roninek Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 witam, mam pytanko, chyba banalne, ale chciałbym wiedzieć. 1. Czy mam obowiązek jechać ścieżką rowerową jeśli takowa jest w pobliżu anie korzystać z dróg publicznych? 2. Jeśli w mieście droga jest trzypasmowa to czy mogę rowerem korzystać ze wszystkich pasów? 3. Jeśli jadę drogą trzypasmową - załóżmy środkowym pasem to którą stroną powinienem się przemieszczać na tym pasie (przy założeniu że nie chcę blokować wymijających mnie na pasie samochodów - więc środek odpada) prawą czy lewą stroną? Z góry dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saucio Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 1. Tak musisz korzystać ze ścieżek rowerowych jeśli takie są, bo są oznaczone nakazem. 2. W Polsce obowiązuje ruch prawostronny. Więc zgodnie z przepisami musisz jechać przy prawej krawędzi jezdni. 3. Zawsze po prawej stronie pasa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 2 i 3. mozesz korzystac z pozostalych pasow, ale wtedy, jak wyprzedzasz. podczas normalnej jazdy nalezy jechac jak najblizej prawej krawedzi drogi (nie pasa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roninek Napisano 22 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 dzięki za odpowiedzi, w sumie najbardziej niepokoi mnie pierwszy punkt, a raczej odpowdziedź na niego. Bowiem dojeżdżam rowerem do pracy i nie będę ukrywał że staram się zrobić to jak najszybciej. Jazda po ścieżce rowerowej z prędkością powyżej 20 km/h to już wirtuozeria. Prawdopodobieństwo wypadku niesamowicie wzrasta bowiem ludzie bardzo często ścieżkę rowerową traktują jak chodnik i już parę razy byłem bardzo bliski kolizji. Nie wspomnę o oporach toczenia po kostce (naprawdę nie wiem dlaczego ścieżek nie wykładają asfaltem). Ścieżki rowerowe dobre są do turystyki i spacerowych przejazdów, a nie do dojechania do celu w jak najkrótszym czasie. Tak więc nadal chyba będę korzystał z dróg niż ze ścieżek przy dojazdach do pracy licząc na to że nie oberwę mandatu:( Pozdrawiam acha i jeszcze a pro po jechania prawym pasem, już parę razy zdarzyło mi się, że samochody włączały się do ruchu nie zważając na mnie rowerzystę, że nie wspomnę o autobusach. Przy dużych prędkościach (dla roweru oczywiście) np. 40 km/h robi się z tego duży problem. W takich wypadkach marzę o ABS-ach w rowerze;) Tak więc jeśli mam możliwość i kierowcy nie trąbią zbyt dużo to jadę środkowym pasem po prawej stronie. W sumie zawsze było ok. tylko wyjazd w sobotę okazał się nafaszerowany klaksonami - może niedzielni kierowcy:) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymon_tm Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 1. Czy mam obowiązek jechać ścieżką rowerową jeśli takowa jest w pobliżu anie korzystać z dróg publicznych? niby tak, ale.. wydaje mi się że równocześnie powinien być ustawiony znak zakazujący poruszania się po drodze rowerom. (np w słupsku takowe są i niektórzy kierowcy trąbią sami z siebie). natomiast gdy takich znaków nie ma, (zresztą gdy stoją jest tak samo..)w ogóle nie biorę pod uwagę ścieżek. po pierwsze - są wyłożone kostką, która jest nierówna i śliska. po drugie - chodzą po nich ludzie z psami. po trzecie - komfort i bezpieczeństwo (prędkość !) zauważyłem też, że kierowcy na takich drogach (teoretycznie 'nielegalnych') generalnie nie mają nic przeciwko, szczególnie gdy widzą że koleś jadący rowerem to nie jakiś niedzielny turysta (jeżdżę w barwach narodowych :030: ) 2. Jeśli w mieście droga jest trzypasmowa to czy mogę rowerem korzystać ze wszystkich pasów? 