ArtiW Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Krotko i na temat. Prosze o kilka Waszych opinii, ktory wybrac. Moze za i przeciw? Zalezy mi na czasie. Mont Blanc Barracuda - http://www.allegro.pl/item184417208_rewela..._barracuda.html Thule 591 - http://www.allegro.pl/item184443788_nowato..._5_lat_gw_.html Z gory dzieki, Artur
jabu12 Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Jeżeli w grę wchodzi tylko jeden z tych dwóch to na pewno thule ,ale ja osobiście wybrałbym uchwyt za przedni widelec po zdjęciu koła chyba wiesz o czym mówię takie rozwiązanie jest bardziej stabilne i nie niszczy ramy np.carbon , pozatym pasuje do wszystkich ram.Oczywiście zrobisz jak zechcesz ale rozważ poważnie moją propozycję.Pozdrawiam.
ArtiW Napisano 24 Kwietnia 2007 Autor Napisano 24 Kwietnia 2007 Dzieki, dzieki. Przyznam, ze nie rozwazalem tego rozwiazania, ale... rozwaze.
hudy Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Tak jak jabu uważam, że mocowanie za widelec jest najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o przewożenie roweru na dachu samochodu. A z tych dwóch co podałeś - jeśli główna rura jest w jakikolwiek sposób owalizowana to wziąłbym bagażnik MB, a jeśli jest okrągła to wziąłbym Thule.
pstan Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 No jak dla mnie to zdecydowanie Barracuda. Używam dwóch takich i mają one jedną niezwykle przydatną cechę - trzymają przednie koło. To po pierwsze kwestia wygody - możesz postawić rower na dachu, a on będzie się trzymał nawet bez uchwytu trzymającego za ramę. Dzięki temu możesz swobodnie mocować sprzęt nie przytrzymując go jedną ręką. Ale ważniejsza jeszcze jest stabilność podczas jazdy. Ta rynna z przodu, która trzyma koło sprawia, że rower jest mniej podatny na boczne przechyły. Jeśli wieziesz sprzęt wyboistą drogą, nie będzie się tak gibał. Nie wiem jak w Thule, ale do Barracudy rower przypinasz w ciągu max minuty - wiem, bo jeżdżę z nim 3-4 razy w tygodniu i z mniej wygodnym bagażniekiem już dawno by mnie szlag trafił. I znowu nie wiem, jak Thule, ale Barracuda ma zintegrowane zabezpieczenie antykradzieżowe - by zdjąć bagażnik bez otwarcia zamka, trzeba go uszkodzić. Co do rur - wożę zarówno rower z okrągły, jak i spłaszczonym przekrojem ramy. Bez różnicy - oba dobrze się trzymają. A wreszcie - widzę, że Barracuda bardzo staniała. Sam kupowałem ją kilka lat temu za bodaj 450 za sztukę i wcale nie żałuję pzdr pstan
ArtiW Napisano 25 Kwietnia 2007 Autor Napisano 25 Kwietnia 2007 Wiecie co? Pozostane przy wyborze jednego z tych dwoch. Na zdejmowanie kola i zaczepianie widelca jestem chyba za leniwy... A powiedzcie mi, czy te dwa bagazniki "swiszcza" podczas jazdy bez rowerow? Rower bede przewozil zazwyczaj w weekendy, a caly tydzien by jezdzil z pustym bagaznikiem. Ktory z nich mniej swiszczy?
muzycom Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Bardziej areodynamiczną budowę ma Mont Blanc. Sądzę ze będzie wytwarzał mniejszy poziom hałasu.
pstan Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 A powiedzcie mi, czy te dwa bagazniki "swiszcza" podczas jazdy bez rowerow? Rower bede przewozil zazwyczaj w weekendy, a caly tydzien by jezdzil z pustym bagaznikiem. Ktory z nich mniej swiszczy? Barracuda nie świszcze. Przez kilka miesięcy jeździłem z nią do pracy około 30 km dziennie i naprawdę niczego nie słychać.
thomash Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Minusem bagażników z uchwytem do widelca jest to, że gdy jedziesz np na wakacje w góry na dłużej, przy bagażniku zawalonym torbami trzeba gdzieś jeszcze upchnąć koło. Ja mam MB Barracuda i nie ma z nim problemów, mój rower już sporo na nim przejechał, między innymi wyjazd w góry (a ze Szczecina jest kawałek). Cała konstrukcja jest bardzo stabilna i sztywna, rynna dodatkowo przytrzymuje jeszcze przednie koło. Minusem jest to, że jest ograniczenie rozmiaru przedniej opony o ile pamiętam do 2,3 cala.
jabu12 Napisano 26 Kwietnia 2007 Napisano 26 Kwietnia 2007 Minusem bagażników z uchwytem do widelca jest to, że gdy jedziesz np na wakacje w góry na dłużej, przy bagażniku zawalonym torbami trzeba gdzieś jeszcze upchnąć koło Nie prawda dla koła jest oddzielny uchwyt i tyle a oba uchwyty zajmują o połowę mniej miejsca od tradycyjnych. Ja używam takiego od kilku lat - REWELACJA zabacz to http://www.harfa-harryson.com.pl/fnc/goodd...d=187&pos=1
thomash Napisano 26 Kwietnia 2007 Napisano 26 Kwietnia 2007 A w sytuacji gdy masz 2-3 bagażniki na rower, albo jeden bagażnik i boks dachowy ?
