rainier Napisano 29 Maja 2009 Napisano 29 Maja 2009 pytanie na szybko czym sie reguluje tumienie ugięcia w rebie? Cytuj
Housik Napisano 29 Maja 2009 Napisano 29 Maja 2009 o tym to już dudni na forum! CZERWONE POKRĘTŁO na dole Cytuj
rainier Napisano 30 Maja 2009 Napisano 30 Maja 2009 tak tylko mi chodzi do regulacje "dobicia" a nie "odbicia" Cytuj
skydancer Napisano 30 Maja 2009 Napisano 30 Maja 2009 tak tylko mi chodzi do regulacje "dobicia" a nie "odbicia" To chyba regulujesz ciśnieniem w komorach, czyż nie? Cytuj
skydancer Napisano 15 Czerwca 2009 Napisano 15 Czerwca 2009 Problemy z moją Rebą znowu powracają :/ Drugi raz zdarzyło mi się to samo w ciągu miesiąca. Podczas jazdy drastycznie zmniejszył się skok widelca (maksymalne ugięcie teraz to ok 4 cm) oraz przestała działać blokada skoku. Po kliknięciu manetką nic się nie dzieje Łatwo też zobaczyć objawy, gdy całkowicie spuszcza się powietrze z obu komór: górne golenie chowają się tylko na kilka centymetrów. Po ostatnim serwisie powiedziano mi, że to wina oleju, który ściekł w prawej goleni na sam dół i to właśnie ograniczało ugięcie tylko do kilku centymetrów. Dlatego też (???) nie działała blokada. Sytuacja powtarza się kolejny raz, jadę oczywiście reklamować usługę serwisową jutro. Macie może pomysły co może być nie tak? Uszczelki w prawej goleni? Cały tłumik MC jest wadliwy? No sam nie wiem Cytuj
Gość R3surrection Napisano 15 Czerwca 2009 Napisano 15 Czerwca 2009 moja nowa reba miała cieknące pokrętło, pomogła natychmiastowa wymiana na nowe. Ten typ wyraźnie tak ma. Cytuj
Smart Napisano 16 Czerwca 2009 Napisano 16 Czerwca 2009 Po ostatnim serwisie powiedziano mi, że to wina oleju, który ściekł w prawej goleni na sam dół i to właśnie ograniczało ugięcie tylko do kilku centymetrów. Miałem dokładnie taki sam problem. Amor był naprawiany w serwisie Harfy we Wrocławiu. Przyczyną zmniejszenia skoku był wyciek oleju do prawej dolnej goleni.Wymienili uszczelki tłumika powrotu i jest wszystko o.k. Cytuj
skydancer Napisano 16 Czerwca 2009 Napisano 16 Czerwca 2009 Po ostatnim serwisie powiedziano mi, że to wina oleju, który ściekł w prawej goleni na sam dół i to właśnie ograniczało ugięcie tylko do kilku centymetrów. Miałem dokładnie taki sam problem. Amor był naprawiany w serwisie Harfy we Wrocławiu. Przyczyną zmniejszenia skoku był wyciek oleju do prawej dolnej goleni.Wymienili uszczelki tłumika powrotu i jest wszystko o.k. Uszczelki, czyli o-ringi? No to kurde nie jest to jakaś wielka filozofia, żeby to zrobić. Dziwię sie, że skoro oddałem amora do autoryzowanego serwisu RS w Warszawie (Kazoora), to tego nie zrobili dokładnie. Cytuj
Smart Napisano 16 Czerwca 2009 Napisano 16 Czerwca 2009 Możliwe, że serwis niedokładnie wykonał robotę. A z drugiej strony taki wyciek oleju to może być jakiś słaby punkt niektórych egzemplarzy Reby. O ile pamiętam, ktoś wcześniej pisał o podobnym problemie. Ja swoją Rebę kupiłem już z takim uszkodzeniem więc od razu była serwisowana. Teraz działa bez zarzutu. Cytuj
fabio Napisano 17 Czerwca 2009 Napisano 17 Czerwca 2009 Witam. Chciałbym zwrócić się z pytaniem dotyczącej mojej Reby Race 2008. W sklepie napompowali mi ją od góry pod moją wagę 160 psi, potem pokazali ze sa pokrętła regulacji na dole i u góry i wszystko... Jednak czuję że coś jest jednak nie tak... Widelec podczas jazdy ma bardzo mały skok, na moje oko tylko 2 -3 cm, kiedy wjadę na większą nierówność dobija i słychać stuk... poza tym zauważyłem że niebieskie pokrętło blokady chyba nie działa, czy jest w jednej czy w drugiej pozycji, nie widzę żadnej róznicy... Czy znane są Wam te objawy co jest nie tak ? Na widelcu zrobiłem niecałe 100 km Dzięki za pomoc. Cytuj
