Skocz do zawartości

[rower] komunijny Jaki ?


QuQłA

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

@ -> Kubus18 ty na komunię dostałeś rower a nie makrokesza

kiedyś w marketach sprzedawano tylko rowery: tanie, ciężkie, siermiężne ale działające :) a nie wynalazki tylko podobne do roweru :P

Obecnie trzeba umieć wybrać między rowerem a wyrobem rowero-podobnym :P

Ten temat ma temu służyć.

 

BTW oczywiście jak najbardziej popieram zakup BMX`a dziecku w tym wieku.

Z założenia BMX jest pancerny i odporny na złe traktowanie a do tego wielkością odpowiedni dla dziecka w wieku około 8-10 lat

Napisano

amoniak, nie zgadzam się z tobą, że BMX jest odpowiedni wielkością dla dziesięciolatka. Dla ośmiolatka to jeszcze. W wieku 10 lat miałem już rower na kołach 24, bo BMX był za mały. Pamietam, że w wieku 10 lat większość osób na podwórku miała już rowery z kołami 24 i 26 cali.

Napisano

Jak najbardziej, bez apelacyjnie BMXy. Moi rodzice kupili [po mojej skromnej namowie] kuzynom na komunie właśnie dwie Bmki GT:

http://www.rower.com.pl/index.php?main_pag...roducts_id=2745

Prezentują się bosko wręcz i nikt mi nie wmówi, że ktoś ich na podwórku wyśmieje bo on ma makro z tarczą.

Pozatym ten BMX im długo będzie służył, a jak dorosną to spokojnie coś do XC... jak będą mieć smykałkę oczywiście :)

Reasumując wydane 800zł, uśmiech dziecka i rower na lata!

 

Pozdrawiam.

Napisano

Ech, a ze mnie się śmiali, że mam makro z dwoma tarczami za 600 złotych, gdy reszta miała rowery po 3k złotych i prawie w ogóle ich nie używala.

Napisano

Nie popadajmy w skrajności. Za 1600zł to masz wyczynowego BMX'a. Po kiego czopa 8-latkowi wyczynowy rower? Nie znam się zupełnie na BMXach ale przeglądam Allegro i tylko kilka ofert przekracza 1k zł. Większość to właśnie ceny 300-900zł (nawet zakładając, że te tańsze to "makrokesze" :lol: pozostaje sporo modeli do wyboru). Jestem pewien, że nawet taki tańszy BMX (ok 300-400zł) będzie bardzo dobry dla 8-latka. Zastanówcie się co takie dziecko może złego zrobić z tym rowerem? Ramy nie złamie, bo i gdzie? Nie skacze, nie jeździ po poręczach i tego typu sprawach. Najwyżej rzuci go na beton i porysuje lakier czy zjedzie do piaskownicy po zjeżdżalni :lol: - od tego to najwyżej wybije sobie zęby :) ale to już nie zależnie od roweru. Nawet na najlepszym rowerze do DH by sobie przecież wybiło. Nie ma sensu pakować tyle kasy w BMXa.

 

W ogóle jak mam być szczery to teraz z tymi komuniami to drobna przesada. Wywala się tysiące złotych na prezenty dla dzieciaka, tak jak by to w tym wszystkim było najważniejsze (znaczy się jest :P ale kiedyś chociaż stwarzali pozory, że jest inaczej).

Kiedyś dostawało się zegarek, medalik, zestaw Lego albo rower Reksio i człowiek cieszył się jak nie wiem. Teraz dzieciak chce koniecznie zestaw wypasiony komputer, rower za 3k zł czy innego quada żeby mieć czym szpanować przed kolegami na podwórku (a stryjek Józiek przed ciocią Jadzią :) ) Przegięcie.

Napisano

NO dokładnie popieram przedmówce. Ja na komunie dostałem arkusa jakiegoś i jeździ. Wolałem dostać kase na komunie i rodzice wydawalic o mi będzie potrzebne, a nie jakies prezenty. Po co takiemu dziecakowi 8 letniemu komputer, do grania?? Lepiej go wysłac na podwórko niech sobie pogra w piłke i wybije pare szyb u sąsiada niż ma mieć zepsute oczy od parogodzinnego siedzenia przed ekranem. Kupić rower byle jeździł i przetrwał pare lat, później jak będzie chciał jeździć już amatorsko-półprofesjonalnie to można kupic BMX'a czy MTB XC. Takie jest moje zdanie.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Może i ja się dołączę: mojemu bratu zepsuł się rower, była to 7-letnia cobra z marketu, niby nic się nie stało bo tylko tylna przerzutka się odkręciła i się wygięła, ale on uparł się, że chce mieć nowego roweru, ma kasę z komunii i prosi mnie o radę. Czy kelly's billy będzie dla niego dobrą propozycją?? Albo doradźcie coś podobnego tzn. bez tarczówek itp., ale z ciekawym designem.

