Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Obawiam się, że bez znaczącego zwiększenia budżetu nic nie znajdziesz. Przytłaczający procent rowerów jest przeznaczona przez producentów dla 120-130 kg (to się liczy waga użytkownika+waga roweru+waga ewentualnego wyposażenia, bagażu). Część współczesnych rowerów (ale raczej niewielka ich część) na jeszcze mniej... Nawet jak producent nie podaje limitu wagowego, to raczej zakłada się właśnie taki. Natomiast brak informacji o limicie też jest jakąś informacją... Bo może i jakaś stalowa rama przyjmie te 150 kg, ale już reszta komponentów nie i przy takim obciążeniu szprychy będą pękać, koła się wyginać... (trochę ubarwiam, ale łapiesz, o co chodzi). Jak nie ma podanego limitu, znaczy się nikt całościowo nie chce wziąć odpowiedzialności za użytkowanie roweru w ekstremalnych zastosowaniach. Limit, jak jest, przynajmniej daje jakieś wyobrażenie, na jakie obciążenia dany rower pomyślano (chociażby w doborze komponentów).

Przykład sensownego i w miarę nie odjechanego cenowo roweru do dużych obciążeń (170kg) https://www.decathlon.pl/p/rower-podrozny-riverside-touring-520/_/R-p-332407 - niestety tak z 3 razy ponad budżet i w dostatku największy rozmiar aktualnie wyprzedany (internetowo, bo w trzech sklepach wg listy - Poznań, Łódź, Warszawa - powinny być ostatnie sztuki).

 

7 minut temu, Mat.Wro1993 napisał:

ani w Twoim rozmiarze, ani bez gwarancji powodzenia... to jest prosta rama ze stali, która może Ci służyć długo, albo połamać się na pierwszej dziurze... nie dowiesz się, póki nie kupisz, a jak kupisz, to albo będzie ok, albo nie i będziesz 1 tys. w plecy... Nawet jak rama wytrzyma, to koła pewnie klękną, bo wątpię, że tam są dobrane elementy i zaplot wykonany z myślą o takiej wadze.

Napisano (edytowane)

Nie mówię, że to musi się wydarzyć, ale zakup i jazda dowolnym rowerem - tzn. nie takim, którego producent chwali się dużym limitem wagowym - a już niemal na pewno dowolnym tanim rowerem, raczej Cię zniechęci i ten start szybko przejdzie w metę... bo rower najprawdopodobniej jeśli nie ulegnie na dobre, to przynajmniej będzie ciągle wymagał doglądania/napraw, co zabije Twój optymizm i chęć jazdy...

Możesz szukać rowerów używanych, ale to wymaga po pierwsze orientacji w temacie, a po drugie nie daje pewności, że wybór okaże się trafny (nawet jak z góry wydaje się ok)... Pozwala jedynie wydać mniejsze pieniądze.

Generalnie - jak rower/rama  nie jest opisywana przez producenta jako dopuszczona do obciążeń 150-170 kg (bez względu czy nowy, czy używany)  - szukaj rowerów na ciężkich stalowych ramach  z kołami o minimalnie 36 szprychach. I to też bez gwarancji powodzenia. 

Problemem nie jest Twoja waga, bo rowerów gotowych i to różnego przeznaczenia, pewnie dałoby się znaleźć co najmniej kilkanaście, a jak nie to szukać sposobu na złożenie sensownego rumaka pod te wymagania z indywidualnie dobranych komponentów... Ani też budżet sam w sobie, bo rowerów do 1500 znajdziesz trochę (wprawdzie raczej tandetnych, ale pewnie wśród nich także takie, które byłyby dobre na początek)... Problemem jest jednak to, że Ty szukasz tych dwóch rzeczy naraz - roweru, który udźwignie i jednocześnie kosztuje do 1500 zł. To raczej mission impossible. 

Edytowane przez HSM
Napisano

Dziękuję za pomoc, rozumiem co chciałeś przekazać . Ale i tak jestem niezbyt zadowolony bo czytałem na innych forach jak pisali o początkach kariery rowerowej by kupić coś tańszego na start i zobaczyć czy w ogóle będzie się korzystać z tego roweru tak jak się zamierza . A wychodzi na to że nie da się tanio zacząć by sprawdzić . 

