Tooreck Napisano 12 Maja 2007 Napisano 12 Maja 2007 Mam taki mały problem z moją tylną piastą- otóż od czasu do czasu zdarza jej się czasem dziwnie strzelić/chrupnąć, nie jest to związane z biegiem na którym jade ani z siłą nacisku na pedały, raz na kilka kilometrów coś tam strzeli i tyle. Bębenek nie przeskakuje, piasta toczy się lekko, luzów żadnych nie stwierdzam. Pytanie: czy właśnie pada mi bębenek i mam zbierać kasę na nową piastę ? Czy też może mam się nie przejmować i jeździć dalej ? piasta to budżetowy Joytech pod tarcze z przebiegiem około 1100km, przednia piasta jak na razie sprawuję sie bez zarzutu...
Riqar Napisano 12 Maja 2007 Napisano 12 Maja 2007 Jak sam potrafisz to rozkręć piastę (o ile to stary model na łożyskach konusowych czy jak to się nazywa), może to być wina zbyt mocno dokręconej ośki (tak powiedzieli mi w serwisie). Ja miałem podobny problem z ta sama piasta, tylko jak do mnie dotarło że to wina piasty to było już trochę za późno i musiałem prowadzić rower do domu przez 40 km. Nie poradzę ci jak to naprawić ponieważ nie znam się, ale wiem jedno - NIE BAGATELIZUJ tego, bo pewnego dnia może spotkać ciebie "przyjemność", jakiej ja doznałem
Tooreck Napisano 14 Maja 2007 Autor Napisano 14 Maja 2007 dzisiaj oba koła poszły (a właściwie pojechały w bagażniku samochodu) do przeglądu i regulacji po tym jak zepsułem 2 klucze do piast usiłując je rozkrecić -klucze firmy superB popularne na allegro- wyjątkowo nie polecam, są wykonane ze zbyt miękkiego materiału
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.