M45 Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 3 tygodnie temu moja noga(dokładniej kolano) uległa urazowi i noga powędrowała do szyny gupsowej. Wczoraj szyna została zdjęta z nogi i tu pojawia się problem: moje kolano się nie zgina. Moge wykonać niewielkie zgięcie 10-15 stopni a dalej pojawia się taki bol ze nie daje rady. Chirurg wspominał, że poczatkow mogą występować trudności, ale nie mowił, ze aż takie. Czy to są normalne objawy? Jeżeli tak to jak powinna przebiegać rehabilitacja kolana? Jakie ćwiczenia powinienem wykonywać by jak najszybciej kolano powrociło do dawnej sprawności ruchowej? Tak na marginesie to mam wątpliwości co do pracy chirurgów z Jaworzna (jak ktoś jest z J-no to wie jakie cuda sie tu zdarzają), ale to już inna sprawa, że diagnoża i leczenie mogło byćł przeprowadzone nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 udaj sie do lekarza rodzinnego powinien dać ci skierowanie na rehabilitacje chyba nie oczekujesz że rady forumowiczów pomogą ci szybko dojść do siebie samodzielne ćwiczenia bez nadzoru rehabilitanta mogą ci nawarzyć piwa zdrówka życzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Myszek Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Idz do lekarza i popros o fachowa rehabilitacje, moja dziewczyna tez miala problem z kolanem (nie zlamanie, ale klopoty z chrzastka) i musiala sama sie wyklucic o rehabilitacje. Ale jak mowi duzo to jej pomoglo, leczenie polem magnetycznym, diodami pradowymi (strasznie brzmi, ale to jej pomagalo najbardziej). Takze wal do lekarza i niech cie wysle na rehabilitacje edit: sorki nie widzialem twojego posta jurasek, w sumie to samo napisalismy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 bo nic innego tu nie można wymyślić kuracja polem magnetycznym , ultradźwiękami , laserem czy tez miejscowy zabieg kriogeniczny może być tylko wykonana na zlecenie lekarza , a nie forumowicza zaś domowe praktyki tylko doprowadzą do cierpienia , już nawet nie chce myśleć do czego innego jeszcze poczekam kilka postów i temat zamknę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M45 Napisano 12 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Dzięki za informacje nawet nie wiedziałem, że coś takiego mi się należy. Bo ten popier****** chirurg powiedział, że mam sam sobie to codziennie zginac do granicy bolu i, że przejdzie. A to jest moj pierwszy taki uraz w życiu i kompletnie nie wiem co robić. Lekarza rodzinego tez mam do du** to on pownie zamiast skierowania na rehabilitacje polozy mnie w szpitalu i noga osobiście amputuje. Fajnie że wszyscy lekarze kończą medycyne, ale szkoda że nie wszyscy na piątkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drynda Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 może i na piątkach, tylko że pacjenta mają w d..., a skierowanie gdzieś żeby dali to trzeba sie naprosić a najlepiej dać kopertę z "wkładką" wtedy nie ma żadnych problemów. Powodzenia w walce ze służbą zdrowia. ( sam walczę i wiem jak to jest ) Życzę powrotu do zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.