Skocz do zawartości

[Amortyzator]Rock Shox Reba - Porady serisowo-eksploatacyjne


Orzech89

Rekomendowane odpowiedzi

Wyjmujesz sprezynke i blokada dziala jak piszesz- recznie.

Kierownica byc moze ci nie schodzi bo masz za duzo oleju w tlumiku.

Motorex, aby odpowiadal cSt to musialby byc 2.5W, na 5W jezdzilem i tez bylo ok, to 2.5 wyczuwalem na naprawde solidnej rabance.

O'ringi wymien totalnie wszystkie ogladajac jednoczesnie czy nigdzie na powierzchniach slizgowych nie ma rys.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego bardzo dziękuję za Twoje cenne wskazówki. Ciekawe tylko czy po wyjęciu sprężynki nie będzie problemu z odblokowaniem amortyzatora. Dokładnie chodzi mi o to czy samoczynnie gdzieś na nierównościach przy zjazdach nie będzie się blokował? Czy ktoś z Was ma taki patent wdrożony? Jak to się sprawdza w praktyce? Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samoistnego blokowania sie..., coz , to kwestia indywidualna. Pod pokretlem blokady masz teflonowa podkladke, zawsze mozesz cos pod nia podlozyc, aby zwiekszyc opor gdyby Ci przeszkadzalo ewentualne ruszanie sie pokretla.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Serwis przeprowadzony wzorowo wg mnie. Golenie górne w dolnych bez powietrza chowają się prawie maksymalnie nie wchodzi gdzieś około 5mm czyli 0,5cm, czy wg Was to normalne? Dusiłem ale nie dochodzi. Amorek po napompowaniu chodzi niesamowicie :-))) Mam tylko mały problem z pompowaniem za pomocą starej pompki BETO, gdyż jakoś ucieka mi ciśnienie zbyt szybko, ale skręcenie wszystkich gwintów i przesmarowanie chyba jej pomogło bo teraz lepiej pompuje amortyzator.

 

Ogólnie patent z wyjęciem sprężynki zadziałał świetnie i blokada działa w 100%. Niektórzy piszą, że po złożeniu tłumika Motion Control nie zawsze im blokada trzyma na 100%. Musicie podczas składania zwrocić uwagę na dół tłumika i jego pozycję, czy przy skręconym Gate na maxa macie przelot na pozycji górnej "zablokowany" bo da radę złożyć tak że na zablokowanym jest minimalny przepływ oraz tak, że tego przepływu nie ma co z tego wynika?

 

A no to, że jeśli dobrze ustawicie dolne położenie obracającej się płytki to blokada będzie Wam działała na kamień, oczywiście przy skręconym na maxa Gate. Oczywiście wtedy nie powinno się jeździć po wybojach tylko po prostej lub podjazdy, ewentualnie wartość Gate trzeba dostosować do panujących warunków drogowych :)

 

Amortyzator naprawdę strasznie mnie wymęczył czasowo i nerwowo podczas servisu (przekrzywiony trzpień tłumika motion control) ale udało się dobrnąć do końca.

 

Gąbeczki tak jak w którymś wątku gdybałem miałem te szersze, w zakupionym zestawie otrzymałem te cienkie. Przy następnym zakupie znowu otrzymam cienkie i po prostu celem ich wymiany wsadzę po dwie na stronę i powinno być OK :)

 

Stare zestawy serwisowe, oryginalne z wyższymi gąbeczkami podobno nie do dostania, nawet u dystrybutora "Harfy", słowa sprzedawcy ze sklepu na Ursynowie.

 

Ogólnie rzecz biorąc serwisowałem amorek Motorex 5W i 15W oraz Motorex Bike Grease 2000 (łożyskowy wapniowy?) a gąbeczki moczone w oleju 15W i jest  :thumbsup:

 

Następnym razem pewnie skuszę się na zalanie Tłumika Motorexem 2.5W albo Motulem, ale póki co szkoda mi kupować oleje na zapas bo przede mną zalanie i odpowietrzenie hydraulików SLX 666 oraz wymiana klocków na metaliczne, więc znowu z portfela stopnieje troszkę gotówki, jednak jest to niezbędne bo klamki przy maksymalnym wychyleniu dociskają prawie do kierownicy.

