sztyca [Sztyca] Sztyca karbonowa do gravela

[TenSebastian]

Cześć, poszukuję sztycy karbonowej do mojego gravela obecnie mam tam jak podaje producent "Seatpost TRANX-Z JD-YSP38J T: 70mm, DxL: 27,2 x 315mm" to jest myk myk, który kompletnie nie jest mi potrzebny. Sztyca karbonowa w założeniu mam nadzieje, że doda mi ciut komfortu i zetnę niepotrzebną masę.
Rower stosowany do krótszych i dłuższych przejażdżek z planami na bikepacking - raczej z sakwami, ale szansa na jakąś większą podsiodłówkę jest (o ile to coś zmienia).
Osobiści jestem super lekki, więc myślę że jakieś limity masy mnie nie dotyczą, ale tak na wszelki dodam informacje o tym.

Za ile można kupić coś rozsądnego i skąd? Jakieś pozycje z Ali mają sens? Polecacie coś?  

[marcin_ostrów]

Ja tam mam w 3 rowerach Elita one . Złego słowa nie powiem . 

https://pl.aliexpress.com/item/1005008583054579.html?spm=a2g0o.productlist.main.17.7ab84ebfAchI08&algo_pvid=b8e91b90-743e-4e00-b0ce-aafadf6bafa2&algo_exp_id=b8e91b90-743e-4e00-b0ce-aafadf6bafa2-8&pdp_ext_f={"order"%3A"12"%2C"eval"%3A"1"}&pdp_npi=4%40dis!PLN!236.34!103.99!!!445.92!196.20!%40211b80e117447241111213762e42d1!12000045829483236!sea!PL!708908547!X&curPageLogUid=cNioNJDUfcwl&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A

[holdegron]

Sztyca karbonowa da zysk wagowy, natomiast na poprawę komfortu bym nie liczył.
Karbon sztywniejszy niż amelinium, a że sztyca pracuje na odgięcie, to węgiel nie da wiele.

No chyba, że masz długą sztycę, tzn dużo wystającą z ramy. Wtedy najbardziej odczuwa się pracę sztycy.

[Chociemir]

Ale jaki masz budżet bo przedział cenowy karbonowych sztyc jest olbrzymi.

Oczywiście karbonowa sztyca poprawi komfort.

[KSikorski]

Ja zacząłem czuć komfort pochodzący od sztycy carbonowej gdy zacząłem jezdzić na ramie z której wystaje 30cm sztycy.

[Thomass13]

Co do sztycy karbonowej mam uprzedzenia co do jakości tej z Aliexpress. Już się tam na kilku rzeczach przejechałem. Ja wybrałem marki Token do swojej szosy. Może nie tania bo kosztowała ponad 300 zł ale wagowo lżejsza o połowę. Było 300 g jest 150g. A że w szosie im lżej tym lepiej to psychicznie czuje się lepiej 😁

[leejoonidas]

Kup sobie porządną sztycę z aluminium, taki KCNC Ti Pro Lite Scandium waży 170 gramów przy długości 400mm, jak ją przytniesz o te 10cm to zejdziesz do 150 gramów, z tą sztycą nie ma problemu że będzię zjeżdżać samoczynnie w dół bo jest toczona na okrętkę i delikatny frez blokuje ją ładnie w rurze podsiodłowej. Na Allegro za 230 pln-ów kupisz.

[kipcior]

Jak chcesz poprawy komfortu to Canyon VCLS, ok 1000 zł. Są chińskie podróby ale to strata pieniędzy. 

[TenSebastian]

16 godzin temu, Chociemir napisał:

Ale jaki masz budżet bo przedział cenowy karbonowych sztyc jest olbrzymi.

Myślę że do 300zł jestem w stanie dać, ale raczej nie więcej. 
 

