QWEY564 Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 z rowerowych rzeczy: to wyczyściłem bika i.... właśnie chciałem wyregulować przednią przerzutkę(Alivio Down swing) no i rozgwintowała się nakrętka od śruby trzymającej linkę(ta w tej czarnej części: http://www.probikes.pl/img/itm/big/837.jpg )... nie mogę jej wywalić bo goście z shimano walneli na końcu śrubki taką małą zastawkę(mały bolec zabezpieczający śrubę przed wypadnięciem...) ktoś ma jakieś pomysły?? można to to upiłować?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romek91 Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 Ja dziś tylko wytarłem bika z kurzu. Jutro na mase krytyczną się wybieram. Więc rower musi lśnić. Jutro zdam relacje z Kieleckiej Masy Krytycznej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 ja dzisial mialam dwa zabawne wydarzenia jak wracalam do domu otoz, czystym przypadkiem zjechalam na szose na al. niepodleglosci i stanelam na swiatlach przy skrzyzowaniu kolo sgh. stoje... a na sasiedni pas podjezdza biker dosc mocno zuzyta kolarzowka patrze, a to moj kumpel ktorego sto lat nie widzialam i ciagle nie mozemy sie zgadac zeby gdzies razem pojezdzic no to zjechalismy na chodnik i skoczylismy na soczek pogadac godzine pozniej, juz przy dolince sluzewieckiej, od macdonalda przy walbrzyskiej scigalam sie z jakims sympatycznym bikerem z plecakiem riders myslalam, ze jestem taka szybka bo mi zniknal w ktoryms momencie ale chyba po prostu skrecil gdzie indziej... pozdrawiam! a wczoraj w koncu, po pol roku, przykrecilam sobie do roweru uchwyt na pompke... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 hm. dzis mi pykło równe 50km. ;D 35km. teren. z średnia 24km/h. mocno było i forma coraz lepsza.;] tylko tak dalej.;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 Ja z kolei muszę sobie zrobić chyba przerwę od bike bo ostatnio baaardzo ciężko mi się jeździ, nie mam na to ochoty i chce mi się spać w południe Chyba troszkę przesadziłem i muszę swoje odsiedzieć aż wróci ochota Ale i tak zrobiłem 40km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 JA dzisiaj zaplanowałem traskę w okolicach Międzybrodzia, planuję tam skoczyć w weekend za 2 tygodnie, myślę ze do tego czasu wynajdę jeszcze inne ciekawe trasy:) czekam również na wasze propozycje: http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=29833 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyex Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 A ja dziś pojechałem do serwisu aby wymienili mi obręcz na takiego samego mavica... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 siwyex a co to sie stało ze twoje pomykadło na allegro trafiło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sixer Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 a ja wiem, a ja wiem, ale nie powiem, bo nie wiem czy Siwy, che żebym wyjawił @ Siwyex, Twój rower licytuje sklep z mojego miasta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strider Napisano 29 Maja 2007 Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 Odebrałem rower z serwisu Giant chodzi jak rosyjska siekierka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 stoje na śpiąco, śpie na siedząco, siedze na stojąco? za 45 minut mam pociąg głupi awf, że też zachciało mi się tam składać papiery nie słuchajcie mnie jak śpie 3 godziny to pozniej se musze poprzeklinać na czym świat stoi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 30 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 AWF ,uniwerek , czy polibuda , to i tak czekają Cię bezsenne noce potem skończysz studia znowu bezsenne noce co ze sobą zrobić przyjdzie potomek na świat znowu bezsenne noce więc lepiej zaprzyjaźnić sie z bezsennością bo wiele razy ją spotkasz powodzenia wszystkim w rekrutacji Giant chodzi jak rosyjska siekierka trieszcziot, piszcziot, ale idziot :twisted: :twisted: :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyex Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 siwyex a co to sie stało ze twoje pomykadło na allegro trafiło? Dołek finansowy i trzeba się w jakiś sposób wzbogacić... Może przez wakacje troszkę zarobie i wtedy coś się kupi, ale na razie musze sprzedać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martwa wiewiórka Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Biera, nie taki głupi ten awf, mają fajny basen a ja wczoraj kolejny raz dowiedziałam się, by nie sądzić ludzi po pozorach:) Akurat nie na rowerze, ale w basenie... Wczoraj poszłam na trening, a tu na torze jakaś kobita-zawalidroga gdzies na oko po 40, nie najszczuplejsza,i jeszcze w makijażu! Pomyślałam sobie, że i tak ją trener zaraz wygoni na tor obok - ale patrzę, kobieta zaczęła zasuwać bardzo ładnym delfinem :eek: Przyszedł trener i z całym szacunkiem powiedział, Pani Marysiu, zapraszamy... Okazało się, że Pani Marysia wymiata na torze że hej... Na czterysta metrów stylem zmiennym (delfin, grzbiet, żaba, kraul) Pani Marysia wycięła nas wszystkich.. Od najszybszego z nas chłopaka była szybsza