Arxas Napisano 21 Października 2013 Napisano 21 Października 2013 Cześć, zostałem posiadaczem Reby RL 2012 Dual Air (100 mm) i jak chyba każdy, sądząc po objętości tego tematu, eksperymentuję z odpowiednim ciśnieniem pod swoją wagę (~90kg). Aktualnie testuję ustawienie +100/-70, przy którym SAG wynosi około 22% i amorek pracuje już całkiem sensownie. Chciałbym się dowiedzieć, czy taka różnica między pozytywną i negatywną komorą jest dopuszczalna? Cytuj
Delarte Napisano 21 Października 2013 Napisano 21 Października 2013 oczywiście, że jest. jeśli jesteś zadowolony z pracy, amor nie 'dobija' to jak najbardziej. Cytuj
roge Napisano 27 Października 2013 Napisano 27 Października 2013 Rozbierałem i smarowałem wczoraj Rebę 29 RL 2012. Fabrycznie nowy amor pracował tępo, żeby się ugiął wymagał przyłożenia większej siły na samym początku ugięcia, efekt był taki jakby coś trzymało golenie i po mocniejszym naciśnięciu puszczało, dając efekt skokowej pracy. Myślałem, że może się dotrze, nic z tego. Nasmarowałem uszczelki i gąbki Judy Butter i nie ten amortyzator, pracuje teraz idealnie płynnie, tak jak powinien od początku. Co ciekawe, w środku wszystko wyglądało w porządku, na uszczelkach było oryginalne, przezroczyste mazidło RS. Mam jeszcze Rebę Team 26 z początków produkcji i tam fabryczne smarowanie spisywało się świetnie, nowy amortyzator wyjęty z pudełka i zamontowany w rowerze od razu pracował idealnie. Cytuj
Kristofer37 Napisano 5 Grudnia 2013 Napisano 5 Grudnia 2013 Na niektórych amortyzatorach Reba RL (prawa goleń) występują napisy określające poziom ugięcia w %, a na innych nie, czym róznią się te amortzyatory, mam dwa Reba RL, jeden z napisami drugi nie. Dzięki. Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 5 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 5 Grudnia 2013 (edytowane) Z tym napisem są przeważnie nowsze modele z pustymi dolnymi goleniami - lżejsze o ok 150g. Sam fakt posiadania tej skali o niczym nie świadczy, nie mam pewności czy widelce z "pełnymi" dolnymi goleniami starego typu też go nie miały. Poprostu zaczęli go dodawać od pewnego momentu, ułatwiający życie bajer, widać czy amor jest ustawiony na 100 czy 120mm, widać sag oraz to czy nie komora negatywna nie jest przepompowana bo zabiera to zawsze trochę skoku. Edytowane 5 Grudnia 2013 przez Maniak Cytuj
Kristofer37 Napisano 6 Grudnia 2013 Napisano 6 Grudnia 2013 [Początkujący] Mam amortyzator Reba RL, po lewej stronie są zaworki powietrzne (dół, góra) do czego służą, czy ciśnienie w dolnym i górnym mam być takie same itp. Uprzejmie proszę o odp. Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 6 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 6 Grudnia 2013 (edytowane) Górny to zawór komory pozytywnej, dolny negatywnej, na dolnych goleniach masz podaną tabelę z szacunkowymi wartościami ciśnienia jakie powinno się pompować do obu komór. Najpierw pompuje się pozytywną potem negatywną, spuszcza się w odwrotnej kolejności, najpierw negatywna potem pozytywna. Trzeba uważać bo z negatywnej potrafi prysnąć drobinami oleju na tarczę hamulcową, trzeba mieć do pompowania specjalną pompkę do amortyzatorów, zwykła absolutnie się nie nadaje. Co do reszty odsyłam do Instrukcji obsługi. Edytowane 6 Grudnia 2013 przez Maniak Cytuj
Kristofer37 Napisano 6 Grudnia 2013 Napisano 6 Grudnia 2013 Dzięki serdeczne za odp. czyli serwisant powinien sprawdzic ciśnienie i napompować tak, aby było jednakowe w pozytywnej i negatywnej. A jakie są objawy np. jeżeli w górnej jest większe lub odwrotnie. Z góry dzięki ! Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 6 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 6 Grudnia 2013 Było o tym na pewno na poprzednich stronach wątku. Ciśnienie nie musi być równe, generalnie najlepiej (przynajmniej mi) się jeździ jeśli jest proporcja np. 100+ i 80- (moja waga 75kg) Wartości te muszą być adekwatne do wagi użytkownika, czyli odpowiednio większe lub mniejsze. Nie powinno się dawać do negatywnej więcej niż do pozytywnej bo można w skrajnym przypadku uszkodzić amor, poza tym traci skok, zapada się, staje się bardzo progresywny i ogólnie nieciekawie się jeździ. Najlepiej mieć własną pompkę i samemu eksperymentować z "ulubionym" ustawieniem. Cytuj
