Skocz do zawartości

[mleko] Pij mleko, będziesz..... kaleką?


Cybula

Rekomendowane odpowiedzi

Slawe ale moze twoj ojsciec pil te 3-4 l od krowy, z ganki.

 

A te dzisjesze mleka to zupełnie co innego!

 

Proces UHT zabija wszystko w mleku prawie, nawet te korzystne bakterie, a te niekorzystne w malej ilości też moga być ok. Białko ścina się juz w 42*c, a tam masz ponad 90.

Zmienia się zasadowość itd.

 

Mleko ze sklepów TO SZTUCZNY PRODUKT, nie ma prawie nic wspólnego z krowim mlekiem ....

 

100x lepsze są już kefiry i jogurty (choć te mniej)

 

1 kefir da tobie 100x więcej wpana niż 50 l mleka.

 

ps. wypijam dziennie 0,3-0,5 l mleka - bo w końcu to w zasadzie wszystko szkodzi :)

 

do tego 0,5 l kefir i jest dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory ze pisze dopiero teraz, ale wczesniej mialem duzo roboty :).

Hmm, to troche mnie uspokoiliscie. Ja wlasnie bardzo mleko lubie i wszstko co z mlekiem zwiazane i z koscmi nie mialem problemow zadnych. Juz szybciej ze sciegnami i stawami - jakos 3 lata temu mi sie czesto noga skrecala ale to raczej dlatego ze nieostroznie chodzilem :P. Teraz juz tego problemu w ogole nie ma. Tak więc nie ma co sie bac mleka i krow :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem ten artykuł i wasze wypowiedzi i nie zamierzam zmienić mojego trybu życie gdzie codzienne śniadanie to płatki z mlekiem a w środku dnia sporadycznie jogurt a pod wieczór kakao. Gdybym tak przejmował się wszystkimi możliwymi zagrożeniami jakie czyhają na mnie podczas jedzenia to bym jadł przez rurkę w szpitalu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluje za świetny tytuł: Pij mleko, będziesz..... kaleką? :D pampersa szybko pampersa :D

skoro żule i palacze dożywają sędziwego wieku, to jak to się ma do człowieka który nie pije, nie pali a spożywa produkty mleczne i/lub oparte na mleku :)

Słyszał ktoś o przedawkowaniu mleka i wylądowaniu w szpitalu :030:  hiehie a to ci dobry numer :mrgreen:

 

a linki podane w 1 poście to z jakiegoś portalu jehowego (jakkolwiek to się pisze) czy cuś  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co uwielbiam w takich artykułach? To, że powołują się na "autorytet w dziedzinie ginekologii i położnictwa", o ktorym nigdy nie słyszałem. Albo piszą "Kilka lat temu zrzeszająca pięć tysięcy członków międzynarodowa organizacja Lekarze na Rzecz Medycyny Odpowiedzialnej". MIĘDZYNARODOWA organizacja z 5 tysiącami członków... żal :)

 

Podsumowując: Mleko piłem, piję i pić będę ;) Zawsze na śniadanie zupka mleczna, do tego szklanka mleka wieczorem (lepiej mi sie zasypia wtedy:P) i czesto w ciagu dnia pół litra maslańki albo jogurtu truskawowego :P

 

I jakoś nadal żyję :)

 

PS; Miałem w swoim życiu cztery razy cos złamane - w opkresie kiedy nie lubiłem mleka i praktycznie go nie piłem :Pp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak nie bo ja ani mój brat tego nie odziedziczyliśmy po ojcu, może my sąsiada jestęsmy ;)

Co do zębów to różnie z tym bywa. Ja kiedyś mleka dużo piłem i problemów z zębami nigdy nie miałem. Ale np. moj kumpel tez pił bardzo dużo mleka a zęby co chwile chodzi leczyć do dentysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak nie bo ja ani mój brat tego nie odziedziczyliśmy po ojcu, może my sąsiada jestęsmy :unsure:

 

Hihi, no na temat genetyki i dziedziczenia mi sie już pisać nie chce, jeśli chcesz to najlepiej poczytaj podreczniki do nauki biologii do 3 klasy LO zawierające w programie genetyke, moze wtedy zrozumiesz :D

 

P.S

 

A czy wyglądasz całkiem jak twój ojciec ?:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu artykułu "Pij mleko, będziesz kaleką" przypomniało mi się, że już kiedyś było o tym głośno. Odgrzebałem Angorę z 26 października 2003 r. i okazuje się, że artykuł ten był już publikowany w Kulisach nr 42 (16 października 2003). Zaraz zrobię fotki okładki i artykułu i wrzucę na forum.