fabio Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Zgadza się... moja waga 108 kg... Znalazłem w instrukcji informację ze po napompowaniu górnej komory tyle samo trzeba napompować w komorze od dołu, a tego nie wykonała osoba w sklepie... normalnie ręce opadają, największy sklep w mieście... Jak myślicie czy po korekcie ciśnienia w tej drugiej komorze opisane objawy z poprzedniej strony znikną ? Cytuj
skydancer Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Zgadza się... moja waga 108 kg... Znalazłem w instrukcji informację ze po napompowaniu górnej komory tyle samo trzeba napompować w komorze od dołu, a tego nie wykonała osoba w sklepie... normalnie ręce opadają, największy sklep w mieście... Jak myślicie czy po korekcie ciśnienia w tej drugiej komorze opisane objawy z poprzedniej strony znikną ? Jak napompowali tylko komorę + to nie ma się co dziwić, że się tylko nieznacznie ugina Lol, co to za sklep? Ile dałeś za tę Rebę? Zrób tak - spuść powietrze z tej komory, sprawdź też czy nie masz niczego w komorze -. Gdy obie komory są puste, golenie powinny się praktycznie prawie całe schować. Jeśli tak nie jest, to masz problem, czyli cały olej ściekł Ci na sam dół i uniemożliwia dalsze ugięcie. Z tym samym i ja się borykam niestety. Przy pustych komorach golenie chowają się na 3-4 cm, i nie działa także blokada skoku. Cytuj
Housik Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Fabio w Rybniku ci tak napompowali? ciekawe kto... Cytuj
Woytaky Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Gdy obie komory są puste, golenie powinny się praktycznie prawie całe schować. Jeśli tak nie jest, to masz problem, czyli cały olej ściekł Ci na sam dół i uniemożliwia dalsze ugięcie. Z tym samym i ja się borykam niestety. Przy pustych komorach golenie chowają się na 3-4 cm, i nie działa także blokada skoku. Czy po spuszczeniu powietrza z obu goleni reba powinna się sama złożyć (golenie górne wchodzą w dolne) czy należy to docisnąć i wtedy powinny wejść? Do pracy mojej reby nie mam zastrzeżeń ale jak sobie poczytałem o problemach z przeciekiem oleju do dolnej części to spuściłem kontrolnie u siebie całe powietrze i osiada tak może do 3 cm ale po dociśnięciu da się ją wcisnąć tak że golenie wystają może z 6 mm. To dobry objaw? Cytuj
fabio Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Housik... tak w Rybniku !!! W Bike System... szkoda słów... Dziwne jest to bo mają tam dobre rowery, że rebe pompują też wiedzieli... ale że już od spodu drugą komorę trzeba dograć to już niewiedzieli i mnie tak wypuścili... ehh Dziś zawiozłem widelec do konkurencji... Jak się okazało druga komora była zupełnie pusta !!! Napompowanie jej jednak w niczym nie pomogło czyli coś się posypało... jutro się okaże, mają go rozebrać... Jak myślicie co poszło i ile mnie to może kosztować ? Pozdr. Cytuj
Kaczor Dodgers Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 W Rebie nie ma się co zepsuć, jedynie co to uszczelki mogą puszczać. Z Twoich wypowiedzi wynika, że amora masz od niedawna to powinna objąć go gwarancja. Woytaky ja w swojej Rebie też tak mam, że górne golenie chowają się w dolne przy spuszczonym powietrzu dopiero po ich dociśnięciu. Wystają wtedy tak jak u Ciebie gdzieś na 5 mm. Cytuj
