kopiki Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Mam przerzutkę tylną Deore LX 2005 i nadeszła pora na wymianę kółek prowadzącego i napinającego. Rozejrzałem się w temacie i w sumie nie wiem jaki jest optymalny wybór jeśli chodzi o łożyskowanie i jego trwałość. Może ma ktoś jakieś doświadzenia w tej kwestii ? Poza tym zauważyłem, że niektóre przerzutki mają kółka napinające nieco większe niż kółka prowadzące (chyba 15/13 zębów) czy ma to jakiś sens? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Carbon Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Ja bym na twoim miejscu kupil zwykle kolka za 15zl. na tulejach, roznicy raczej nie odczujesz (oprocz finansowej) w dzialaniu, wolalbym 3 komplety zwyklych niz 1 na lozyskach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Co do firm to: KCNC(bikestacja), TACX, Tiso, BBB(nie wiem czy jest jakiś zysk wagowy). Na light-bike masz 1 lub 2 tematy o kółeczkach. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NorieL Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Ja na twoim miejscu(oczywiscie jezeli istnije taka mozliwosc) zainwestowalbym w koleczka na lozyskach, przynajmniej to gorne. Sam mam ta sama przerzutke i na tulejach mam juz przeogromne luzy, w dodatku koleczko gorne strasznie piszczy (smaruje je od czasu do czasu) oraz zmiana przelozen nie jest juz tak precyzyjna jak kiedys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopiki Napisano 5 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Właśnie też mam przedewszystkim problem z górnym kókiem, tam jedna tuleja metalowa tuleja wchodzi w drugą i wygląda to jakby było zatartre. Przerzutka pracuje dość głośno mimo bieżącego czyszczenia i smarowania. Myślę, że kółeczka na łożyskach tocznych są o tyle lepsze, że odchodzi problem z serwisowaniem, choć nie wiem jak np. wygląda kwestia łapania luzów. Niestety oferta tego typu podzespołów na rynku jest dość mizerna... Ostatnio w sklepie sprzedawca przekonywał mnie do kółek aluminiowych na łożyskach ślizgowych (chyba tulejki mosiężne), ale jakoś mnie nie przekonał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radomir82 Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 A ja na Twoim miejscu założył bym kółeczka od Deore XT na łożyskch ceramicznych, koszt to coś koło 60zł za komplet:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Ja mam u siebie BBB RollerBoys i nie ma co narzekać, trzymają się nieźle, raz były zatarte od rdzy (jakieś 300km na dachu samochodu w czasie deszczu i moje niedopatrzenie z zostawieniem tak mokrego roweru na noc) , ale wystarczyło otworzyć łożyska odrdzewić i nasmarować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopiki Napisano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Ja właśnie myślałem o BBB RollerBoys, ale myślałem że mają łożyska uszczelniane... A jeśli chodzi o łożyska ceramiczne słyszałem, że są nietrwałe, tak więc wdzięczny będę za jakieś dalsze sugestie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radomir82 Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 No właśnie według mnie są trwalsze niż zwykłe ślizgowe, prędzej zjadą Ci się ząbki na kółeczku niż łożysko ceramiczne zatrze, poza tym Sram w X.0 stosuje łożyska ceramiczne, a to chyba o czymś świadczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin1212 Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 A ja na Twoim miejscu założył bym kółeczka od Deore XT na łożyskch ceramicznych, koszt to coś koło 60zł za komplet:-) to już chyba lepiej dołożyć drugie tyle i mieć nową przerzutke XT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopiki Napisano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 to już chyba lepiej dołożyć drugie tyle i mieć nową przerzutke XT No właśnie dlatego ograniczyłem cenę do ok. 50, na kółka można wydać nawet pond 100 zł, tylko za takie pieniądze mam nową przerzutkę W sumie szukam na necie oferty kółek napinających i niewiele mogę znaleźć, gdzieś widziłem kóło (jedno !) chyba XTR, za jakieś 90 zł , jakby ktoś miał jakieś ciekawe linki to chętnie skorzystam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.