o całe 2 minuty! :eek: no cóż, jeszcze jakies 10 lat pływania...i może mi się uda tak choć troszkę dogonic Panią... Wiem, że to mało rowerowe, ale sie nie mogłam powstrzymać Najwyżej wywalcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strider Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Siekierki nie piszczą i nie skrzypią :) Natomiast Giant-y czasem tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gucio112 Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Dzisiaj tylko 3 lekcje, a właściwie 1 (polski). Na pozostałych 2 nic nie robiliśmy, przygotowania do nadania imienia szkole idą pełną parą. Uroczystość już jutro Z rowerowych rzeczy to jeszcze nic nie zrobiłem. Pewnie wyjdę później pojeździć i może w końcu zamówię buciki SPD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 30 Maja 2007 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Dziś mam wolne. Jutro też. Tak tak, aż 2 dni! Jeszcze mi się w głowie poprzewraca tyle tego wolnego Na rowerek niestety raczej nie wyjdę (choć kto wie) bo chłodno jest i strasznie wieje. Za to poddałem tuningowi odchudzającemu swoje Juicy 7. Wymieniłem brzydkie, czarne, fabryczne śruby. Wstawiłem dużo ładniejsze, srebrne, z mniejszym, zaokrąglonym łebkiem. I te nowe są na imbus 4 (tak jak klamki) a nie 5. Na razie wymieniłem tylko śruby mocujące zaciski i adapter bo tych do klamek nie mieli w sklepie (będą jutro). W sumie wymieniłem 6 śrub (4 do zacisków + 2 adapter) i zyskałem po 0,2g na śrubie, razem 1,2 g! Koszt jednej śruby to 20 groszy, a więc cała zabawa kosztowała tylko 1,2 zł! Tak mało, a jaka satysfakcja. Teraz czuje się bardziej pr0! A jutro jeszcze śruby od klamek - kolejny zysk wagowy :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikołaj Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Nie podzielam twojego entuzjazmu Odi. Tak ekstremalne lajtowanie hamulców jest niebezpieczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 też słyszałem, że śruby 6,4 g lubią pękac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebekfireman Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 A ja właśnie dokonałem rezerwacji noclegu i jutro o 5 rano ruszam rowerem na 2 dni w rejony Odi'ego - a dokładniej zatrzymam się w Chodzieży. Cel wycieczki to zdobyć Dębową Górę, górę Wolsko oraz Gontyniec no i pozwiedzać sobie trochę te ładne okolice doliny Noteci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 gdzie jest ta "góra" Wolsko? Ja 2 dni temu byłem w Twoich rejonach, czyli po raz 50-ty Duszno (tylko 67 km/h ), i potem w kierunku kopalni soli i Mogilna, razem 92 km. Wniosek - muszę zmienić siodło na dłuższe trasy Dębowa góra ma 2 szczyty, różnią się ponoć tylko 1 m ps. gdzie nocujesz, schronisko młodzieżowe czy hotel 4**** Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebekfireman Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 gdzie jest ta "góra" Wolsko?Między Białośliwiem a Miasteczkiem Krajeńskim. Profil, mapę i kilka zdjęć masz tu http://www.cyklista.ovh.org/wolsko1.html Ja 2 dni temu byłem w Twoich rejonach, czyli po raz 50-ty Duszno (tylko 67 km/h ), i potem w kierunku kopalni soli i Mogilna, razem 92 km. Mogłeś dać znać że jedziesz do Duszna bo akurat wolny dzień miałem i kręciłem się na rowerze po okolicy bez celu. ps. gdzie nocujesz, schronisko młodzieżowe czy hotel 4**** Jakieś domki na działkach w Chodzieży za 20 zł/doba, czyli jak dla mnie to pewno będzie hotel 4**** Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Dam Tobie znać na piva przed następnym wyjazdem w te strony tylko wczesniej musisz zrobić ze 40 km na maxa, co bym mógł za tobą jechać Generalnie by nie jeździć bez celu, ostatnio jeżdze sie kąpać woda juz ma +22,5* c ! Tyle co w połowie lipca zazwyczaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
me.wa Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Dzisiaj, przed niecala godziną pomogłem pewnemu belgowi. Ów pan szukal serwisu rowerowego, jakos udalo mi sie z nim dogadac po angielsku, i razem pojechalismy do zaprzyjaznionego serwisu. Mielismy duzo szczescia iz niebylo jeszcze zamkniete gdyz byla juz godzina 17. Okazlo sie iz kolo jest scentrowane, a opona przetarta od klockow. Szybki serwis, wymiana opony i rower byl gotowy do dalszej drogi. Pan jedzie z Belgi do Krakowa. Ciesze sie iz moglem mu pomoc (nikt wczesniej tego niezrobil!!), przynajmniej nie napisze gdzies na jakiejs belgijskiej stronie ze polska jest nie przyjazna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KuLa2030 Napisano 30 Maja 2007 Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Dziś wybrałem się z Krzyskiem i jego tatą na rower.Od początku było widać ze jeździe się zdecydowanie lepiej niż ostatnio. Pośmigaliśmy w Puszczy Wkrzańskiej a następnie w Lasku Arkońskim gdzie Krzysiek znalazł świetny zjazd !! Dalej już jeździliśmy starymi scieżkami do samego domu ;] Zrobiłem równiutkie P.S Jutro chyba będzie trzeba w końcu umyć bika bo napęd już ,,pięknie gra" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.