Smart Napisano 19 Czerwca 2009 Napisano 19 Czerwca 2009 U mnie po dociśnięciu golenie wystają na ok.15 mm. Ze zdjęcia w Magazynie Rowerowym nr 4/2008 wynika, że bez dociskania golenie powinny wystawać na trochę ponad 20 mm(przy nienapompowanych obu komorach). O ile pamiętam, podobny wynik podawali w jakimś artykule w Bikeboardzie.Mamy wszyscy ten sam model amora,a parametry niestety się różnią. Chyba potwierdza się to, że Reba Rebie nierówna. Cytuj
erich Napisano 19 Czerwca 2009 Napisano 19 Czerwca 2009 W Rebie nie ma się co zepsuć, jedynie co to uszczelki mogą puszczać. Z Twoich wypowiedzi wynika, że amora masz od niedawna to powinna objąć go gwarancja. Owszem, ale w serwisie powiedzą ci, że co jakis czas należy serwisowac amor i zapłacisz za to 90pln. Ja miałem taka sytuację, nie działała mi blokada i amor dobijał mi aż do końca po niecałym roku używania. Wysłałem amor do sklepu, oni do serwisu i nie miałem wyjścia, musiałem zapłacić. Teraz jest ok i juz prawie nie używam blokady, bo właśnie wtedy dochodzi do ubytków oleju. Jeśli chodzi o dostojenie, to ważę 83 kg i mam teraz po 80psi ( plus minus 5 psi ) w każdej komorze i całkiem fajnie się jeździ. Cytuj
skydancer Napisano 19 Czerwca 2009 Napisano 19 Czerwca 2009 Czy po spuszczeniu powietrza z obu goleni reba powinna się sama złożyć (golenie górne wchodzą w dolne) czy należy to docisnąć i wtedy powinny wejść? Do pracy mojej reby nie mam zastrzeżeń ale jak sobie poczytałem o problemach z przeciekiem oleju do dolnej części to spuściłem kontrolnie u siebie całe powietrze i osiada tak może do 3 cm ale po dociśnięciu da się ją wcisnąć tak że golenie wystają może z 6 mm. To dobry objaw? To jak najbardziej prawidłowy objaw. W mojej Rebie, która jest w serwisie, dociskanie nic nie da - bo blokuje to olej, a jak wiadomo z lekcji fizyki w podstawówce ciecz jest nieściśliwa. Chyba potwierdza się to, że Reba Rebie nierówna. Po prostu zależy ile się oleju wleje do goleni. Nawet SRAM podaje zawsze +/- 5 ml. Cytuj
Smart Napisano 19 Czerwca 2009 Napisano 19 Czerwca 2009 Skydancer, z tą ilością oleju masz rację. Zbyt duża ilość ogranicza skok, ale chyba serwisanci nie bawią się w jakieś eksperymenty, tylko wlewają 110 ccm zgodnie z instrukcją. Chyba że w różnych serwisach mają inaczej wyskalowane miarki do oleju . Cytuj
Kaczor Dodgers Napisano 19 Czerwca 2009 Napisano 19 Czerwca 2009 Erich nie miałem na myśli tego, żeby nie serwisować amora bo to oczywiste. Sam serwisuje swoją Rebę raz w sezonie (wymiana oleju i uszczelek jeśli trzeba). A to, że stosowanie blokady powoduje ubytki oleju to nie mam pojęcia skąd takiego newsa masz... Ja każdy podjazd i asfaltowy odcinek jadę z blokadą (będzie tego z 30% wszystkich km) i nic takiego nie zauważyłem. Cytuj
fabio Napisano 20 Czerwca 2009 Napisano 20 Czerwca 2009 Moja Reba już "naprawiona"... kosztowało mnie to 50 zł, podobno rozebrali cały widelec, przesmarowali... poskładali, napompowali pod moją wagę i teraz skok jest ok... uff... jednak... dalej nie działa manetka blokady... w odpowiedzi usłyszałem, że tego nie dotykali... to osobna kwestia a i z darzyć się może ze "Samo się naprawi"... po przejechaniu kilometrów... Co o tym myślicie ? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.