 

14 godzin temu, leejoonidas napisał:

Kup sobie porządną sztycę z aluminium

Jest to jakaś opcja, zapisałem ją sobie, może się skuszę. Tak jak piszesz waga podchodzi "mniej więcej" pod karbon. A porównując to do całego mojego myk myka to na pewno będzie dużo lżej.

W sumie z ciekawości, orientuje się ktoś z Was ile obecnie moja sztyca "ze wszystkim" może ważyć? 

[Eathan]

Z Ali możesz brać pod uwagę Tossek, Elite One oraz OG-EVKIN, ale moim zdaniem nie warto. Żeby taka sztyca coś dała musi sporo wystawać ponad rurę podsiodłową. Poza tym te sztyce z Ali są dość grube i nie wyglądają na takie, które mają cieniowanie pozwalające na uginanie w odpowiedni sposób. Sztyce z Ali ważną ponad 200g. Proponowana sztyca aluminiowa KCNC Ti Pro to 170g z opcją zbicia wagi. 

Jeżeli koniecznie ma być karbon, który coś Ci da to sprawdź ERGON CF Allroad Pro Carbon. Koszt ponad 800 zł. To ten sam wynalazek co polecali koledzy pod marką Canion. Ergon robi te sztyce dla Caniona.

 

 

[Talrand]

Trzeba się nakombinować żeby kupić karbonową sztyce 200g, polecana powyżej Elita One waży ~135g. Mam starszy model i mój ważył 128g i kosztował mniej niż połowę tego co KCNC.

[Chociemir]

5 godzin temu, TenSebastian napisał:

Myślę że do 300zł jestem w stanie dać, ale raczej nie więcej. 
 

 

 

No to na przykład Elita One.  Aluminium nawet nie zawracaj sobie głowy.

[kaido2]

3 godziny temu, Eathan napisał:

Sztyce z Ali ważną ponad 200g

A to ciekawe, bo ważyłem swoją elitke i ma te deklarowane 130 gram  

Czy taka sztyca działa? Nawet jak się wydaje sztywna to działa. Jeżdżę sztywniakami na przysłowiowych dechach po uyebach, no i amelinium czuć, w porównaniu do takiej niby co na oko wygląda sztywny  karbon ,- nie czuć . To że rura sprawia pewne wrażenie wizualne , to nie znaczy , że inne elementy karbonowe jak  jarzemko nie działa Pomimo, ze to sprawia wrażenie jakie sprawia,  to w całości działa jak powinno  

 

P.S.

Elity teraz wypadają nawet taniej jak amelinium które można polecić?  

Edytowane 16 Kwietnia przez kaido2

[leejoonidas]

Ale bajki piszesz. Okrągła rurka z karboplastiku wyciągnięta z ramy na 15cm pracuje, chyba tylko w głowie tego co na tym jeździ. Jeździłem kiedyś na carboplastiku i żadnej różnicy nie czułem względem aluminium, dopiero gdy zmieniłem siodło na takie z bardziej elastyczną skorupą to poczułem że pod tyłkiem coś mi się ugina i tłumi. Sztyca z karbonu i tak źle u mnie skończyła bo pękła, nawet pewna kobieta która na tym forum czasami się pojawia pisała że szybko wyleczyła się z plastikowej sztycy gdy jej pękła pod tyłkiem. W związku z tą pękniętą sztycą prawdopodobnie kolega "spidelli" miałby już temat do działu [humor] czyli brak sztywności na forum

Edytowane 16 Kwietnia przez leejoonidas

[kaido2]

Piszę takie bajki, że dvpa aż niepoobijana względem amelinium   Ten sam rower, to samo siodełko i sztyca nie karbonplastik    

Parafrazuję już, ze jeżeli pęka " karbonowa" sztyca to jest to jakieś gówno ( czyt. właśnie ten karbon plastik) . Katuję każda z tych które mam ( bo wszystkie naginają  na wyścigach bez zastanawiania, czy rama zaraz się z wrażenia utnie, czy nie) i to dość ostro, mają wiele przejechane i żadna mi  jak dotąd nie klękła, znaczy nie była sztywna jak karbonplastik, bo pracuje i absorbuje drgania, czego efektem jest ,- i znów odniosę się do tej dvpy bez siniaków  