3. Jeśli jadę drogą trzypasmową - załóżmy środkowym pasem to którą stroną powinienem się przemieszczać na tym pasie (przy założeniu że nie chcę blokować wymijających mnie na pasie samochodów - więc środek odpada) prawą czy lewą stroną? może i możesz, ale po co? zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, sens ma jedynie trzymanie się lewej lub prawej krawędzi drogi. chyba że masz do czynienia z jakimiś hiper-estakadami, wtedy jeśli już musisz jechać środkowym pasem, trzymaj się prawej krawędzi. jednak wszelkie takie manewry najlepiej wykonywac juz dojeżdżając do np swiateł, gdy auta stoją lub poruszają sie wolno poza tym przy obecnym natężeniu ruchu w miastach, jazda taką x-pasmówką oznacza najczęściej przeciskanie się miedzy autami w korku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Mnie uczono i chyba nic się nie zmieniło, by ZAWSZE jeździć na skrajnym pasie gdy mamy kilka do wyboru, chyba że akurat musimy z innego (wyprzedzamy, rondo, szykujemy się do zjazdu itp.). Więc tym bardziej rowerzysta, jeśli chce jechac przed siebie, to grozi mu chyba nawet mandat, za to że wybierze tzw. "szybszy" pas bez potrzeby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vened Napisano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 1. Czy mam obowiązek jechać ścieżką rowerową jeśli takowa jest w pobliżu a nie korzystać z dróg publicznych? Nie,mozesz korzystac ze sciezki, nie musisz. Sciezki sa po to, by rowerzysci nie musieli korzystac z ulic, bo na chodnikach obowiazuje calkowity zakaz jazdy na rowerze,na pasach tez. Na jezdni nalezy sie trzymac prawej strony i w razie utrudnienia ruchu dla samochodow zejsc z roweru i poprowadzic go chodnikiem. Nie mozna wjezdzac rowerem na drogi, na ktorych dozwolona jest predkosc powyzej 50 na godzine.Nie jestem pewien czy to 50, w kazdym razie na "szybkich" drogach nie wolno, w terenie zabudowanym wszedzie, poza drogami ktore maja ograniczenie do 70 lub znak "zakaz jazdy rowerem". Na drodze trzypasmowej nie ma przeszkod by jechac srodkiem pasa,prawego oczywiscie, - pozostali uzytkownicy drogi maja swobode wyminiecia rowerzysty, a jego bezpieczenstwo (dziurawe pobocza,koleiny...) znacznie wzrasta. Chyba ze korek, wtedy albo sciezka, albo z buta. Pieszych na sciezce tylko dla rowerow nalezy dyscyplinowac.Na pieszo rowerowych zwracac uwage na strone sciezki ktora sie poruszaja. Kierowcow na skrzyzowaniach drogi rowerowej dyscyplinowac...w miare mozliwosci. Jak to szlo? "My nie tamujemy ruchu - my nim jestesmy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loko Napisano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Co Ty za głupoty powypisywałeś człowieku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 18 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Na jezdni nalezy sie trzymac prawej strony i w razie utrudnienia ruchu dla samochodow zejsc z roweru i poprowadzic go chodnikiem. A to jest najfajniejsze xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopiki Napisano 18 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jeśli chodzi o pytanie pierwsze, to nieraz było na forum - jest obowiązek i koniec, a to że wielu rowerzystów (świadomie lub nie) łamie ten przepis to zupełnie inna sprawa. Jeśli chodzi o kolejne pytania, to nawet nie biorąc pod uwagę przepisów zdrowy rozsądek nakazuje jazdę jak najbliżej prawej strony jezdni. Jeśli chodzi o jazdę prawą stroną środkowego pasa to dla mnie samobójstwo... wyobrażasz sobie jak równocześnie wyprzedzają cię samochody z prawej i lewej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janusushi Napisano 11 Maja 2010 Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 