Kre_ciu Napisano 10 Maja 2007 Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Zdaje sobie sprawę, że temat ten poruszany był już na forum wiele razy. Jednak po przeczytaniu wszystkich tematów o tych hamulcach dalej nie znajduje odpowiedzi. Który z nich ma większą siłę hamowania z tarczą 160mm, jak jest z ich modulacją? Mogę mieć zestaw 525 za 199zł z tarczą 160mm w pudełku ze wszystkim,lub za 100zł drożej hfx-9 xc z taką samą tarczą, pudełkiem papierami i zestawem do odpowietrzania. Co będzie lepsze?Dodam, że hamulec ma być na przód i w przyszłości zamierzam wymienić tarcze na 203(do tej pory miałem mechanika z 203mm). Nie da się łatwo sprecyzować co jeżdżę ale na pewno jest to coś w stylu ostrzejszego enduro lub lekkiego fr - jak kto woli:) O odpowiedzi prosiłbym raczej osoby, które jeździły na tych hamulcach a nie "teoretyków"- do których btw. sam się zaliczam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 10 Maja 2007 Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 525 to bezawaryjny hamulec o powiedzmy ze dobrych parametrach pracy. jesli jest zmontowany i odpowietrzony to po zamontowaniu praktycznie nic nie musisz robic poza zmiana klockow. zywiczne klocki do tych hamulcow są najtanszymi firmowymi okladzinami do hamulcow tarczowych (cena ok 30 zł) jesli chcesz zalozyc okladziny innego typu to sa dostepne ale tylko innych producentow. 525 ma wyraznie zdefiniowany punkt docisku - moim zdaniem lepszy niz nowszy model 535. 525 to ciezki hamulec wiec nic dla ludzi zwracajacych uwage na masę sprzetu. zmiana klockow odbywa sie trudniej niz w nowszych modelach bo trzeba sie do nich dobierac od dolu i wyjecie ich jest (odrobine) trudniejsze niz w nowym 535. siła hamowania jak dla mnie spada znacząco jesli jest mokro (przynajmniej jesli chodzi o shimano - to hamowanie przy mokrych warunkach pozostajace na tym samym/zblizonym poziomie to mit hamulec banalnie latwo zalac/odpowietrzyc. potrzeba do tego jednak oleju mineralnego a nie dot'a ktory jest tanszy. dzwignia hamulca dostaje luzow - uzywalem ich trzy lata i luz powstal ale nie byl zbyt dotkliwy i od pewnego momentu przestał się powiekszac. w porownaniu do hayesa moim zdaniem ma mniej wygodny dla palcow profil dzwigni ktora jest wezsza w płaszczyznie wzdłużnej niz dzwignia hayesa. tarcze w hayesie lubia podzwaniac - spowodowane jest to najprawdopodobniej tym ze klocki nie są mocowane na sprezyne rozpierającą i przy drganiach dotykaja tarczy (ale to moja hipoteza egzemplarze hayesa od roku 2005 maja opinie wykonanych dosyc tandetnie. uzywalem 525 w wersjach z tarczą 160 oraz 203 z przodu oraz 160/180/203 z tylu. romans tych hamulcow z tarczą 160 z przodu trwał dosyc krotko i szczerze mowiąc nie pamietam jak wyglądała charakterystyka pracy/ siła hamowania tego hamulca z taką tarczą z przodu. przy 160tce z tylu i okładzinach zywicznych w mokrych warunkach np zimowych potrzebowałem znaczącej siły zeby hamulec zmusic do hamowania. przy 203ce z przodu praca jest dobra, klamka nie puchnie. po zagrzaniu tarczy i lekkim ocieraniu/dzwonieniu hamulec szybko robił się znowu cichy. 525 maja dosyc toporny wygląd (szczegolnie zacisk) ale nie na wygladzie sie jezdzi. wazne jest to ze przy małej tarczy hamulec na mokro jest cichy (jechalem na nich w maratonie w błocie i deszczu). bylem z nich bardzo zadowolony. sprzedałem tylko dlatego ze naszła mnie chec kupienia sobie czegos nowego poza tym za zmianami nie przemawialy zadne argumenty. 525 wprowadziły tarczowki hydrauliczne do rowerow dosyc tanich i spopularyzowały hydraulikę w rowerach. zmusiły tez innych producentow do obnizania cen i produkcji budzetowych hamulcow hydraulicznych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kre_ciu Napisano 10 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Dziękuję za bardzo wyczerpujące informacje:)Wynika z tego, że pewnie wezmę ta 525 ew. 535, choć z tego co mówisz 525 jest w sam raz i zobaczymy jak się sprawdzi:)Jeszcze raz wielkie Dzięki:) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 10 Maja 2007 Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Ja dopisze jedno - hamulce Shimano 525 nie posiadają praktycznie żadnej modulacji co szczególnie istotne jest właśnie jeśli myślisz o hamulcu na przód. Dla mnie to ogromny minus bo z takim hamulcem łatwo o OTB - łapią od razu. Z Hayesami jest już dużo lepiej i pod tym względem moim zdaniem są lepsze od 525. Minusem Hayesów jest upierdliwa regulacja odległości klamki od kierownicy która bynajmniej w moich hamplach wiecznie się wkręca powodując, że klamka po kilku jazdach i hamowaniu zbliża się coraz bardziej do kierownicy. Pomaga na to jednak specjalny preparat przeciwko odkręcaniu się śrub. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scoora Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Wg mnie powinienes brać 535- to nowszy model. Ja takie mam i nie narzekam. Brak modulacji to bzdura. Wszystko jest ok A stosunek ceny do jakości i działania jest super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Hehe, jestem ciekawy co Ty rozumiesz pod pojęciem modulacja skoro Twoim zdaniem jest Ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brendpit Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Hehe, jestem ciekawy co Ty rozumiesz pod pojęciem modulacja skoro Twoim zdaniem jest Ok Witam ! mam podobny problem z wyborem hydraulika na przód.Zawęziłem wybór do kilku modeli głównie ze względu na cenę ,dodam ,że ważę 70 kg często jeżdżę w różnych warunkach pogodowych po bezdrożach,przymierzam się do maratonów .Wybrałem Deore 525 z tarczą 160 mm w cenie 250 zł ,Heyes Sole tarcza 160 mm 199 zł lub Avid juicy 3 za 349 zł z taką samą tarczą .Może ktoś poleci coś innego w tym przedziale cenowym .Czy Warto wydać trochę więcej na avida .Czy ta różnica cenowa jest odzwierciedleniem jakości.Jeśli tak jestem w stanie wydać tyle na ten hamulec. pozdrawiam i dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Hayes Sole odradzam, jednotłoczkowe hamulce i zdecydowanie odstają od reszty - to już 525 są o wiele lepsze. Jak masz możliwość dołożyć do avida juicy 5 to bierz je - deklasują jakością oba pozostałe hamulce, które wymieniłeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brendpit Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Dokładnie ten Avid znalazłem na Alegro jest to model juice three model 2007 ale nie znalazłem go na stronie Harfy Harryson w hamulcach hydraulicznych Więc nie wiem co to za jeden.Na pewno nie jest to juicy 5 bo jes sporo tańszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 A to sorki nie zauważyłem, że chodzi Ci o juicy 3 Z tego co mi wiadomo to między 5 nie ma wielkiej różnicy (3 również jest dwutłoczkowa) więc za taką cenę warto w nie zainwestować. W sklepach ich nie ma bo podobno montowali je jedynie fabrycznie w gotowych roweruch, te co są na allegro są pewnie sprowadzane z za granicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brendpit Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Dzięki za pomoc Pewnie sie na nie zdecyduję .Wcześniej zastanawiałem się jeszcze nad mechanikami ale jak mogę wydać te 350 zł na Avida to chyba oszczędzanie nie ma sensu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radomir82 Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Juicy Three to jest "stary" Juicy Five, różnią się min. tym że Juicy Five ma dzieloną obejmę klamki, przez co możesz ją zdemontować bez zciągania chwytów kierownicy:-) A tak poza tym to Juicy Three występuje tylko jako wersja OEM, czyli montowana tylko w seryjnych roweruch:-) Oczywiście na allegro można dostać je bez problemu, prawdopodobnie są to egzemplarze pochodzące z montowni:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brendpit Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Super ,konkretne odpowiedzi a nie żadne wodolejstwo .Biorę te Avidy i wyjazd w sezon.Pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ogór Napisano 13 Maja 2007 Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Juicy Three to jest "stary" Juicy Five, różnią się min. tym że Juicy Five ma dzieloną obejmę klamki, przez co możesz ją zdemontować bez zciągania chwytów kierownicy:-) A tak poza tym to Juicy Three występuje tylko jako wersja OEM, czyli montowana tylko w seryjnych roweruch:-) Oczywiście na allegro można dostać je bez problemu, prawdopodobnie są to egzemplarze pochodzące z montowni:-) rozni sie od 5 nie tylko mocowaniem do kiery ale tez modlulacja ktora w 3 jest mniejsza niz w 5 wiec bo jezdzilem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radomir82 Napisano 13 Maja 2007 Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Napisałem że jest to "stary" Juicy Five. Porównaj "trójkę" do "piątki" z 2005, a się przekonasz że jest to ten sam hamulec, tak więc modulacja Juicy Three jest identyczna jak "starego" Juicy Five. Poza tym też miałem okazję pośmigać na trójce i nowej piątce i poza mocowaniem do kierownicy nie zauważylem różnic w działaniu ( oba modele "dotarte", tarcze 160mm) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kre_ciu Napisano 16 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2007 Nie było mnie przez jakiś czas(awaria sprzętu po burzy) i od tego czasu trochę sie zmieniło.Mianowicie zacząłem mierzyć troszkę wyżej;)Teraz zastanawiam sie miedzy magura louise fr 2003 a formula oro k18:)Czy ktoś używał tych hampli i mógłby sie na ich temat wypowiedzieć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.