Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

No wlasnie w Gdyni jakas zenada jest z tymi serwisami: Cyklo - drogo , Zuchlinski - nie umieja nawet podjac sie rozebrania Reby ...

 

 

A wracajac do samodzielnego serwisu amorka : Czy oprócz tych szczypców potrzebne bedzie cos jeszcze?

Edytowane przez supergdynia
Napisano

Co do nieodbijana blokady to z moich obserwacji największy wpływ na to mają opory pancerza. Możesz spróbować naciągnąć sprężynę o jeden obrót więcej.

 

Ja dzisiaj zrobiłem serwis swojej Reby z pomocą filmów z youtube. Poszło gładko, ale było trochę trudnych momentów. Człowiek zawsze się boi mocniej uderzyć, pociągnąć żeby czegoś nie zniszczyć. Zwłaszcza za pierwszym razem. O-ringi kupiłem według rozmiarów podanych w tym temacie. Jakby ktoś miał pytania to służę pomocą.

Jest dokładnie tak jak on mówi.

Napisano

No ale jest jeszcze problem polegajacy na tym , ze nigdy nie rozbierałem amora i troche balbym sie sam to zrobic , ale jak pomysle o wydaniu 150 zł na serwis w sklepie ( ktory sam nie wiem czy jest konieczny ) to mnie korci zeby se pomajsterkowac przy moim amorku:).Co prawda twoj link ktory zarzuciles pomaga chyba w 100%.Przy okazji moglbym poprawic moja blokade bo czasami normalnie działa a czasami remote nie ciagnie z powrotem linki po odblokowaniu blokady , przypuszczam ze to przez jakis syf w srodku.

 

Stałem przed tym samym problem w ostatni weekend. Co prawda na niezbędne narzędzia i olej wydałem około 85 PLN oraz o-ringi 9 zeta (ale dwa komplety!) ale satysfakcja po własnoręcznej robocie jest ogormna. No i teraz wiem, że już zawsze będę to robił sam.

 

 

 

 

A wracajac do samodzielnego serwisu amorka : Czy oprócz tych szczypców potrzebne bedzie cos jeszcze?

 

Olej 5W, klucz nasadowy 24mm, klucz płaski 10mm, młotek, zestaw uszczelek i trochę cierpliwości.

Napisano

Czyli jest tak jak napisałem.

 

Problemu nie rozwiąże dolanie oleju o innej lepkości. trzeba znaleźć przyczynę nieszczelności na dole prawej górnej goleni.

 

Ustaliliśmy już, że problemem jest ściekający olej do prawej dolnej goleni. Z tego co widziałem na filmikach i zdjęciach w necie jest tak coś w rodzaju uszczelki. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co to dokładnie jest, ile tego jest, jaki to ma wymiar i czy kupie to w sklepie hydraulicznym?

 

Czy przy wymianie będę potrzebował czegoś więcej niż narzędzia i oleje 5w i 15w ? Mam na myśli judy butter lub inne niespodziewane przedmioty.

Napisano

A czy jak będę chciał zmienić tylko oringi na tłumiku tak aby nie ciekł mi olej kolo floodgate'a to musze spuścic z amora powietrze?

Ważna sprawa może ktoś powiedzieć?

Napisano

nie będzie takiej potrzeby. Powietrze masz w lewej goleni, a tłumik w prawej.Ściągnij pierścień osadczy,kluczem nasadowym 24 wykręć tłumik. Dalsza rozbiórka wg instrukcji, których przez ten wątek przelało się od groma.

Napisano

Hmm dziwna sprawa - moja blokada skoku - gdy zablokuje i mocniej naciskam amor to słychac takie syczenie jakby powietrze uchodzilo . Czy to faktycznie uchodzi czy to w srodku cos sie dzieje?Amor nic skoku nie traci wszystko jest wporzo i twardosc tez ciagle taka sama .

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Ten wątek to piękna kopalnia wiedzy o rebach. Teraz, jak już trochę pojeździłam na ustawieniach "fabrycznych pod wagę" zaczynam zabawę z ustawieniami... :icon_lol:

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Panowie , jako że sporo tu praktyków w regulacji Reby mam kilka pytań.

 

1.Moja reba po całkowitym spuszczeniu powietrza ma 11cm – wnioskuję że jest ustawiona na 10cm – a nie 8,5?

