Skocz do zawartości

[hamulce] zamiana Cantilever na V-brake


Faja

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie otóż mój rower jest stary kupiony 7 może 8 lat temu i mam oczywiście hamulce szczękowe ale chce kupić V-brake na allegro nie za drogie takie na jeden sezon bo w przyszłym roku zamierzam kupić sobie porządny rower. Teraz moje pytanie czy mogę zamontować na tę moją starą ramę nowe hamulce , chodzi mi o to czy będą pasować?? Z góry dziękuje za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

placac 33 PLN za komplet na dwa kola i to jeszcze z klamkami nie spodziewaj sie super jakosci. jest to chyba najtanszy zestaw na rynku :) jednak sam piszesz, ze hamulce sa potrzebne na krotki czas, wiec sadze, ze mozesz je smialo kupowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hhhmmmm.....ja nie polecam

też w starym rowerze robiłem podobną akcje i powiem Ci że poprostu klamka od Canti ciągnie mniej linki i co za tym idzie masz mniejszą możliwość regulacji szczęk, jeśli zamierzasz zmieniać tylko szczęki i jeszcze do tego masz rozcentrowane koło to kibel. ja tak mam i praktycznie nie da się tego wyregulować....koła nie moge dobrze wycentrować bo nyple się pozapiekały, a szczęki maja tak mały luz roboczy że klocki ciągle obcierają o obręcz..w tym momencie łatwa regulacja hampli szimano/avid jest baaaaaaardzo pomocna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale nie opłaca mi się kupować i inwestować w hamulce i tak dużo nie jeżdżę a co do tych firmowych to proponujesz jakieś konkretne?

 

Edit:

Chyba że kupić klamki osobno i hamulce osobno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym wariancie by cię to wyszło drożej... Powiedz nam ile pieniedzy mógłbyś na hamulce + klamki przeznaczyc {wg mnie za 60zł-75zł da sie już cos porzadnego kupić}, no ale jest duża różnica cenowa i jakościowa pomiędzy takim a tym zestawem. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faja, jest jeszcze takie pytanie, czy kiedy będziesz kupował nowy rower, to będziesz chciał tarcze czy V-ki, no i ile będziesz chciał na to przeznaczyć. Bo jeśli będzie to rower w cenie Powiedzmy ~2000 zł z V-kami, to jest duże prawdopodobieństwo, że nie będą one zbyt fajne. Wtedy opłaciło by Ci się wydać teraz więcej kasy na lepsze hamulce, a potem przełożyć je do nowego roweru.

 

Jeśli jednak chciałbyś kupić hamulce awaryjnie na tylko ten jeden sezon, to musisz liczyć się z tym, że trzeba poświęcić trochę kasy. Jest to element, który wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo i w związku z tym radzę trzymać się z dala od najtańszych rozwiązań, pod którymi nie podpisuje się znana firma.

Znalazłem coś takiego:

szczęki: http://www.allegro.pl/item189261562_hamulc...osc_deore_.html

klamki: http://www.allegro.pl/item192140397_klamki...tro_czarne.html lub http://www.allegro.pl/item192214806_dzwign...e_kpl_skle.html

 

Nie jest to nic rewelacyjnego, ale będzie dobrze spełniać swoją rolę gwarantując bezpieczeństwo. Tektro to nie czołówka, ale jest znane i z własnego doświadczenia wiem, że firmowane przez nich wyroby są solidne.

 

EDIT: Tak patrzę i widzę, że klamki na obu aukcjach to chyba ten sam model, więc wiadomo, tam gdzie taniej :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rower myślę że do 700zł i zastanawiam się czy kupić słabe tarcze czy dobre V'ki. I sam już nie wiem na razie funduszów nie mam a potrzebuje hamulce na już :rolleyes: , no ale te najsłabsze V'ki będą lepsze od zwykłych szczęk co nie?

 

Edit:

A czy w sklepie rowerowym będzie taniej czy może drożej niż na allegro? Bo chyba wybiorę się jutro do takiego sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w rowerze za 700zł to będzie conajwyżej pseudo-tarcza więc od razu poluj na Vki

na allegro jest taniej ale sam musisz policzyć czy opłaca się tam kupować uwzględniając przesyłke

 

w pełni zgadzam się z Wojtasem i polecam szczerze szczęki Shimano Alivio (np. z szufladkami, ale nie są one konieczne) lub Avidy 3.0 (są na allegro w dość przystępnej cenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może kup sobie na razie jakąś nieco lepszą v-ke tylko na przód ? :) Tył może jeszcze chwile da rade taki jaki masz :) To bedzie moim zdaniem najlepszy kompromis pomiędzy ceną a jakością. Bo po co kupować super tanie v-ki na oba koła które nie będą hamować, a z drugiej strony jak chcesz wydać max 50 zł... Albo rybka albo... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten modulator ABS polega na tym, że oba ramiona v-brake mogą byś sciśnięte tylko z pewną siłą, po której przekroczeniu, albo coś się wygina, albo jakaś sprężynka jest ktora sie naciąga [zależy jak to konstruktorzy wymyślili]. Jak pierwszy raz coś takiego zobaczyłem u kumpla który dostał to do hamulców, to poprostu szczena mi opadła po kij tak psuć dobrze dzialające v-ki. W każdym razie, jak mniemam, chodzi o to żeby uniemożliwić zablokowanie koła roweru. Jest to stworzone, również jak mniemam, dla ludzi kompletnie nie potrafiących jeździć na rowerze, rozwijających max prędkośc 10 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się pod temat z troszkę innym pytaniem...

 

Czy opłaca się kupować najtańszy zestaw V-brake żeby wymienić stare Canti? Wydawałoby się, że różnica powinna być zauważalna ze względu na konstrukcję hamulców V-brake, ale czy będzie ona na tyle zauważalna, że opłaca się dokonać zakupu najtańszego zestawu? Bo jakoś nie mam zamiaru kupować drogich V'ek do starego trekinga mojego ojca, a on koniecznie chce mieć V'ki, bo twierdzi, że u mnie tak rewelacyjnie hamują, a przecież to tylko Tektro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja siostra ma rower aktualnie już conajmniej 10-12 letni, kupiony kiedyś za 700 zł, jeszcze jak nie było makrokeszy :rolleyes:

 

Jakieś 4 lata temu chłopak wymienił Jej koła na najtańsze Grand Remerxy po 50 zł, do tego dorzucił taki najtańszy zestaw v-brake'ów Vuelty i uważam, że hamulce naprawdę spełniały swoje zadanie bardzo dobrze, jak za tę cenę. Jedynym mankamentem była modelucja siły hamowania, bardzo łatwo było zablokować koło.

 

Ale ogólnie spełniały swoje zadanie, czyli zatrzymywały rower, jak ktoś się do nich przyzywczaił, to nie było problemu z przyjemną i bezpieczną jazdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koncertownik, daj tacie swoje tektro a sobie nabądź jakieś avidy sd3/5/7? <_<

 

Dobrze wyregulowane canti chodzą nie gorzej niż dobrze wyregulowane vauki - przynajmneij w warunkach jazdy turystycznej/miejskiej gdzie złotych gór nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...