jacekkoz Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Witam, aż wstyd pisac o tym na forum ale nie mogę sobie poradzić. Chodzi o ot że w rowerze żony mam stare klasyczne nakręcane stery na 1". Chcę podciagnać wspornik kiery wyżej bo żonie za nisko. Zrobiłem to: Zdjąłem zaślepkę, odkręciłem imbusem 6 śrubkę, która jest wewnątrz pionowej rury wchodzącej w rurę amora. Odkręciłem nawet nakrętkę, która trzyma stery. I za cholerę nie moge ruszyć wspornika do góry. Waliłem już młotkiem przez drewienko, spryskiwałem WD40 - nic - stoi w jednym miejscu jak zaklęte. A może coś źle robię. Mam jakąś instrukcję z netu wydrukowaną i wygląda że w porządku się za to zabrałem. Czy trzeba coś robić z taką nakrętką kontrującą, któą jest pod dużą nakrętką, która odkręciłem Niestety jestem dzieckiem A-hedów i stare stary jakoś do mnie nie przemawiają. W razie czego mogę dać zdjęcia
jurasek Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 zdejmij zaślepkę poluzuj śrubę pod zaślepką i teraz uważaj : ta śruba przy dokręcaniu, wciąga taki stożek rozpierający rurę wspornika w rurze widełek; więc samo poluzowanie tej śruby nic nie da, bo śruba tylko sie odkręciła od stożka rozpierającego, więc nadal rura wspornika jest zakleszczona w rurze widełek musisz w tą śrubę pierdyknąć czymś tak jakbyś chciał ją wbić , wtedy wybijesz stożek rozpierający i rura wspornika będzie luźna powodzenia jeśli to nie to , to ręce opadają
jacekkoz Napisano 24 Kwietnia 2007 Autor Napisano 24 Kwietnia 2007 kij od szczotki jest za słaby, trzonek od młotka uległ także zniszczeniu. Chyba nie pozostaje nic innego jak pierdyknąć młotkiem w stalową rurkę. Wszystko inne jest za słabe. Dodam że wspornik nie był w tym rowerze ruszany przez 14 lat oki, wróciłem z piwnicy - stalowy pręt o średnicy 1,5cm, dwukilowy młotek..... i nic. Jak siedziało tak siedzi HELP
Napatos Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Kiedyś miałem do czynienia z takim rowerem i w akcie desperacji przywaliłem bezpośrednio młotkiem w śrubę po uprzednim poluzowaniu jej o kilka obrotów. Pomogło
jacekkoz Napisano 24 Kwietnia 2007 Autor Napisano 24 Kwietnia 2007 dobra, sprawa załatwiona W akcie desperacji pojechałem do serwisu. Okazało się że śruba puszcza bardzo ładnie ale wspornik nie chce wyjść z rury od widelca. Po przyłożeniu brutalniej siły mojej, serwisanta oraz drugiego serwisanta, wspornik, powoli, bardzo powoli zaczął się ruszać. Po około 5 minutach siłowanioa udało się wyciągnąć. Po tylu laatch po prostu wspornik i rura widelca zardzewiały i się prawie zespoliły
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.