Skocz do zawartości

[bagażnik samochodowy]uchwyty a niezupełnie owalny przekrój ramy


Dinsdale

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

znajomy z którym wybieramy się za tydzień na Mazury ma dachowy bagażnik samochowy na rowery. Jest to standardowy wyrób tego typu, tzn. koła stoją w rynnach, a odginane ramię trzyma ramę roweru od dołu. Do tej pory nie było problemu, trzymał nawet dobrze GF Wahoo (który ma w newralgicznym punkcie przetłoczenie/rozszerzenie przekroju ramy).

Kłopot w tym że nastąpiła zmiana parku maszynowego ;) i Merida Matts mojej dziewczyny nie ma owalnego przekroju ramy w tym miejscu a raczej trójkątno-trapezową (jakkolwiek by tego nie nazwać) w związku z czym mamy poważne obawy czy ramię bagaznika (o owalnym kształcie uchwytu) będzie po dokręceniu wystarczająco mocno trzymać taką ramę podczas jazdy samochodem

Merida Matts jest dośc popularnym bikiem, więc mam nadzieję ze ktoś z forumowiczów zetknął się z podobnym problemem (oczywiście pozytywnie go rozwiązując:)

Nie wiem, może można kupić samą końcówkę ramienia, inaczej wyprofilowaną??

 

DO wyjazdu jeszcze tydzień z hakiem więc mam nadzieję ze uda się uniknąć konieczności telepania się pociągiem

Napisano

O ile dobrze rozumiem chodzi Ci o tzw. "shotgun tubing" dolnej rury? Faktycznie powoduje to, ze zacisk uchwytu bagaznika nie dotyka do calej powierzchni dolnego fragmentu ramy, jednak nie powoduje to zadnych przeszkod w przewozeniu roweru, przynajmniej jezeli chodzi o bagaznik Thula.

 

Patent z sznurkiem ja bym omijal z daleka. Oczywiscie mozna jechac wolniej, jednak na sytuacje losowe wplywu nie mamy i w razie awaryjnego hamowania moze byc sporo szkod.

 

btw:

www.hawd.nazwa.pl/wilku/mb/thule_merida.jpg - tak to wyglada u mnie (dwie Meridy z shotgun tubing + bagaznik thule).

Napisano

no tak, sprawdziłem na stronie Meridy i fachowo zwie się to shotgun tubing

kłopot w tym ze ten bagaznik kumpla nie trzyma ramy od góry i dołu, jak ten Twój Thule. tylko od lewej i prawej strony i chyba od dołu, w związku z czym specyficzny przekrój ramy Mattsa może trochę osłabić siłę trzymania

Napisano

dzięki za pomoc Xsystoff

ps. do środka to słabo bo chyba jedziemy w czwórkę z 4 rowerami ;)

 

może jakimś wyjściem byłby zakup samego ramienia z uchwytem trzymającym ramę od góry i dołu, tak jak w tym zdjęciu bagażnika Thule. w takim czymś chyba taka rama lepiej siedzi

Napisano
może jakimś wyjściem byłby zakup samego ramienia z uchwytem trzymającym ramę od góry i dołu, tak jak w tym zdjęciu bagażnika Thule. w takim czymś chyba taka rama lepiej siedzi

Musisz zobaczyc na stronie Thula czy mozna kupic samo ramie, bo cos mi sie wydaje, ze sprzedaja tylko cale nowe rynny z ramieniem. Jezeli ktos ma znizki w InterCarsie to wychodzi nie tak drogo, tylko pytanie czy rynna bedzie pasowala do dotychczasowej bazy ? Pozostaje chyba tylko jakas prowizorka z tym co jest i modlitwa zeby nic sie na drodze nie wydarzylo.

Napisano

Thule jest drogi jak diabli, jak masz duzo pieniedzy to prosze bardzo. Ja nad morze smigam z rowerumi z takimi uchwytami link testowane przeze mnie na 4 rodzajach roznych ram lacznie z podobnym ksztaltem ramy (miejski rower bocas) jak pokazano na przykladzie w zdjeciach aukcji, poza tym testowane z standardowa rama mtb (scott rockwood), chuda trekingowa ramka Wheelera i damki trekinga Unibike.