 

Okładka:

mleko_okladka-m.jpg

 

Artykuł:

mleko_artykul-m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekst bardzo podobny do tego z internetu. Jednak jeden fragment albo mi umknął albo go nie ma go na stronie : "zastanawiam sie nad pewna kontrakcja. Nad tym czy nie wytoczyc procesu Kayah i Lindzie, oskarzajac ich o szerzenie klamliwych i klamliwych pogladow". To co zrobic ze wsyzstkimi aktorami, ktorzy grali w reklamach McDon***a itp itd... :P. Jednym slowem - CYRK :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w tych artykułach trochę prawdy.

W zeszłe wakacje, kiedy sporo jeździłem, postanowiłem dostarczać sobie energii z mleka. Piłem codziennie 1 litr mleka 3,2%. Skutki były takie :

- zahamowanie wzrostu w ciągu 3 miesięcy

- masa, dosłownie masa syfów na twarzy, plecach, wszędzie + bardzo przetłuszczająca się skóra. Z tym szlamem w jelitach to chyba prawda

- ciągły nadmiar śluzowej wydzieliny w gardle, nadczynność gruczołów pęcherzykowych w błonach pokrywających drogi oddechowe. A wskutek tego częsty ból gardła i inne drobne infekcje.

Mój tato pił od małego litr mleka na śniadanie. Jest przed 60, a już nie ma połowy zębów.....

Uwielbiam mleko, kocham jogurciki, serki, ale staram się jednak ograniczać te przyjemności. Wracam do starej diety czyli chude mięso + dużo warzyw(surowe lub gotowane),prawie żadnego mleka i jego przetworów. I lepiej się czuję:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bez mleka nie wyobrażam sobie życia. Codziennie rano kuleczki albo płatki na mleku potem jakiś serek przed i po obiedzie no i w ciągu dnia mleczko ;) czasem nawet na przerwie w szkole lece od sklepu żeby kupić sobie karton mleka i doje na przerwie :D Koledzy też i jakoś specjalnych problemów nie mam po tym. I wiecie co? Jakby mleko nie było zdrowe to nasza rasa ludzka i wszystkie inne zwierzęta powinny poumierać, bo taka dawka mleka z piersi, może zabić małe dziecko :) Ten text to kolejne mądrości kolegów z podwórka którzy są chodzącymi encyklopediami ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawrotek --> chyba tych artykulow nie czytales? Tam jest wyraznie napisane, ze szkodzi i wywoluje alergie krowie mleko, ktore ma zasadniczo zupelnie inny sklad niz ludzkie, miedzy innymi kilka razy wiecej bialka i kilka razy wiecej wapnia i fosforu. Do takiego skladu ludzki organizm nie jest przyzwyczajony i to wywoluje dolegliwosci.

Wiadomo, ze nie jest to jakas duza szkodliwosc. Nawet jedzenie rzeczy ekstremalnie szkodliwych, picie i palenie w duzych ilosciach, wyraznie odbija sie na zdrowiu dopiero po kilkudziesieciu latach. Tak ze zupelnie normalny jest dwudziestolatek pijacy duzo mleka i nie majacy dolegliwosci. W tym wieku mozna juz pare lat ostro wodke tankowac i tez sie dobrze czuc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gatunek Tłuszcz Białko Laktoza

Słoń 22,1 3,2 7,4

Szympans 3,7 1,2 7,0

Człowiek 4,0 1,3 6,5

Koń 1,6 2,7 6,2

Owca 9,0 4,7 5,8

Zebra 4,8 3,0 5,3

Wielbłąd 5,4 3,8 5,1

Świnia 5,0 3,7 5,0

Kot 5,0 7,2 4,9

Krowa 3,7 3,3 4,8

Kangur 4,0 3,9 4,7

Koza 4,1 3,7 4,2

Pies 11,8 8,7 3,3

Szczur 12,0 9,2 3,3

Niedźwiedź polarny 9,5 9,6 3,0

Szara foka 53,2 11,2 2,6

Bóbr 19,8 9,0 2,2

Królik 10,5 15,5 2,0

Delfin 34,9 10,6 0,9

 

To porównanie. Ja tam uważam iż są to bujdy. Pij mleko będziesz wielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu wielu lat ludzie mleko piją i żyją a jak coś było nie tak to wystarczył 1 zastrzyk ^_^ , ale oczywiście musieli się znaleźć naukowcy którzy odkryli coś szkodliwego..i od tego momentu jesteśmy skazani na to do końca życia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego porównania wynika, że od krowiego to chyba tylko szympansy mają lepsze mleko, t.zn. bardziej podobne do ludzkiego, ale nie wyobrażam sobie, żeby w oborach zamiast krów zagościły małpy :) Swoją drogą ciekawe jak smakuje szympansie mleko, albo szczurze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyłącze się:)

owszem, mleko jest zdrowe, ale nie każe. większość kupuje mleko UHT, a ono jest prawie pozbawione wartości:)

osobiście polecam "mleko świeże". można takie kupić, są krócej ważne, ale za to są coś warte... i następnym razem radze się zastanowić po jakie mleko sięgamy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...