MarcinGoluch Napisano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Witam! Udało mi sie skonczyc skladac rowerek ale pojawil sie problem ze starym kolkiem na tyl. Nie mam pojecia skad to sie wzielo bo wczesniej nie zauwazylem nic podobnego. Mam spory luz na kasecie. Chodzi cala jakby byla nie dokrecona, ale nie chce zejsc. Czy w srodku jest np jakas sruba ktora mogla sie poluzowac i przez to lata mi cala kaseta? Zebatki wzgledem siebie sa stałe, chodzi cała kaseta. Z gory dzieki za pomoc! Pozdrawiam! Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pudeleQ Napisano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 To może się poluzował bębenek? Jaką masz piaste? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 20 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Acera jak dobrze pamietam. Nic specjalnego ale ma dopiero niecale 2tys przejechane wiec powinno byc oki. Czy moge dokrecic bebenek i jak sie do tego zabrac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pudeleQ Napisano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Musisz wykręcić oskę i dokręcić bebenek kluczem imbus 10 mm chyba o ile dobrze pamietam. Klucz wsadzasz w bębenek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekkoz Napisano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 a może masz krzywo założoną kasetę? Źle dokręcona? Może coś sie dostało między kasetę a bębenek? Może został tam jakiś syf? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jo_jacek Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Jesli luz wynosi ~1-2mm to znaczy, że jest to normalne :] Przynajmniej przy kazdej kasecie 8 rzedowej jaka widzialem bylo takie cos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 22 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Witam ponownie i dziekuje za rady! Niestety luz sie powiekszyl na tyle ze zaczal sie metaliczny dzwiek przypredkosci powyzej 30km/h. Prawdopoodbnie bedzie to luzny bebenek ale po wyciagnieciu oski nie widzialem zbytnio miejsca gdzie moglbym oprzec imbus i dokrecic bebenek. Czy tam maja byc jakies wypustki na ktorych mam oprzec imbus czy jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pudeleQ Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Imbus musisz włożyc tym dłuższym końcem z tego co pamiętam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JohnDoe Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Jak się dobrać do bębenka? Zajrzyj na stronę Zbooja: http://www.cyfronet.pl/rowery/wielotr.html#Rozkrecamy lub tutaj: http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/piasty.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 23 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Jak sie okazalo pasuje imbus 12 gdzie facet az sam w serwisie uwierzyc nie mogl bo pierwszy raz sie z tym spotkal. Co ja sie nasilowalem z tym bebenkiem a on jak doklejony, ani drgnal. Ani w prawo ani w lewo nieruszyl sie o milimetr. Luz na kasecie jest nadal. Jutro kolejne proby silowe i albo zniszcze albo naprawie. Jakies inne realne i mozliwe do zdiagnozowania pomysly skad wzial sie luz? Pozdrawiam Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pudeleQ Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Nie możesz odkręcic bębenka? Mi odkręcił się od razu, a odkręcasz go w tą stronę co zwykłe śruby:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
epic Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Co to za serwisant który nie potrafi bębenka przeserwisować! "Jak sie okazalo pasuje imbus 12 gdzie facet az sam w serwisie uwierzyc nie mogl bo pierwszy raz sie z tym spotkal. Co ja sie nasilowalem z tym bebenkiem a on jak doklejony, ani drgnal. Ani w prawo ani w lewo nieruszyl sie o milimetr. Luz na kasecie jest nadal. Jutro kolejne proby silowe i albo zniszcze albo naprawie." O ile pamiętam tym ibusem nic nie ruszysz, chyba że cały korpus piasty, ale pewnie się mylę Tak czy siak to jest rzadki przypadek i jeżeli nie ruszyłeś ani w lewo ani w prawo to przynajmniej