Skocz do zawartości

[naped] Problem z napedem


ZoLT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem z napedem. Zrobilem singla z kasety, lancuch byl ladnie napiety itp itd, no ale po jezdzie (jakis tani lancuch shimanowski) rozcianac zdazyl sie na tyle, ze zaczelo mi zrzucac nizej :/ Mam z tylu kasete 9-rzedowa, a niestety nie mam kasy na lancuhc za 100 zl... Zastanawia mnie czy sa jakies tansze lancuchy ktore by sie nie rozciagaly i by mozna bylo zrobic na singlu, mam rame z pionowym hakiem :/ Od kiedy pekl mi hak i wkrecila sie przerzutka w szprychy rozwalajac cale kolo zrezygnowalem z tego, zwlaszcza ze ja i tak glownie w streecie jezdze. Macie jakies propozycje? Tylko nie proponujcie tu rozwiazan za duza kase, bo jak napisalem teraz nie mam bo wszystko wydalem w rower juz. Kupilbym moze jakis lanuch KMC dla singli np. http://www.rowerowy.com/naped/lancuchy/kmc_single_speed.html ale zapewne bedzie on za szeroki na 9 rzedowa kasete :/ B) Poradzcie cos, bo nie wiem co i jak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Chyba nie sądzisz, że łańcuch mógł się tak rozciągnąć. Rozwiązanie o którym mówisz nie nadaje się do jazdy na dłuższą metę więc i tak będziesz musiał pomyśleć o wymianie sprzętu i zrobieniu tego jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ten sam problem przerabiałem jak mi hak pęknął - też singlespeeda zrobiłem. I mimo że nie miałem rozciągniętego łańcucha to spadał on na mniejszą zębatkę lub wskakiwał na wyższą zębatkę i niebezpiecznie się naprężałnał blokując korbę.

Porada - zrobić wszystko jak trzeba, bo prowizorka to tylko chwilowo jest dobra, a może wręcz zaszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wlasciwie to dlaczego tak sie dzieje??ma ktos jakies sensowne wytlumaczenie??moze dlatego ze lancuch nie jest idealnie prosty wzgledem korby i tak spada na tyle z jednego na drugie

Dokładnie - nie ma zachowanej linii łańcucha, poza tym łańcuch nie jest odpowiednio naprężony, kaseta ma nacięcia ułatwiające zmianę biegów i to wszystko podczas jazdy przyczynia się do samoistnego zmieniania się biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - nie ma zachowanej linii łańcucha, poza tym łańcuch nie jest odpowiednio naprężony, kaseta ma nacięcia ułatwiające zmianę biegów i to wszystko podczas jazdy przyczynia się do samoistnego zmieniania się biegów.

 

 

Mi sie biegi nie zmienialy na poczatku, bo byl naprezony, a co dziwne po dwoch dniach jazdy sie rozciagnal na tyle, ze juz zrzucal na nizsze biegi i nie wiem czy nie chcial i na wyzszy, bo raz mi tak przyblokowalo ze prawie glebe zaliczylem. No ale co mi da ze powiedzmy zrobie singla, czyli reduktor? Skoro lancuch i tak sie rozciagnie to bedzie mi zrzucac gdzies na piaste na te podkladki... wiec to na jedno wychodzi...

 

Pozatym nie wiadomo czy by mi spasowala dlugosc lancucha ;) Co mam robic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jedno proste pytanie: dlaczego wmówiłeś sobie, że przez 2 dni jazdy łańcuch się rozciągnął? Jak napisał Sebek:

Porada - zrobić wszystko jak trzeba, bo prowizorka to tylko chwilowo jest dobra, a może wręcz zaszkodzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

podepne sie do tematu bo mój problem też dotyczy napędu...

 

ostatnio byłem w serwisie aby panowie dokrecili mi srubke kontrującą w tylniej piaście (sam nie mam kluczy do takiej operacji), facet zdjął wolnobieg poszperal troszeczke przy piascie i gotowe ogolnie wszystko dobrze tylko koło ma lekki opory jak sie kręci ale znikome i w nieodczówalne w jeździe

 

zauważyłeem dzisiaj jednak jeszcze jedna rzecz. chodzi o to ze jak sobie jade to co jakiś czas (nie wystepuje to w rownych odstepach czasu) podczas pedałowania czuje maly luz, tak jakby wolnobieg slizgał sie na piaście luz jest bardzo pały ale strasznie mnie denerwuje

 

macie jakis pomysl co z tym zrobic samemu?? bo mi sie nie chce znowu jechac do serwisu bo i teraz coś źle zrobia i bedzie kiszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde czyli znowu musze jechac do serwisu bo nie mam do tego kluczy (i chlopom nie bedzie sie chcialo robic i znowu uslysze gadki w stylu: "ten typ tak ma") :)

 

a wiecie co moze byc z tym luzem?? dlaczego tak sie dzieje?? bo to raczej nie suport bo wczesnie tez by to bylo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...