Ale żeby było piękniej, to koledze jadącemu za mną ucieło z pod 4-ch liter sztyce amelinianą D-Fuse w Revolcie, ale to twardziel jest ,- wyczymał szmat czasu  na takim rodeo, a nie jak taki beksalala jak ja, co sobie gnące się karbony pod pampers zakłada  

 

Edytowane 16 Kwietnia przez kaido2

[kaido2]

Tak dodam jeszcze na koniec, że wszystko jest cacy jak taka sztyca, czy kierownica,lub wideł ,zadziała tylko w przypadku, gdy podda się to odpowiednim warunkom , a więc gon na prędkościach wyścigowych , bądź nawet wskok na rower z impetem, czy z impetem wjazd w krater. Ktoś kto jeździ rekreacyjnie te 25 km/h może różnicy nie wyczuć.Pomimo, że cały sęk dotyczy, że karbon nawet ten wysuniety te 15 cm ( w typowej  kierownicy  kompakt 2x11) jednak działa, to aby uciąć dalszepiszeszbajki, dodaje powyższe jako aspekt istotny 

Edytowane 16 Kwietnia przez kaido2

[leejoonidas]

Skoro żeś taki mądry i doświadczony w tych rurkach z plastiku to co będzię jak gość będzie chciał podwiesić pod siodło kilka kilo podsiodłówki o której wspominał? Gwrantujesz że coś w trasie nagle nie pęknie jak mu tyłek podskoczy z tą podsiodłówką? 

[kaido2]

Gwarancję daje producent i jak coś połamię to z tego korzystam

A zniszczyć można wszystko jak się dobije w krater z impetem ( nie takie rzeczy zawodnikom leciały) , jednak jeżeli producent deklaruje, że obciążalność ciągła ramy , kół, czy innych elementów karbonowych jest 125 kg ( choć obecnie nawet do 150)to ja w to wchodzę, a jeżeli zaś impulsowo to przeciażę ( zwłaszcza na wyścigu, a ten jest już konkretnym selektorem)i nic nawet nie zatrzeszczy , ładnie pracuje to to polecę. I teraz bardzo istotna rzecz  

Alu jak dvpnie, to praktycznie ładujesz rowem na ramie, bądź ostrej rurze( ostatecznie efekt nabijania na pal) , karbon jak strzeli to najczęściej jesteś w stanie jakoś dojechać, a jak nie to nie ma takich zniszczeń w biżuterii i jesteś w stanie isć na drugi dzień do roboty  

P.S.Gość pisze, że jest super lekki, więc  jak zarzuci nawet 13 kg podsiodla to bez problemu zapas powinien zostać  

[holdegron]

Fakty są takie, że jak sztyca wystaje 15 cm, to niezależnie od materiału nic nie poprawi.
Miałem dawniej ramę z taką geometrią, że sztyca wystawała na kilometr. Pracowała pięknie.
Później zmieniłem ramę, sztyca (ta sama) wystawała już tylko na 17 cm - praca była odczuwalnie gorsza.
Tak więc trzeba dopierać sztycę pod konkretną ramę, materiał nie jest aż tak istotny.

[kaido2]

No jest istotny, bo nawet jak jedziesz te 15 km/h i wrąbiesz się w rów mariański, to kul nie odbije pod samiuśki dekiel  Nawet jeżeli nie wystaje znacząco z rury podsiodłowej to i tak będzie elastyczniejsza od aluminium, dwa cześć impetu przejmie karbonowe jarzemko. O ile przy rekreacji można olać pewne sprawy i jeździć na alu na niskich ciśnieniach, o tyle w szosach  pewne rzeczy już widać. Przerobiłem temat na wielu gonach, czy szybkich dynamicznych akcjach