Pulse Napisano 1 Maja 2007 Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Chcialbym sie dowiedziec o opinie o oleju do Rohloff link Na Allegro byl po 22zl za 50ml Na mtbforum olej jest ten bardzo zachwalany link ciekaw jestem czy jest on rzeczywiscie az tak dobry, ma ktos doswiadczenia z Rohloffem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 1 Maja 2007 Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Najlepszy smar, jakiego dotąd używałam. Na długo starcza, a przede wszystkim - utrzymuje napęd w czystości. Tym ostatnim byłam wręcz zaskoczona - po kilkudziesięciu km w lesie łańcuch potrafi wręcz błyszczeć! Oczywiście po aplikacji, przed jazdą, trzeba łańcuch wytrzeć szmatką. Kiedyś, dawno temu, nie robiłam tego i doszłam do przekonania, że po Rohloffie paprze się napęd... Ano, paprze się, jeśli ktoś pół buteleczki wyleje w ramach jednego smarowania . A jakoś jesienią znalazłam resztkę tego smaru sprzed lat w rupieciach i ponieważ skończył mi się akurat zielony FF, zaaplikowałam toto na łańcuch... i już prawdopodobnie nie zmienię, nie widzę powodu, żeby dalej eksperymentować . Pozdrówko 10/10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 1 Maja 2007 Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Ecia może wiesz gdzie go można dostać w stolicy? Bo bym chętnie wytestował, zwłaszcza że z łańcuchem Rohloffa powinien się "dogadywać" najlepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 1 Maja 2007 Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 W rozsądnej cenie - np. w AirBike'u na Dereniowej 6. Widziałam ostatnio również w Spójni, ale w cenie nader nierozsądnej. A i u Plusa powinni mieć (ceny nie znam). Pozdrówko namiarowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaderus Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Też mogę tylko zachwalić, nie widze żadnych minusów tego smaru. Używam od 6 lat, jest bardzo wydajny i świetnie smaruje. Tak jak pisze wyżej trzeba tylko wytrzeć nadmiar po smarowaniu. Kropelka na każde ogniwo i jazda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dużepiwo Napisano 9 Maja 2007 Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 A mi na krótko starcza. Może za mało smaruję> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pulse Napisano 17 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2007 moj rohloff przeszedl test bojowy, maraton w Murowanej, lancuch nie zlapal wiele brudu mimo kaluz, blota i troche piachu na trasie ~74km. Wczoraj jechalem na nim krotka trase i nadal jest idealnie, wiec naprawde na dlugo starcza, jestem pod duzym wrazeniem tego smaru! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
onkiel Napisano 28 Maja 2007 Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 ja uzywam rohlofa od kilku lat i jestem zadowolony w 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
`MarX Napisano 25 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 Odgrzebałem temat, ale nie mogłem się powstrzymać. Od kilku lat zawsze trafiałem na niekompetentnych sprzedawców co doradzali mi jakieś gówna. W końcu ktoś poradził mi ten smar. Spędziłem 2 dni na czyszczeniu łańcucha posmarowałem go tym cudem i łańcuch jak NOWY. Smar naprawdę wart swojej ceny i bardzo wydajny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gerus Napisano 25 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 A jak jest u niego z odpornością na wodę? nie wymywa sie tak jak czerwony FL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makok Napisano 25 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 Smaru Rohloff używam od 5 lat. Jest najlepszy z populanych smarów (innych niż popularne nie sprawdzałem). Ponieważ znam osoby, które nie umieja go stosować i mają ciągle ufajdany łańcuch sugeruję przestrzeganie kilku zasad. Smar ten lubi czysty, suchy łańcuch - ciagłe dokładanie smaru powoduje w końcu powstanie grubej warstwy gęstej mazi. Najlepszy efekt osiąga się gdy nasmarujemy ciepły , czysty łańcuch na noc i wytrzemy na następny dzień. Wnika wtedy do środka ogniw a ponieważ jest gęsty to potrzebuje trochę czasu. Wytarty do sucha łańcuch nie łapie brudu ani wilgoci. Oczywiscie można dosmarować łańcuch "awaryjnie" i od razu jechać - też działa ale to nie to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mad Max Napisano 29 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 A jak ten smar ma się do zielonego Finisha? Bo ja na razie tego używam i jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 29 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 Zieleniec bardziej lapie syf. Zieleniec ma bardziej intensywny zapach I jak pamietam rohloff jest gesciejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mad Max Napisano 29 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 No dobra, ale co na dłużej starcza? "Zieleńca" testowałem i wiem że malutki deszczyk (np. dzisiejszy) go nie wypłucze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 29 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 Rohloffa też nie, spokojna głowa Pozdrówko długodystansowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mad Max Napisano 30 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 No to dzięki Ecia. W takim razie jak skończy mi się Finish postaram się kupić Rohloffa. A jeszcze jedno pytanie? Można wybierać rodzeje, jak przy Finishu, czy jest to smar uniwersalny na każdą pogodę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 30 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 Jest tylko jeden, sluszny rohloff. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_w44 Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Sam go mam Jednak moim zdaniem nie nadaje sie do smarowania lancucha, kolek przezutki Dlaczego>? Dlatego, ze jest zbyt oleisty(konsystencja) za to swietnie sie sprawuje do przecierania linek hamulcowych, od przezutek i ew.klamek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Do linek? Juz iwdze ile piasku w nie wejdzie. To jest do lancucha o ile sie go tobrze wytrze. Bo lancuch ma byc nasmarowany od srodka a nie na zewnatrz. To nie to co czerwony FL ktory zaraz po zmarowaniu wnika do srodka. Tu trzeba czasu. A potem wytarcia lancucha. A po kilku km najlepiej znow wytrzec, bo smar wylaci z wewnatrz. Jak mi sie zielony FL skonczy kupie RH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyklista Napisano 28 Maja 2008 Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Od niedawna używam oleju Rohloff, ciekawi mnie czy w porównaniu do mojego wasze napędy sa czystsze lub brudniejsze po zastosowaniu tego oleju: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gerus Napisano 28 Maja 2008 Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Sam używam tylko i wyłącznie Rohloff'a, jedna rada tylko:) kropelka malutka na ogniwo, pokręcić korba trochę i po godzinie wytrzec porządnie ale to bardzo porządnie, aby łańcuch nie był mokry od oleju i łańcuszek będzie czysty i nie biedzie łapać brudu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 28 Maja 2008 Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Mam analogiczne doświadczenia z tym smarem, jak gerus. I również od prawie 2 lat nie używam już innych smarów - niezależnie od warunków. Pozdrówko zdeklarowane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helevorn Napisano 28 Maja 2008 Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Nie napisze nic innego niz pozostale osoby - odkad zaczalem korzystac z Rohloff'a to Finish Line poszedl w odstawke. Powod? Lancuch lapie o wiele mniej brudu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefanX Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Jako, że olej rohloff kosztuje straszne pieniądze (butelkoa 50ml za 25zł) - to może zrzuci się ktoś na litrowy baniaczek za 165? http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=...id=142&l=pl Propozycja jak najbardziej poważna. Kupując litr - wychodzi 8,25 za 50ml (4 razy taniej niz nutelka 50ml w detalu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
anulkaa Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Bym się pisała, może już tak na 200ml. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.