 

2.Ważę 76kg i zacząłem bawić się ustawieniami. Ustawiłem 100psi+/0psi- i jeżdżę po okolicy co by sprawdzić czy nie dobijam amora, okazuje się że dobrze jest przy ok 90psi+. Niestety wtedy SAG mam 2mm czyli żaden. Czy teraz powinienem tak zmniejszać ciśnienie w (+) cały czas mająć 0psi(-) żeby uzyskać odpowiedni SAG czy zostawić komorę + a zacząć pompować (-) i sprawdzić kiedy uzyskam odpowiedni SAG? Mam obawę że kiedy zacznę pompować (-) to owszem otrzymam SAG ale kosztem zmniejszenia skoku całości i wtedy nie będę wiedział tak naprawdę jakim skokiem dysponuje a tym samym ile powinienem wyliczyć sobie SAG ?

 

3.Dla ciekawostki powiem że kiedy ustawiłem (-)0psi a (+) pompowałem tak żeby mieć 20%SAG to wysżlo mi że dopiero przy 50psi widelec ugiął się te 20mm. Kiedy wtedy zacząłem pompować (-) i doszedłem to tych samych 50psi to widelec był zupełnie miękki i SAG skoczył do 35mm – czy to normalne?

 

Pozdrawiam

Napisano

Mam prawie identyczną masę (77kg bez plecaka) i, choć wiele jeszcze nie testowałem, póki co bardzo dobrze jeździ mi się na podręcznikowych 110psi (+) dla dobrego sagu i 120psi (-) dla dobrej czułości. Trzeba tylko sprawdzić w której komorze ile atmosfer ucieka przy odkręcaniu wentyla i pompować z zapasem. U mnie 10psi w górnej i 5psi w dolnej.

Napisano

Koen

Poszedłem Twoją ścieżką, ustawiłem 110+,120- skok wykorzystałem w 60% - w moim leśnym terenie miałem zapas 4cm skoku którego nijak nie mogłem wykorzystać. Przez to że miałem 120- to skok mi spadł o 1cm - niestety nie wykorzystywało to w moim przypadku optimum amora.

 

Test 1:

100+110- - pojawił się SAG ok 3 mm ale dalej z wyłapywaniem nie równości było słabo - amor nie nadążał, a dodam że miałem ustawione max na "królika".

 

Test 2

Zszedłem na 80+90- - amor schował się ok 2 cm, zmieniła się geometria, spadł komfort

 

Test3

80+0- - bardzo dobra geometria,w końcu widzę że cały amor jest wyciągnięty ale niestety zostało 4,5cm luzu na skoku i dam rady bardziej go dobić zatem:

 

Test4

80+80- - 3mm zmalał skok ale gdy siądę na rower amor chowa się już ok 4 cm. Znów pogarsza się geometria.

 

 

 

Teraz pytania d0 Was.

 

Najwygodniej było mi na 80+0- ale brakowało komfortu, po podciągnięciu 80- komfort się pojawił ale amor stracił skok. Czy możecie mi powiedzieć gdzie jest ta magiczna granica gdzie po sprawą pompowania komory negatywnej amor traci na skoku?

 

Przy tych 80+ amor jest na max wyciągnięty (106mm) i to mi bardzo pasuje, ale SAG jest zerowy oraz nie wykorzystane zostaje 35mm skoku. Czy za sprawą pompowania komory negatywnej mam szansę zwiększyć wykorzystanie skoku, poprawić komfort ALE nie zmniejszać tych 106mm zakresu ?

 

Pozdrawiam

Napisano

Mam do was pytanie. Mam od jakiegoś czasu Rebę sl Dula Air. Do przodu i do tyłu Nie ma ona wyczuwalnych luzów ale jak skręci się koło o 90 stopni i porusza rowerem do przodu i do tyłu to goleń ze strony ramy wsuwa się o jakieś 2-3mm czy to jest normalny luz roboczy na ślizgach czy należy iść z tym do serwisu, i wymienić ślizgi?

 

Pytanie nr 2.

Czy małe otarcia ( odpryski ), prawie nie wyczuwalne pod palcami, na teflonie w części roboczej mogą wpłynąć na zużycie uszczelek bądź ślizgów ?

Napisano

Mam do was pytanie. Mam od jakiegoś czasu Rebę sl Dula Air. Do przodu i do tyłu Nie ma ona wyczuwalnych luzów ale jak skręci się koło o 90 stopni i porusza rowerem do przodu i do tyłu to goleń ze strony ramy wsuwa się o jakieś 2-3mm czy to jest normalny luz roboczy na ślizgach czy należy iść z tym do serwisu, i wymienić ślizgi?

 

Pytanie nr 2.