W zestawie masz trzy rodzaje wkladek do uchwytu ramy dzieki czemu mozna naprawde solidnie zlapac prawie kazda rame.

Zamek czasami chodzi nieco ciezko, ale mozna sie przyzwyczaic, generalnie jak za ta kase to dobry zakup, nigdy nie musialem na trasie poprawiac rowerow, a zamek w przypadku uchwytu rowerowego to dobra rzecz :-)

 

Uchwyty maja bdb stosunek jakosc/cena paski mocujace sa nieco lipne, lepiej uzyc chociazby skorzanych trokow, ktore lepiej i pewniej trzymaja

 

P.S Kupowalem u tego sprzedawcy i bylem zadowolony.

Napisano

Wszystko zalezy do czego uzywa sie bagaznik. Jezeli ktos raz w roku zabiera zwykle rowery nad morze czy w gory to wystarczy prawie najtansze byle co. Jednak jak ktos kilka / kilkanascie razy w roku jezdzi z rowerami na maratony i do tego na dachu jest ladne kilka tysiecy to lepiej kupic cos porzadnego i nie martwic sie, ze po zapieciu hebli rowery pojada dalej do przodu :rolleyes: Zreszta z tanimi bagaznikami pozniej sa takie jaja jak ma autor tematu, ze zwykla Merida nie pasuje do uchwytu i jest problem. Jak w zyciu, dla jednego styknie RST dla innego Reba.

Napisano

czesciowo sie z Toba zgodze, jak ktos naprawde duzo uzywa takiego bagaznika to lepszy bagaznik ma wtedy wiekszy sens. Roznica nie polega na tym czy rowery spadna czy nie a na wygodzie uzycia, np w Thule wszystko ladnie chodzi i montaz jest nieco prostszy, wygodniejszy.

Podany przeze mnie bagaznik jest jednym z bardziej uniwersalnych bagaznikow, zostal nagrodzony przez Auto Swiat (nie jest to moze jakas szczegolna nagroda ale zawsze :)) niektore modele Thule maja mniejszy zakres grubosci, owalu ramy.

Mozna dostac nawet tansze uchwyty, ale ten stanowi dosyc rozsadna alternatywe dla kogos kto nie chce wydawac duzo na uchwyt, a nabyc sprzet bardzo uniwersalny i pewny.

Podsumowujac kupujac tego typu bagaznik miedzy bajki mozna wlozyc teorie ze rower spadnie, jak sie dobrze zamontuje to nic nie spadnie, a roznica miedzy drozszymi markowymi bagaznikami objawia sie w wygodzie uzytkowania.

Napisano

Zgadzam sie z Toba w pelni. Wieksza cena to przedewszystkim lepsza estetyka i materialy, a funkcjonalnosc to juz zalezy od konkretnej konstrukcji.

 

Dinsdale daj znac jak poradziliscie sobie z problemem, moze komus sie przyda w przyszlosci.

Napisano

jasne, oczywiście ze zdam relację na czym stanęło

dzięki za porady

póki co to jakoś w weekend musimy spotkać się z tym kumplem i zrobić przymiarki do tego co jest, bo na razie problem zdiagnozowaliśmy w teorii :confused:

Napisano

jak na razie wydaje się ze ten bagaznikk o któym pisałem jednak da radę, przymierzaliśmy ramię "na sucho" tzn bez montowania szyny do bagaznika dachowego i rower jest trzymany raczej wystarczająco

pocykam fotki na trasie w czwartek i po powrocie wkleję (mam nadzieję przy okazji zdając relację ze dotarliśmy w obie strony bez problemów)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

zgodnie z obietnicą relacja

jak to mówił Turek z "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" Barei "Pana podejrzenia są całkowicie bezpodstawne, ta pani przyszła w tym kożuchu i w nim wychodzi" :)

w tym przypadku też, podejrzenia tudzież obawy okazały się na wyrost, rower się bardzo dobrze trzymał, na pewno nie gorzej niż pozostałe 3 rowerki na dachu z bardziej typowymi przekrojami dolnej rury ramy

poniżej 2 fotki mocowania które zdało bardzo dobrze egzamin z ramą Meridy Matts

p5015488jk8.th.jpgp5015489zq5.th.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...