[olej] finish line do goleni?

[Jacek23]

Gosc w sklepie powiedzial mi ze zamiast Brunoxa do smarowania goleni amorow ,moge uzywac czerwonego finish line , jednak po uprzednim lekkim odparowaniu rozpuszczalnikow w nim zawartych, to znaczy wylac troche na jakas plytke poczekac az odparuje i posmarowac golenie amora tak jak to robilem brunoxem. Szczerze mowiac wolalbym tak to robic niz brunoxem bo to zawsze o jedno naczynie mniej w torbie, jak to z tym wlasciwie jest , mozna czy nie?

pozdro

[tobo]

chcesz uzywac finish line do smarowania goleni widelca przy czym zgodnie z info sprzedawcy nalezy wylac troche na płytkę zeby odparowac to i owo? no to zaoszczedzisz na wozeniu brunoxa a dołozysz cos na czym bedziesz robił ten zabieg?

az tak jezdzisz obciązony i obłozony ze nie masz miejsca na brunoxa ktory przeciez jest małym pojemnikiem?

na opakowaniu finish line teflona jest chyba info ze mozna smarowac golenie (teraz pisze z pracy wiec nie moge obejrzec pojemnika). ja jednak pozostałbym przy brunoxie jesli juz - a najlepiej jak dla mnie zrezygnowalbym z niego wogole.

[Ecia]

Całkiem niedawno spróbowałam Brunoxa - dotąd golenie skrapiałam zwykłym smarem łańcuchowym, najpierw zielonym FL, potem Rohloffem. Jednak Brunox ma nad nimi przewagę: wspaniale wypłukuje brud gromadzący się na krawędzi uszczelek, którego ww. smary nie ruszały i który w ogóle trudno było czymkolwiek ruszyć (mnie się nie udało znaleźć bezinwazyjnego sposobu - a wykałaczką gmerać przy uszczelkach trochę się obawiałam). Dopiero teraz amorek po toalecie jest naprawdę czysty . Jednak doradzam Brunoxa .

Pozdrówko przekonane

[zendel]

Witam. Ja smarowałem golenie właśnie FL psikałem na golenie poczekałem, aż wyschnie i wycierałem nadmiar. Syf nie przylepiał mi się tak bardzo w porównaniu do zwykłej oliwy wazelinowej. Na opakowaniu FL jest napisane, iż można stosować do amortyzatorów. Pozdrawiam.