Xsystoff Napisano 26 Kwietnia 2007 Napisano 26 Kwietnia 2007 Mam tego Thula. Thule jak Thule, jakosc na najwyzszym poziomie. Caly szkielet jest z alu, uchwyt pasuje do wszystkim ram, ma zamki antykradziezowe itp. Bagaznik zaczyna swiszczec delikatnie >80 km/h, przy 160 km/h slychaj juz bardzo mocno swist (identyczny jak uszkodzona turbosprezarka, wiec jak masz turbobenzyne albo turbodiesla to sie nie wystarsz ). Montaz rowerow bezproblemowy, jazda rowniez. Polecam bardzo mocno, swietny bagaznik.
ArtiW Napisano 26 Kwietnia 2007 Autor Napisano 26 Kwietnia 2007 Barracuda nie świszcze. Przez kilka miesięcy jeździłem z nią do pracy około 30 km dziennie i naprawdę niczego nie słychać. Miod na moje uszy. To co mnie maksymalnie wkurza to swiszczenie. Bardziej podoba mi sie Thule, ale ze wzgledu na mniejsze swiszczenie chyba wybiore Barracude. Mocno stanialy wzgledem zeszlego roku.
pstan Napisano 26 Kwietnia 2007 Napisano 26 Kwietnia 2007 Miod na moje uszy. To co mnie maksymalnie wkurza to swiszczenie. Bardziej podoba mi sie Thule, ale ze wzgledu na mniejsze swiszczenie chyba wybiore Barracude. Mocno stanialy wzgledem zeszlego roku. Mysle, ze to dobry pomysl. Jesli chcesz zobaczyc, jak wyglada bagaznik i przy ile swiszcze, to mozemy sie umowic gdzies w Wawie i sam sobie obejrzysz. jak by co to pisz: ps[malpa]post[kropka]pl pstan
ArtiW Napisano 26 Kwietnia 2007 Autor Napisano 26 Kwietnia 2007 Mysle, ze to dobry pomysl. Jesli chcesz zobaczyc, jak wyglada bagaznik i przy ile swiszcze, to mozemy sie umowic gdzies w Wawie i sam sobie obejrzysz.jak by co to pisz: ps[malpa]post[kropka]pl pstan Sobota lub niedziela pasuje ci? poszedl mail
muzycom Napisano 23 Maja 2007 Napisano 23 Maja 2007 Ja postawiłem na Barracude i thule 530. Zdam relację jak tylko zacznę ich używać.
Mod Team Odi Napisano 3 Maja 2011 Mod Team Napisano 3 Maja 2011 Odgrzewam kotleta Czy bagażnik Mont Blanc Barracuda da się bezproblemowo zamocować na belkach stalowych o przekroju prostokątnym? O takich: http://allegro.pl/bagaznik-dachowy-seat-cordoba-ibiza-wroclaw-i1587559620.html
Misiopysio Napisano 3 Maja 2011 Napisano 3 Maja 2011 Tak, nie ma z tym żadnego problemu. A więcej w temacie... Thule nie znam, Barracudy mam w sumie trzy. Poza tym co było wyżej napisane i z czym jak najbardziej się zgadzam, dodam od siebie jedynie to, że przewoziłem w nich bardzo różne rowery (różne typy, rozmiary itp)i nigdy nie miałem najmniejszych nawet problemów z tym, by zapiąć bajka. Nikt też do tej pory nie powiedział, że szczęka nie dość że obraca się wokół własnej osi (na tej chromowanej rurce), to jeszcze jeździ góra - dół. To bardzo pomaga w tym, by bezproblemowo zamontować nawet najdziwniejszą ramę.
Rafał87 Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Witam, mam pytanie do użytkowników thule 530, czy mocowanie do ramy nie wychodzi przypadkiem w miejscu przeznaczony m na bidon? wiem że to zależy od ramy i wielkości kół ale ze zdjęć znalezionych w sieci dla roweru na kołach 26 i sztywnej ramie 17-19cali wygląda że montaż jest dość wysoko właśnie w okolicach bidonu, wydaje się że to nie powinno kolidować z bidonem ale wożę w tym miejscu też pompkę i nie wiem czy nie wyjdzie mi właśnie miejsce chwytu na koszyku. Może mógł by ktoś zmierzyć długość ramienia od osi obrotu do końca uchwytu.
Mod Team michuuu Napisano 15 Czerwca 2011 Mod Team Napisano 15 Czerwca 2011 Woziłem rower na kołach 20", 24" i teraz dorosłe 26" (4 sztuki),wielkość - 18, 19, 21" nie było żadnych problemów. Ale jak masz wątpliwości to warto sprawdzić organoleptycznie. Od osi obrotu do końca uchwytu - 560mm.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.