Napisano
Cytat

Ale i tak jestem niezbyt zadowolony bo czytałem na innych forach jak pisali o początkach kariery rowerowej by kupić coś tańszego na start i zobaczyć czy w ogóle będzie się korzystać z tego roweru tak jak się zamierza .

Po pierwsze "taniego" to pojęcie względne. Mamy 2025 rok, 1500 złotych kosztuje dobry licznik z nawigacją a nie dobry rower.

Po drugie ważysz tyle co dwie osoby więc wymagania wobec roweru dla ciebie są inne niż dla przeciętnego gościa.

Jak chcesz tanio to sobie kup używany rower po wypożyczalni, np https://www.olx.pl/d/oferta/rower-miejski-na-wal-kardana-CID767-ID11uGHy.html i ewentualnie sobie wymień kierownicę, mostek i sztyce jak za mały będzie 

Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, Mat.Wro1993 napisał:

Dziękuję za pomoc, rozumiem co chciałeś przekazać . Ale i tak jestem niezbyt zadowolony bo czytałem na innych forach jak pisali o początkach kariery rowerowej by kupić coś tańszego na start i zobaczyć czy w ogóle będzie się korzystać z tego roweru tak jak się zamierza . A wychodzi na to że nie da się tanio zacząć by sprawdzić . 

Raczej na żadnym forum nie polecili by czegoś takiego co zaproponowałeś. Chyba, że dla beki albo ktoś jest intelektualnie opóźniony w rozwoju. Ja zaczynałem jako dzieciak od Jubilata i prędzej za stówkę bym takie coś kupił. Nadal MTB jest najbardziej uniwersalne wiec jak chcesz tanio, szukasz jakiejś taniej używki typu Unibike bo to solidne rowery pod Twoją wagę są. Abyś się wkręcił trzeba kupić coś zbliżonego do tego co się będzie chciało jeżdzić bo inaczej kupisz, zrazisz się i po temacie będzie. 

Edytowane przez Tyfon79
Napisano
2 godziny temu, Tyfon79 napisał:

Raczej na żadnym forum nie polecili by czegoś takiego co zaproponowałeś. Chyba, że dla beki albo ktoś jest intelektualnie opóźniony w rozwoju. Ja zaczynałem jako dzieciak od Jubilata i prędzej za stówkę bym takie coś kupił. Nadal MTB jest najbardziej uniwersalne wiec jak chcesz tanio, szukasz jakiejś taniej używki typu Unibike bo to solidne rowery pod Twoją wagę są. Abyś się wkręcił trzeba kupić coś zbliżonego do tego co się będzie chciało jeżdzić bo inaczej kupisz, zrazisz się i po temacie będzie. 

To chodzi o firme unibike ? Bo nigdzie nie ma takiej kategorii roweru unibike . Tylko górskie, cross, miejskie itd

Napisano

Tak chodzi o firmę i sobie poszukaj jakiś MTB, crossów albo coś takiego jak wrzucił ci kolega wyżej. Byle miało 2 proste koła, ramę i napęd działał i tyle. Nawet jak by się rozpadł to na złom i już. Rozchodzi się oto, że takie rowery będą solidniejsze od dowolnych śmieci za tysiaka z nowych. 

Napisano

Chłop, który pracuje w mojej osiedlowej Biedronce waży dobre 155kg+(gdybym miał zgadywać dał by mu 180kg) Od kilku lat jeździ do pracy rowerem z 15km (tak daleko go widziałem) a jeszcze ma ze sobą jakąś siatkę z zakupami zazwyczaj. Jeździ crossowym rowerem Kross'a na hamulcach szczękowych z kołami 32 szprychy. 

  • +1 pomógł 1
Napisano
W dniu 20.04.2025 o 22:10, Mat.Wro1993 napisał:

Chce zacząć przygodę z rower ale nie wiem czy mi się to spodoba na dłuższą metę . I dlatego na start nie chce wydawać jakiś dużych pieniędzy. 

Nie ma bata żeby Ci się nie spodobało. Jeszcze bardziej Ci się spodoba jak waga zacznie lecieć w dół. Ja zaczynałem 136kg obecnie 110-114 o samopoczuciu i poprawie kondycji nie wspomnę XD

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...