wiadomo że nie ma tam luzu. Moim zdaniem luz można zlikwidować tak: Jeżeli po ściągnięciu kasety, na bębenku odczuwalny jest znaczny luz, to musisz rozebrać bębenek. W tym celu należy ściągnąć ośkę, następnie specjalnym kluczem z dwoma ząbkami odkręcić miskę miskę osi piasty, która pozwoli na ściągnięcie bębenka (proponuję wykonywać tą czynność w czystym miejscu, tak aby nie zgubić kuleczek które mogą się wysypać) W komplecie znajdujących się tam elementów znajdują się trzy cienkie podkładeczki których kombinacja pozwala zredukować powstały luz. Wyciągamy więc jedną z nich i składamy resztę do kupy tak jak było. Jeżeli luz nadal istnieje czynność należy powtórzyć usuwając kolejną podkładkę (już nie pamiętam ale one chyba mają różne grubości, więc może wystarczy zlikwidować podkładkę o nieco innej grubości niż tą poprzednio usuniętą). Jak już masz rozebrany bębenek można bo przesmarować. Nie używaj zbyt gęstego smaru i z ilością też nie przesadzaj bo podczas jazdy gdy nie będziesz pedałował powstałe opory związane z nadmiarem smaru spowodują niepożądany obrót bębenka wraz z kołem. Najlepiej łożyska przesmarować czerwonym smarem Mavica a zapadki oliwką. Możliwa jest jeszcze jedna ewentualność. (chociaż wątpię) Jeśli zmieniłeś kasetę na jakąś inną może się okazać że niby dokręcona do końca nakrętka kasety tak naprawdę nie ściska jej do końca, tylko została wkręcona do końca. Możesz to sprawdzić dokręcając kasetę po czym podczas ruszania kasety obserwuj jej zmieniające się położenie względem nakrętki. Miałem ostatnio taki przypadek mimo iż kaseta była kompatybilna z piastą. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wastedqba Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Ja mam pytane trochę w innym temacie ale blisko. Nie chcę zakładać nowego wątku. Przez przypadek zupełny z kumplem dokręciliśmy za mocno nakrętkę kasety. Teraz nie da jej się odkręcić. Byłem w dwóch serwisach w jednym się Panu klucze gięły i nic w drugim były mocniejsze klucze ale też ani drgnęła. Czy ktoś ma jakiś pomysł. W akcie desperacji myślałem nad cięciem nakrętki (pierścienia) ale nie mam tak małego brzeszczota. Może spróbować zerwać gwint na nakrętce (przekręcić ją)? Boje się tylko że może pójść gwint w bębenku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 24 Kwietnia 2007 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 wastedqba nie wiem jak robili to w serwisach ale ja bym zrobił tak. Ułożyć sobie koło w dogodnej pozycji, na kasecie owinąć stary łańcuch i wkręcić go w imadło lub zablokować czymś innym byle mocno trzymał. Dalej pozostaje klucz do kasety i młotek. Zdrowo walnąć i powinno puścić. Takie odkręcanie przez szarpnięcie jest zwykle skuteczne. Pamiętaj tylko, że kasetę odkręca się w tę stronę, w którą się kręci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
epic Napisano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 W serwisach robimy to tak: Mocujesz porządny klucz do kaset w imadle (te zrobione z miękkich materiałów nie wytrzymają i "zęby" wielowpustu zostaną ścięte przez nakrętkę ). Nakładasz na ten klucz koło i przy pomocy bata do kasety odkręcasz wielotryb. Jeżeli dalej nie można odkręcić to zawołaj kolegę i przy pomocy dwóch batów do kasety powinno pójść. Jeszcze nie miałem takiego przypadku w którym ta metoda nie zadziałała) Najlepiej przed tą operacją odwiedź tą osobę którą siła rozpierała podczas dokręcania kasety i powiedź mu że jak taki z niego siłacz to niech teraz to odkręci:) Może sie nauczy że w rowerze nie zawsze co silniej to lepiej. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wastedqba Napisano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Generalnie to kumpel nie zrobił tego specjalnie i ja przy nim byłem. Tylko się za późno zczaiłem że nie w tą stronę kręcimy. Tak czy inaczej wersja z imadłem i łańcuchem była wypróbowana na początku i nie przyniosła rezultatów. Sam nie posiadam bata i nie posiada go nikt z moich znajomych (tacy z nas rowerzyści ) W jednym serwisie człowiek próbował na kilku pancernych batach i nie dało rady. Niestety w zadupiastym Lublinie nie da się kupić drogich (w sensie dobrych firm) narzędzi a w tych tanich boję się o jakość żeby eksperymentować z młotkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wastedqba Napisano 3 Maja 2007 Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 No i świat ujrzały nowe fakty. Dziś jak założyłem nowy łańcuch na starą kasetę (stwierdziłem że ją po prostu zajeżdżę) ale okazało się że mam krzywą jedną z zębatek. Zębatka wykrzywiła się podczas próby zdejmowania batem w serwisie (bo sam zakładałem na inną zębatkę). Więc muszę jakoś zdjąć ale wątpię że uda się to w tradycyjny sposób skoro zębatki nie wytrzymują. Czy ktoś próbował zerwać gwint na nakrętce? Czy to jest możliwe i czy pierwszy zerwie się na nakrętce czy na bębenku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saucio Napisano 3 Maja 2007 Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Nie zabijcie mnie za to stwierdzenie Ale możesz szlifierką kątową zeszlifować tą nakrętkę. Zdejmiesz wtedy kasetę, a gwint który zostanie powinien się bez problemu dać odkręcić. Co do zrywania gwintu, to moim skromnym zdaniem nie da rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wastedqba Napisano 11 Maja 2007 Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 Nie dało rady. Ba wcześniej w serwisie facet stwierdził że nie ma dla niego stwierdzenia że się nie da po czym urwał bat. Jeżeli zeszlifuję nakrętkę szlifierką (której nie mam) to tym bardziej nie mam pojęcia jak mam wykręcić gwint. Myślę ponad to że zeszlifowanie nakrętki nie zmieni nic i dalej będzie się trzymała tak samo z tą różnicą że teraz nie będzie jak się do gwintu dobrać. Poddałem się i kupiłem nową piastę XT ale że żyjemy w takim kraju to oczywiście będę musiał na nią czekać tydzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ogór Napisano 11 Maja 2007 Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 przynajmniej bedziesz mial nowa kasete a tydzien to i tak krotko bo u mnie w sklepie rowerowym to otrafia nawet i miesiac sprowadzac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lobster Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Myślę ponad to że zeszlifowanie nakrętki nie zmieni nic i dalej będzie się trzymała tak samo z tą różnicą że teraz nie będzie jak się do gwintu dobrać. Nieprawda. Nie da się jej odkręcić dlatego, ze kaseta działa na nią z dużą siłą która mocno dociska gwint nakrętki do gwintu bębenka. Pozatym przy odkręcaniu najpierw nakrętka musi przeskoczyć dość opornie kilka "ząbków", co też znacznie utrudnia sprawe. Jak ją zeszifujesz i zdejmiesz kasete, to wg mnie reszta nakrętki powinna wyjść bez problemu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wastedqba Napisano 15 Maja 2007 Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Nieprawda. Nie da się jej odkręcić dlatego, ze kaseta działa na nią z dużą siłą która mocno dociska gwint nakrętki do gwintu bębenka. Pozatym przy odkręcaniu najpierw nakrętka musi przeskoczyć dość opornie kilka "ząbków", co też znacznie utrudnia sprawe. Jak ją zeszifujesz i zdejmiesz kasete, to wg mnie reszta nakrętki powinna wyjść bez problemu... W sumie temat już nieistotny ale poteoretyzować można... Może i tak ale kaseta i tak miała lekki luz więc nie wiem czy tak naciska na nią nakrętka. Ponadto nie wiem jak się dobrać do samego gwintu. Palcami mam go odkręcić? Myślę że może to być problematyczne. Jak znajdę kogoś ze szlifierką (w co wątpię) to spróbuję z czystej ciekawości. XT kręci się bardzo fajnie i zapadki chodzą cichutko więc w sumie nie żałuję wymiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NorieL Napisano 15 Maja 2007 Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Mialem podobna sytuacje z kaseta, tzn nie tyle z odkrecaniem a z luzami. Okazalo sie ze zlamal sie bebenek na gwincie ktory wchodzi do piasty. Jednak z rokreceniem tego nie mialem takich problemow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.