A ja mam takie pytania: 1. Zalozmy, ze jezdnia ma dwa albo trzy pasy, ja nie skrecam w lewo, wiec jade grzecznie prawym pasem. Ktora jego strona powinnam jechac? Nie chodzi mi o dobre rady, bo co do tego, jak jest bezpieczniej, jestem pewna - moim zdaniem bezpieczniej jest jechac srodkiem pasa i koniec. Im blizej krawedzi, tym wiecej dziur, a w przypadku zagrozenia niebezpieczenstwo dramatycznie rosnie, bo nie ma gdzie uciec. W dodatku gdy jade srodkiem pasa, samochody po prostu musza wjechac na sasiedni pas, zeby mnie wyprzedzic, a wiec zwalniaja i sa ostrozniejsi, bo mysla tez o swoim bezpieczenstwie (nawet jesli moje maja gdzies). Ale nigdzie nie znalazlam informacji o tym, co mowia o tym przepisy. Czy rowerzysta moze jechac srodkiem prawego pasa, czy musi jechac blisko prawej jego krawedzi? Czy moge dostac za to mandat? 2. Gdy samochody jada na drodze z predkoscia ponad 50 km/h, rowerzysta z tego co wiem moze jechac po chodniku. Czy chodzi o predkosc dozwolona czy rzeczywista? I czy jesli jednak zdecyduje sie na jazde po jezdni, moge dostac za to mandat? Pewnie rownie dobrze moge wtedy dostac mandat za jazde po chodniku od policjanta, ktory nie zna tego przepisu... 3. Mamy droge z wydzielonym pasem dla autobusow. Ktorym pasem powinien jechac rowerzysta - tym najbardziej po prawej (dla autobusow), czy prawym pasem dozwolonym dla pozostalych uczestnikow ruchu (czyli faktycznie srodkowym)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
harmankardon Napisano 11 Maja 2010 Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 ad. 1.Najlepiej to jechać przy tej krawędzi tak: stosunkowo blisko, ale na tyle daleko by nie najeżdżać na studzienki ani dziury. To dość dobry kompromis pomiędzy nieutrudnianiem ruchu blaszkom a dbałością o siebie i sprzęt. Nieuzasadniona jazda środkiem pasa nie jest zbyt rozsądna i może skończyć się mandatem. ad. 2. Prawo do korzystania z chodnika przysługuje na dziwnych nieco zasadach: 5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy: 1. opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub 2. szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów. ad. 3. Według tej dyskusji http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=22708&sid=d7f4b8e2f6847d1133cfd8fad2202b68 - nie. Zresztą, co ja tu będę... http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial2.html#rozdzial3oddzial11 wszystko tu jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janusushi Napisano 11 Maja 2010 Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Znalazlam jeszcze taka informacje na stronie policji: --> Czy jest określone, jak blisko muszę jechać rowerem przy prawej krawędzi jezdni? Zgodnie z art. 16 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005r Nr 108 poz. 908 z późn. zm.) cyt. ,,4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa. 5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.” Jak wynika z powyższych zapisów ustawodawca nie określił konkretnej odległości od krawędzi w jakiej należy się poruszać jezdnią. To kierujący decyduje, jaka odległość od prawej krawędzi jezdni w danych okolicznościach jest możliwa i bezpieczna. To również kierujący musi ocenić czy w danych warunkach odległość jaką utrzymuje od krawędzi nie powoduje utrudnień dla innych pojazdów. -- Dalej zamierzam wiec jezdzic blizej srodka niz krawedzi pasa. Kiedy jade blisko prawej krawedzi, kierowcy staraja sie wyprzedzic mnie nie zjezdzajac na sasiedni pas, czesto w czasie, gdy jedzie nim inny samochod. Przez to jada tak blisko, ze jakikolwiek manewr z mojej strony moze byc tragiczny w