Napisano

8 latek, a dokładny wzrost to nie wiem, ale poniżej 140cm i powyżej 130cm, więc z pewnością 24". Dowiedziałem się teraz, że rodzice raczej nie są przychylni wobec ceny billego, tylko w ostateczności, a więc szukam roweru do 600zł, w miarę ładnego i bez "dodatków".

  • 9 miesięcy temu...
Napisano

Zastanawiam się nad zakupem roweru dla chłopaka w wieku 9 lat (komunia)

Chciałbym by pojeździł trochę. Znalazłem ofertę w serwisie aukcyjnym

Allegro:

 

http://allegro.pl/item356164531_swietny_ro...us_nowosc_.html

 

Nie jestem w stanie określić jakości elementów zawartych w tym modelu,

w związku z powyższym proszę szanownych userów o pomoc w wyborze.

 

Ewentualne sugestie mile widziane. Cena do 800,00 zł.

 

P.S. Na co szczególnie zwracać uwagę przy zakupie tego typu rowerów (24")?

Z tego co się zdążyłem zorientować ważna jest rama, czy w tym przypadku

(oferta) rama stalowa jest dobrym, rozwiązaniem?

 

Pozdrawiam i oczekuję na informacje, sugestie, propozycje

GameKeeper

Napisano

Dwa lata gwarancji! Mam małe doświadczenie w tym zakresie,

a nie chciałbym kupić roweru na rok. Poza tym wygląd i sprzęt

(wyposażenie) są dla mnie również brane pod uwagę (ważne).

 

Może jeszcze jakieś propozycje do 900,00 zł.

 

@Ecia - dziękuję za szybką odpowiedź i sugestie.

Napisano

Najważniejsza jest rama - również w rowerze dla dziecka. W tym wypadku głównie chodzi o to, żeby była przyzwoicie pospawana. Mam, niestety, złe doświadczenia z rowerami w typie tego Northeca - ewidentne niedoróbki produkcyjne, krzywe widełki, źle zaprojektowane i przyspawane przelotki, w efekcie czego linka non stop wypadała (w moim przypadku akurat przerzutkowa - ale gdyby chodziło o hamulcową, łatwo sobie wyobrazić skutki takiej awarii podczas jazdy :confused: ) itp. niespodzianki są tu na porządku dziennym.

Rower mojej mamy (bo o nim mowa) też miał gwarancję - tyle, że respektowaną w dwóch serwisach, w których pracowali "fachowcy" przez bardzo małe "f". Normalne serwisy rowerowe w wielu przypadkach odmawiają w ogóle obsługi takich rowerów ze względu na "niestandardowe rozwiązania konstrukcyjne" w nich zastosowane (często oznacza to po prostu błędy konstrukcyjne).

Unibike to przynajmniej sprawdzona firma i tej nie bałabym się zaufać.

Pozdrówko przekonujące :blink:

Napisano

Tamta Merdia albo ten Kross. O poprzednich rowerach z tylnią amortyzacją SIĘ NAWET NIE ZASTANAWIAJ... Jako dziecko też miałem kiedyś nieprzyjemnośc dostać taki rower...

Napisano

I ja również uważam tak jak poprzednicy/poprzedniczki :-) Merida byłaby wg mnie najlepsza. Krossy też niczego sobie. Przynajmniej wykonania się nie będzie można przyczepić.

Napisano

Dziękuję jeszcze raz za wszelkie opinie i sugestie.

 

Zdecydowałem. Wezmę Krossa :)

 

 

P.S. Tak poza tym to nie wiem dlaczego, rowery które

wymieniłem taką mają wysoką cenę, jeśli nie idzie ona

w parze z ich jakością wykonania.

 

 

Temat do zamknięcia!

Napisano
Tak poza tym to nie wiem dlaczego, rowery które

wymieniłem taką mają wysoką cenę, jeśli nie idzie ona

w parze z ich jakością wykonania.

Temat do zamknięcia!

 

Cena wcale nie jest wysoka. Jest to cena jak za porównywalny osprzętem rower dla dorosłego.

Mniejsza rama i kółka wcale nie jest tańsze. Nie chodzi tu o ilość zastosowanego materiału tylko o proces produkcyjny w którym cena materiału nie odgrywa aż tak istotnej roli . :)

Osprzęt jaki się stosuje w roweruch dziecięcych jest taki sam jak w rowerach dorosłych więc cena nie może być dużo niższa. :huh:

Temat ponownie przyklejam gdyż to czas zakupów rowerków dla naszych małych milusińskich

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...