9, które zamówiłem nie będzie wiele odbiegać od x-Gen a przy okazji będzie ona dopełnieniem napędu x-9 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na poczatek ciąg dalszy rdzewiejących SH:

a). 2 letnie XT: http://www.imagic.pl/public/pview/41175/DSC01992.JPG , http://www.imagic.pl/public/pview/41176/DSC01993.JPG

:P. stary LX: http://www.imagic.pl/public/pview/41174/DSC01974.JPG ,już miał wprasowana tuleją stalową.

 

Kto uważa że stare shimano było lepsze...ten ma chyba rację:

a). STX RC: http://www.imagic.pl/public/pview/41179/DSC01978.JPG , czyściutko, niestety delikatne luzy przez brak stalowej tulei.

:). kilkunastoletnie XT: http://www.imagic.pl/public/pview/41177/DSC01976.JPG , jak widać shimano już wtedy stosowało stalowe tuleje.

c). Exage 300 LX: http://www.imagic.pl/public/pview/41178/DSC01985.JPG , ta przerzutka jest starsza niż niektórzy użytkownicy tego forum...nowe kółeczka i pośmiga jeszcze parę latek:-)

 

Popatrzmy na rozmiary śrub mocujących Shimano vs Sram: http://www.imagic.pl/public/pview/41180/DSC01994.JPG , od lewej: XT, Deore, Sram SX4,

średnica XT i Deore to 9.9mm, Sram SX4 - 12mm, shimano dłuższe, ale...długość tulei w główce przerzutki SH i Sram SX4 wynosi tyle samo, czyli 17mm. Zauważmy że SX4 to niska grupa Srama:-)

 

Co do regulacji przerzutek przednich, praktycznie nie da się ich wyregulować tak żeby na którymś ze skrajnych przełożeń nic nie "ocierało", potwierdza to nawet sam producent: http://www.imagic.pl/public/pview/41190/Ulotki.jpg :-) czyli jak coś trze..zmień bieg na wyższy:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

produkują

shimano revoshift

mikoindeksacja to zarąbista sprawa

mam taką manetkę w radiusie

natomiast już dużo mniej zarąbistą sprawą jest sama manetka. Działa niby jak trzeba - ale tylko dlatego ze w gripie nie ma się co zepsuć. Gorzej z jakością wykonanania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro o przerzutkach mowa i o walce pomiędzy Shimano, a Sramem - Nuvinci wypuściło swoją piastę rowerową. Póki co jest to strasznie ciężki klocek, ale jak widzicie przyszłość takiej piasty? Imo pomysł rewelacyjny, zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce. Mikroindeksacja z tyłu brzmi nieźle :)

 

http://www.fallbrooktech.com/NuVinci.asp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak XT raczej będzie lepsza, ma szerszą klatkę i łatwiej ja wyregulować, chociaż "na sucho" nowa X-9 prezentuje się naprawdę świetnie i wygląda na konstrukcję która luzów zbyt szybko nie złapie. No i w końcu ją "trochę" odchudzili :)

Decyzja zapadła - XT :)

X-Gen którego miałem do tej pory jakoś nie sprawiał problemów z regulacją, a precyzja i szybkość zmian była niesamowita. Ale teza o pancernej budowie tych przerzutek została obalona, jeden patyk wystarczył żeby pękła obejma mocująca :/

Dlatego teraz zapodam XT, jak się nie sprawdzi będzie X-9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

top swingi shimano kiedys dostawaly luzow. dlatego bylem do nich uprzedzony. jednakze gdy kupilem uzywanego duncona okazalo sie ze tylko top swing tam pasuje ze wzgledu na brak miejsca zeby zamontowac przerzutke typu standard. z resztą taki top swing lx był w komplecie z ramą. pierwszy wlasciciel uzywal ramy krotko wiec dopiero ja moglem tego top swinga pomęczyć. po roku eksploatacji luzu praktycznie nie bylo (w porownaniu do starych modeli sprzed roku 2000), przerzutka poszla do nowego wlasciciela wraz z ramą. obecnie uzywam przedniego xtr'a i luzow nie ma. ale podobno xtr w wersji top swing nawet kiedys luzow nie mial.

przerzutka top swing ma jeszcze jeden feler: w przypadku opon ktore maja gesty bieznik zdarza sie ze opona zabiera kamienie i wrzuca je miedzy obejme i wozek przerzutki. tak jest w przypadku opon continental diesel/gravity. zdarzylo mi sie to kilkakrotnie i wtedy kamien blokuje przerzutke.

gdybym mogl to kupilbym i zalozyl przerzutke standard, mimo iz jest ciezsza jest masywniejsza i odporna na problem ktory u mnie wystepuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO Shimano i Sram robią sprzęty na porównywalnym poziomie to znaczy X-0 nie odstaje ani nie przewyższa wyraźnie XTR tak samo SX 4 nie jest jakoś powalająco lepszy od alivio .