Czy małe otarcia ( odpryski ), prawie nie wyczuwalne pod palcami, na teflonie w części roboczej mogą wpłynąć na zużycie uszczelek bądź ślizgów ?

Na wymianę ślizgów idź wtedy kiedy będziesz mieć ewidentne luzy a nie podejrzenie. Co do powłoki na lagach to obserwuj to czy sie nie pogłębia i bezwzględnie dbaj o czystość tego miejsca. Jezeli coś padnie pierwsze to uszczlki, który zaczną pobierać syf do środka. Nie panikuj, ale pilnuj wszystkiego dobrze.

Napisano

Placek

U mnie przy takim ustawieniu amor ugina się do tych słynnych 2cm jak powieszę się na kierownicy, w trakcie jazdy (bez żadnych skoków) też bez problemu dochodzi do tego miejsca. Bomber, którego używałem poprzednio, wydawał się bardzo czuły przy testach "na sucho", ale nie przypominam sobie żeby uszczelka kiedykolwiek starła kurz powyżej połowy skoku...

Napisano

Koen czyli sugerujesz iż ugięcie 2cm(SAG) masz dopiero jak się uwiesisz na kierownicy na sucho oraz tak samo jak jedziesz ?

I druga rzecz czy dobrze rozczytałem - tak samo wykorzystujesz na swoich ustawieniach 110+/120- jakieś 60% skoku ?

 

Placek

Napisano

Mam prawie identyczną masę (77kg bez plecaka) i, choć wiele jeszcze nie testowałem, póki co bardzo dobrze jeździ mi się na podręcznikowych 110psi (+) dla dobrego sagu i 120psi (-) dla dobrej czułości. Trzeba tylko sprawdzić w której komorze ile atmosfer ucieka przy odkręcaniu wentyla i pompować z zapasem. U mnie 10psi w górnej i 5psi w dolnej.

 

Pisałem już nie raz ale może Tobie to odpowiada przy większym ciśnieniu w - niż w + traci się skok. Także imo pompowanie dla dobrej czułości jest dziwnym zabiegiem (proponowałbym Ci 110/105 np.).

Napisano

Może wystarczy zmniejszyć ciśnienia w obu komorach?

Kiedyś tylnego SID-a Dual Air zalecano pompować następująco:+ tyle PSI ile wynosiła waga jeźdzca,w negatywną połowę tej wartości.Można to zastosować w przednim amorku.

Przy swoich 90 kg pompuje 90+/30- SAG niecałe 2cm,brud po uszczelkach zatrzymuje się ok 1 cm przed koroną przy maksymalnym dobiciu.

Napisano

Przy swoich 90 kg pompuje 90+/30- SAG niecałe 2cm,brud po uszczelkach zatrzymuje się ok 1 cm przed koroną przy maksymalnym dobiciu.

 

Możesz wstawić gdzieś filmik jak pracuje Twoja Reba z tak ustawionymi ciśnieniami? Wydaje mi się że jest mało czuła.

Napisano

Jeżeli uda mi się nakręcić takie dzieło godne Oscara to wstawie :wallbash:

Czułość nie jest zła,mozna by dopompować z 10 PSI w negatywną ale kosztem zwiekszonego SAG-u co nie każdemu odpowiada.

Napisano (edytowane)

I problem powrócił, w tym roku przeserwisowałem przed sezonem Rebę (wymiana oringów, oleju) ponieważ pozytywna mi nie trzymała ciśnienia (uciekało do negatywnej) - po 500km znowu problem powrócił. Podejrzewam że może nie tego oringa wsadziłem (rozmiary), jedni piszą że tam siedzi 20x3,5 inni że 21x3,5 :)

 

Jakieś propozycje czemu problem wrócił ?

Edytowane przez Sel
Napisano

Średnice o-ringów są ok,oba pasują.

Za rzadki olej w komorze.

Może być porysowany teflon w komorze powietrznej(u mnie się to zdarzyło).

Ja dopatrzyłem się jeszcze jednej przyczyny ucieczek powietrza i oleju-zbyt duża różnica ciśnień między komorami.Przy ciśnieniu rzędu 100 PSI w komorze + robi się z tego 250 PSI przy dużych ugięciach,jeżeli w negatywną pompujemy mało to wytwarza się tam podciśnienie.Wtedy ten pojedynczy o-ring ma nikłe szanse na zatrzymanie zawartości komory pozytywnej.

Dlatego RS zaleca częste sprawdzanie(bodajże co 50 godzin)poziomu oleju w pozytywnej i ten czas wcale nie jest przesadzony.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...