skutkach. Im jest ciemniej i im szybciej jada samochody, tym blizej srodka pasa jade, bo wole ewentualnie klocic sie z policjantami (chociaz - jak jest napisane - to ja decyduje, jaka odleglosc uwazam za bezpieczna) niz nie dojechac do domu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hrabia Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 od kiedy założyłem slicki na obręcze, dość często zdarza mi się odjeżdżać daleko od prawej strony jezdni... niestety takie mamy drogi... co do dyskusji o pierwszym pytaniu, to mam następującą refleksję... (zaznaczę, że sam ścieżek rowerowych używam raczej rzadko, kluczenie nimi przez miasto nie wygląda zbyt ekonomicznie z czasowego punktu widzenia) wydaje mi się, że ścieżki rowerowe powstawały, czy też miały początkowo powstawać, jako wydzielony pas jezdni, tudzież miały znajdować się zaraz obok jezdni... (jest tak w wielu europejskich krajach) i tu przepis o nakazie poruszania się po takiej ścieżce byłby w pełni zrozumiały... co jednak w sytuacji, gdy ścieżka od jezdni oddalona jest dobry kawałek, przegrodzona jeszcze barierkami, czy tam pasem zieleni, chodnikami, itd., a najlepiej jak jeszcze nie biegnie równolegle do tej drogi tylko jakimiś wężykami? znalezienie się na takiej ścieżce jest zwykle bardziej kłopotliwe, niż przejechanie odcinka razem z autami.. często z samej drogi nie widać nawet, że taka ścieżka istnieje.. (oczywiście jak się gdzieś mieszka, to się wie.. ale czy to wystarczający argument, by nakazać jazdy po takiej ścieżce?) jeśli by ktoś kiedyś na mnie próbował nałożyć mandat za jazdę nie po ścieżce (w podobnych okolicznościach), to chyba bym takiego mandatu nie przyjął poruszanie się nie po skajnych pasach jest dla mnie troszkę stresujące, mimo iż w ruchu samochodowym czuję się dość pewnie... duży ruch, jaki panuje w krakowie oraz świadomość, że wielu kierowców lubi się czasem wykazać nadmierną brawurą, lub głupotą, też nie poprawiają sytuacji.. ale tak.. mamy w wielu miejscach skrajny pas wydzielony dla autobusów i taxi, więc tam nie korzystam z niego (raz spotkałem się z sytuacją, jak autobus, mijając rowerzystę na takim pasie, zepchnął go na chodnik i zaparkowane na nim auto.. ) natomiast są sytuację, że chcę skręcić na wielopasmowej drodze w lewo.. wtedy jakiś czas wcześniej zjeżdżam na lewy pas i jeko skrajną lewą część Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 18 Maja 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 Gdy samochody jada na drodze z predkoscia ponad 50 km/h, rowerzysta z tego co wiem moze jechac po chodniku. Czy chodzi o predkosc dozwolona czy rzeczywista? I czy jesli jednak zdecyduje sie na jazde po jezdni, moge dostac za to mandat? Pewnie rownie dobrze moge wtedy dostac mandat za jazde po chodniku od policjanta, ktory nie zna tego przepisu...3. Jeśli na ulicy dozwolona jest prędkość rowna lub wyższa niż 60 km/h to możesz jechać po chodniku, również możesz kożystać z chodnika jeśli jego szerokośc wynosi więcej niż 2.5m Mamy droge z wydzielonym pasem dla autobusow. Ktorym pasem powinien jechac rowerzysta - tym najbardziej po prawej (dla autobusow), czy prawym pasem dozwolonym dla pozostalych uczestnikow ruchu (czyli faktycznie srodkowym)? Podobne pytanie mnie nurtuje: jeżeli jest sytuacja, że lewy pas przeznaczony jest dla autobusów do jazdy prosto i dla samochodów do skrętu w prawo to czy rowerzysta może pojechać tym pasem prosto, czy jest zmuszony zjechać na sąsiedni pas przeznaczony dla aut osobowych do jazdy prosto (chyba, że chce skręcić w prawo no to wiadome, że mogę)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.