bartekgib Napisano 28 Kwietnia 2007 Napisano 28 Kwietnia 2007 Witam ! Otóż pisze z prośby kumpla. Jeżdzi na jakimś Authorze na 26", ale na szose. Zakupił on sztywny widelec ( 1 i 1/8", na 26" ), ale w ohydynym seledynowym kolorze. Myślał nad przemalowaniem go, wypolerowaniem, ale ma nowy pomysł - chce go obkleić terkokurczliwą folią przypominającą karbon ( coś takiego : http://www.allegro.pl/item186067009_folia_..._3_kolory_.html ). Jednak siedząc razem w jego piwnicy i kombinując jak to oblkeić porządnie, bez pęcherzyków, bez przerw, bez zagnieceń - nie doszliśmy do żadnego pomysłu. A więc tu moje pytanie : - Co zrobić z widelcem przed obklejaniem ? - Zostawić lakier, czy zedrzeć go ? - Jak to dokładnie zrobić, gdzie ciąć, bo wogóle nie wiemy jak się zabrać do tego ? - Czy może jest jakaś firma, która to zrobi ? Jakaś firma reklamowa, czy coś takiego ..... Proszę odpisać, jeżeli macie jakieś pomysły, bo KOMPLETNIE na razie nie wiem, jak sie zabrać za to ..... Pozdrawiam ! P.S. Proszę tylko nie pisać, że to głupi pomysł, albo że jest to nie wykonalne. Jest to wykonalne ( na pewno ) + nie jest to głupi pomył, bo ja np. mam już dość czarnych matów i polerowanych widelców. Po oklejeniu na pewno będzie dobrze wyglądał.
jurasek Napisano 28 Kwietnia 2007 Napisano 28 Kwietnia 2007 będziecie potrzebowali spryskiwacz (taki jak do mycia okien ) folię zdejmujesz z podkładu transportowego od strony klejącej spryskujesz wodą ( nie bój sie klej nie rozpuści sie ) mokrą folię nakładasz na powierzchnię obklejaną dzięki wodnej warstewce folie można dowolnie ustawić kiedy już pewny jesteś położenia folii kawałkiem plastiku delikatnie wyciskasz wodę spod folii w krytycznym momencie kiedy jakiś uparty bąbel nie chce sie usunąć można go nakłuć igiełką
bartekgib Napisano 28 Kwietnia 2007 Autor Napisano 28 Kwietnia 2007 No tylko, że przecież widelec ma zagięcia, na górze jest szerszy a na dole węższy. Jak to ogarnąć ? Bo chyba będzie trzeba używać nożyka ..... Przynajmniej tak mi się wydaje. Mam też obawe przed zagięciem na gorze, gdzie lagi idą do rury sterowej. Ciężko to zrobić coś mi się wydaje ... Pozdrawiam !
rozrywkowy Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 to jest folia termoplastyczna i musisz mieć np taką elektryczną opalarke która emituje cierpłe powietrze pod którym folia się kurczy i dopoasowywuje do podłoża(więc nieważny kształt. tylko pamiętaj potem jedno zadrapanie i rower będzie wyglądał okropnie i nie polecam stosować na coś takiego jak widelec przedni
Klosiu Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 Moim zdaniem widelca nie da sie w ten sposob "zrobic". Mialem do czynienia z takimi foliami, co prawda bez kleju, wiec moze z ta by latwiej poszlo, ale nie wiem. Owszem, jak sie dobrze dotnie, to mozna pokryc malo skomplikowany ksztalt w rodzaju obudowy lusterka, ale nie widelec. To juz jest zbyt zlozone, nie wiem jakby trzeba dociac ta folie, zeby to rowno pokryla. Problemem nie sa pecherzyki, tylko to, ze jak sie folia zagnie przy pofalduje przy podgrzewaniu, to potem juz sie tego nie wyprostuje, a wyglada to niezbyt dobrze. A na widelec nie da sie nalozyc folii z rolki w miare gladko. No i po pierwszym szlifie juz w ogole to bedzie tragicznie wygladac. Tak ze lepiej niech kolega przemaluje ten widelec, wyjdzie trwalej i lzej .
bartekgib Napisano 4 Maja 2007 Autor Napisano 4 Maja 2007 Folia posłuży do obklejenia skrzynki na narzędzia do roweru kolegi. Postanowił on go wypolerować. Myślę, że dobrze robi. Ciężko będzie miał z tym polerowaniem, ale chyba jakoś się uda. Pozdrawiam !
Jack Danniels Napisano 4 Maja 2007 Napisano 4 Maja 2007 Poleruje sie bardzo przyjemnie. Jeśli ma lakier na wierzchu to niech go sobie ściągnie papierkiem wodnym o grubości 500-600. Następnie ramę widelec czy co tam chce jeszcze polerować trzeba wykończyć papierkiem 800, 1500 i 2000 (wszystko na mokro rzecz jasna) dobrze umyć i wysuszyć. Tak wykończone aluminium nacieramy bardzo mocno pastą ścierną (drobnoziarnistą - taką do lakieru) i czekamy chwilkę aż podeschnie. Na końcu wycieramy z smug po paście i polerujemy całość suchą, miękką szmatką. Dobrze jest od razu to nawoskować - będzie się ładniej i dłużej błyszczeć albo polakierować klarem (lakierem bezbarwnym) Dobrze że zrezygnował z tej agrotuningowej folii; zrobić to przyzwoicie jest naprawdę trudno (nawet dysponując dobrą opalarką i doświadczeniem) a wygląda i tak jak wyciągnięte z D..y. Pozdrawiam Jacunio
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.