 

Tak więc podsumowując, dziękuję jeszcze raz za pomoc w serwisowaniu. W aparacie mam kilka fotek z przebiegu serwisu, które postaram się w wolnym czasie "zuploadować" na forum :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

 

Proszę o pomoc a raczej o poradę :) Posiadam Rebe 2012 RLT DA podniesioną do 120 mm skoku ale "problem" pojawiał się też przy ustawionej na 100 mm. Chodzi o to że nie ważne jak nadmucham komory to amortyzator jest zawsze zassany tak ze 3-5 mm (chyba że komora "-" jest pusta to wypycha lagi do końca). Pomogła mi to odkryć ta podziałka na ladze bo tak bym pewnie o tym nie wiedział. Jak pociągnę ręką amor to lagi wracają do końca ale po ugięciu znowu się nie chcą całe wysunąć. I jeszcze jedna rzecz a mianowicie bardzo twarde ugięcie początkowe. Muszę użyć siły aby amor zaczął pracować. Kolega ma Rebe 2010 albo 2009 i jego wchodzi od razu bez używania jakiejś znacznej siły. Czy oba zjawiska mogą być ze sobą powiązane? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ten typ tak ma, tzn skrócenie skoku o 3-5mm jest zupełnie normalne. Duża siła potrzebna do wstępnego rozpoczęcia zależy od 3 kwestii. Ciśnień (jakie masz obecnie?), uszczelek (nowe trzymają o wiele ciaśniej), no i oczywiście dobrego nasmarowania (kiedy ostatnio robiłeś serwis?)/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Spróbuj dać równe ciśnienia w obu komorach, powinno pracować płynniej na początku skoku, kosztem większej progresji. Jeśli amor jest świeży to pamiętaj że uszczelki kurzowe muszą się trochę wypracować żeby zaczęło chodzić tak lekko jak chcesz, poza tym dobre smarowanie gąbek i uszczelek zawsze trochę pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie następne [emoji1]

Ile i czy wogóle ucieka wam powietrze podczas odpinania pompki? Bo ja zauważyłem, że podczas odpinania mojej pompki Beto ucieka około 30-40 PSI. Jakąś mam trafioną pompkę może, czy technika nie teges [emoji35]

Podam przykład.

Napompowałem komorę negatywną 150 PSI odłączyłem pompkę, po czym znów ją podłączyłem i już było tylko 100 PSI.

Edytowane przez Pinio46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucieczka powietrza z komór jest normalna ale podczas podłączania pompki - powietrze z komory wypełnia pompkę. Z pozytywnej ucieka około 5 psi a z negatywnej trochę więcej bo jest mniejsza. Może tak duży ubytek u Ciebie związany jest z pojemną pompką i po prostu dużo powietrza się zmieści więc i większy ubytek w negatywnej. A przy odkręcaniu pompki to syk uciekającego powietrza słychać ale to ucieka z pompki a nie z amora. 

Edytowane przez Kaczorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz - zakladam, ze posiadasz pompke Beto ta - http://dwakolka.info.pl/wp-content/uploads/sites/7/2013/11/pompka3.jpg i odkrecasz wpierw czerwone pokretlo a nie zlote?

Dwa - mam nadzieje, ze masz oryginalny wentylek w zaworze amora?

Ad 1 tak

Ad 2 miałem oryginalny, ale zamieniłem na samochodowy.

Co do ucieczki jeszcze tego powietrza, to mam wrażenie, że to bez względu na zawór.

To około 30 PSI brakuje po odpięciu i ponownym założeniu pompki,wiec dawało by to około 15 na jedną operacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...