Kristofer37 Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Nowy amortyzator Reba RL 29, nie jeździłem jeszcze bo warunki pogodowe, widzimy jakie....., zauważyłem, że po dłuższym postoju (godzinnym i wiekszym) pierwsze ugięcie amortyzatora (moment początkowego ugięcia) jest takie sztywniejsze jakby zatarte (jakby był zastany), później wszystko super, z czym może być to związane - że nowy, może potrzebuje troszkę popracować bo praktycznie nie było na nim jeżdzone, blokada działa i wszystkie późniejsze ugięcia są super tylko to pierwsze takie dziwne. Jaką rzdaiecie kupić pompkę do amortyzatoraów Rock Shox Reba RL. Z góry dzięki. Cytuj
Mod Team Puklus Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 Objaw normalny a pompkę kum możliwe tanią w dużym manometrem żeby było wyraźnie widać ile pompujesz. Podstawowa Beto za 60 zł jest ok. Cytuj
Kristofer37 Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Mam rozumieć, że mu przejdzie ?, a odnośnie pompki czy ta będzie ok http://www.bike-arena.pl/index.php?p3271,rock-shox-pompka-do-amortyzatorow-i-damperow, oczywiście będę miał trochę taniej. Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 (edytowane) Tak po prostu będzie. Chyba że już masz stare, stwardniałe i nie trzymające uszczelki kurzowe, wtedy chodzi lekko od pierwszego ugięcia. Dobrze (jeśli nie najlepiej) sprawują się pompki o takiej budowie LINK dodatkowo należą do najtańszych. Te z przegubem czasem się właśnie na tym zgięciu sypią. Edytowane 10 Grudnia 2013 przez Maniak Cytuj
Kristofer37 Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Dzięki, a jak psiknę troszkę Brunoxem do amortyzatorów ? coś poprawi ? Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 Nie Postoi i będzie to samo. To zjawisko niczemu nie szkodzi, nie pogarsza parametrów widelca przy normalnej pracy. Cytuj
beskid Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Dzięki, a jak psiknę troszkę Brunoxem do amortyzatorów ? coś poprawi ? Daj sobie spokój z tym przereklamowanym specyfikiem a już na pewno w tej klasy widelcu. Cytuj
Delarte Napisano 11 Grudnia 2013 Napisano 11 Grudnia 2013 IMHO przed i po każdej jeździe zapodać kilka kropel na uszczelkę oleju do amortyzatora, zabujać, wytrzeć, powtórzyć i jest czyściutko i gładko Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 11 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 11 Grudnia 2013 Dokładnie, też uważam że olej sprawdza się najlepiej. Cytuj
peepeepee Napisano 13 Grudnia 2013 Napisano 13 Grudnia 2013 Ja pryskam Brunoxem do goleni. Olej ... może i dobrze smaruje ale cały syf zostaje a jak pryskam tym preparatem, to jest w konsystencji dość rzadki ale tłusty, robi taką fajną powłokę. Nawet jak teraz jeżdżę po błocie to na innych elementach jest sporo syfu czy plam po błocie a na goleniach wcale albo bardzo mało, jakby po nim to spływało, po jeździe wystarczy przetrzeć szmatką, posmarować i to cały serwis amora póki co. Myślę, że podobnie z łańcuchem, mam specjalny specyfik, jeden na suche, drugi na mokre i mimo, że podobne do oleju to oczywiście na łacuchu zostaje sporo syfu ale uważam, że mniej niż wtedy gdy smarowałem np. olejem do silnika (stare czasy). Cytuj
Mateusz1996 Napisano 2 Stycznia 2014 Napisano 2 Stycznia 2014 Witam , oglądając zdjęcia nowych rock shox'ow , na praktycznie kazdym gumka która pokazuje dokąd amortyzaotor wchodzi jest ok. 2mm od korony , czyli amortyzator dobił , czy jest to dopuszczlane w rock shox'ach ? Chodzi mi o zdj. które są robione w czasie jazdy , po jedzie Cytuj
tor23 Napisano 10 Stycznia 2014 Napisano 10 Stycznia 2014 Orientuje się ktoś, czy zrobienie serwisu amortyzatora (Reba) samemu skutkuje utratą gwarancji. Serwis polega na wymianie oleju i wyczyszczeniu uszczelek kurzowych. Cytuj
Mod Team Puklus Napisano 10 Stycznia 2014 Mod Team Napisano 10 Stycznia 2014 wchodzi jest ok. 2mm od korony , czyli amortyzator dobił Ja mam tak zestrojony widelec ze bardzo często mam ten oring czerwony tuż przy koronie a nie dobijam. Raz dobiłem bo miałem za mało powietrza na początku zabawy z widelcem wiec, tym bym sie nie sugerował aż tak. czy zrobienie serwisu amortyzatora (Reba) samemu skutkuje utratą gwarancji Wydaje mi się że każda ingerencja we wnętrze widelca może skutkować utrata gwarancji. Jeżeli zrobimy to tam że nie będzie śladu to nie bo kto będzie wiedział, jak zostaną ślady trzeba sie z tym liczyć. Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 10 Stycznia 2014 Mod Team Napisano 10 Stycznia 2014 Na czarnych nakrętkach u góry od tłumika i komory powietrznej prawie natychmiast robią się ślady od klucza więc ślad zostaje, bez wykręcenia tłumika nie opróżnisz go całkowicie z oleju jeśli chcesz go wymienić. Więc jeśli już to tylko podstawowy serwis, przy odrobinie wprawy nie będzie śladu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.