Sram tak jak tobo napisał ma proste prowadzenie linki i system 1:1 dzięki temu większa precyzja działania miniej częste regulacje

w shimano 1 mm błędu na manetce przekłada się na 2 mm błędu na wózku przerzutki, co powoduje złą pracę system 1:1 jest tego pozbawiony

proste prowadzenie linki też ma korzyści mniej pancerza nic się nie zawija w pętelkę

a co do samej pracy przy dobrym wyregulowaniu to shimano pracuje cichutko. jak NINJA. SRAM, głośny Amerykanin, przy zmianie biegu sygnalizuje to głośnym charakterystycznym szczeknięciem. CO KTO LUBI

Ja lubię z tyłu SRAM z przodu Shimano

Bardzo też lubię manetki obrotowe gdy miałem shimano to używałem gripshift`ów Sahsa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę na przekór niektórym, wg mnie przedni XTR TopSwing jest g.wart - dlaczego, ano dlatego:

 

2c62cdc56d637760m.jpg

 

Chodź to stary model z ruchomym elementem wózka który w końcu mi się urwał (przy zmianie biegu) i Shimano wycofało się z tego poronionego patentu, który na dodatek nic nie dawał to nadal stosują w TopSwingu aluminiowy wózek pokryty tym chromem czy co to nie jest zamiast stali. Jak dla mnie to bez sensu bo jak widać przeciera się to dziadostwo i obłazi. I o ile TopSwingi te przed WideLink faktycznie się tłukły i dostawały luzów to przecież z obecnymi modelami nic się takiego nie dzieje, są bardzo sztywne, dobrze zmieniają biegi, z DC znacznie lepiej współpracują i faktycznie jest wybór gdy ktoś ma ramę która tylko taką przerzutę zaakceptuje.

A co do fotek naszego 6 letniego fachowca servisanta to nie za bardzo rozumiem czego mają dowodzić ?. Poza SRAM'owym zacietrzewieniem chyba jedynie tego, że bez problemów można znaleźć takich niechlujów wśród użytkowników rowerów, którzy nawet stalową kulkę by zepsuli. Przecież widać po niektórych prezentowanych tam przerzutkach, że chyba służyły one jako podpórka na wirażach albo element łodzi podwodnej (no i jednak są stalowe tuleje a ktoś się upierał że nie ma, i były jednak stosowane także nierdzewne śruby). W takiej sytuacji SRAM'y dawno by się urwały z tym idiotycznym plastikowym patentem. Takich zdjęć z psioczącymi na SRAM'a użytkownikami też było trochę. W sumie lepiej w trasie jak coś rdzewieje czy się tłucze niż się urywa, no nie ? No ale to znowu podnieci kącik wzajemnej adoracji SRAM'a a la kółka różańcowe ojca R :unsure::):) A tak poza żartami chcę powiedzieć to, że i jednym i drugim przydało by się trochę więcej obiektywizmu zamiast fanatyzmu :P. Ja widzę, że obie firmy mają wpadki, ich produkty nie są idealne i o żadnej nie można na pewno powiedzieć, że jest idealna. Najważniejsze, że jest między nimi konkurencja bo to i obniża ceny i wymusza poprawianie jakości bez względu jak idiotyczną ma firma nazwę w polskim brzmieniu i dlatego ja kibicuję umocnieniu pozycji SunToura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię z tyłu SRAM z przodu Shimano

Bardzo też lubię manetki obrotowe

He, he - ja też tak mam, to "umiłowanie" Sram-a to spadek po Kross XAO , rower w sumie słaby , ale przerzutki Sram 7 -były (są nadal) bardzo OK - zwłaszca w porównaniu z cienkimi zabawkami Sram 3 z Meridy.

A Shimano z przodu ma tą przewagę, że robi Top-swingi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kolego Mentos nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ,ani wyciągać wnisków z zamieszczonych fotogrtafii, wytłumacze ci czego one dowodzą:

 

1. dowodzą tego że wbrew opinii co niektórych "znawców tematu" przerzutki shimano jednak RDZEWIEJĄ

2. przecież ty sam człowieku twierdziłeś że starsze XT nie mają "stalowej tulei", nie wiem które to XT uważasz za starsze, 25 letnie?, ale jak widać na tej "bezsensownej" fotce już KILKANAŚCIE lat temu była tam tuleja stalowa.

3. Sram posiada MASYWNIEJSZĄ śrubę o większej średnicy.

4. I co z tego że stare Sramy były "plastikowe"? Metalowe Shimano po walnięciu w kołek przy prędkości 20-30km/h nadaje się co najwyżej do wbijania gwoździ.

5. te przerzutki były normalnie użytkowane, zazwyczaj przez ludzi dojeżdżających do pracy, czy szkół, niezależnie od pogody. Skoro ty trzymasz rower w pokoju przy łóżku to nic dziwnego że nie ma on żadnej ryski, i pewnie nic ci nigdy nie zardzewieje:-) Moje X-7 ma kilka "stresów" za sobą, po 10 metrowym szlifie na kostce brukowej pantograf wygląda jak twarz terminatora, i co z tego, skoro dalej działa perfekcyjnie.

 

ale po co ja to piszę, przecierz ty i tak tego nie zrozumiesz i dalej będziesz wygłaszał swoje teorie "jadąc" po innych użytkownikach tego forum :035:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...