[Wahacz] Luz na boki, myszkujace koło Orbea Oiz

[mlody770]

Dzień dobry . Mam problem z luźnym wahaczem , jest dokręcony z odpowiednią siłą a luz jest w miejscu łączenia nad osią suportu i na górze tam gdzie łączy się damper z tylnym trójkątem . Stukanie i hałasy to najmniejszy problem. Na początku myślałem, że to suport pressfit tak strzela. Okazało się, że jednak nie.

Rower to Orbea Oiz m20 chyba 2020 rok 

Proszę o poradę od czego zacząć? Czy można to przywrócić do pierwotnego stanu? Czy rama na straty, poprzez wyrobienie gniazd łożysk, czy czegokolwiek co jest za to odpowiedzialne. 

[TheJW]

Może zacznij od wymiany łożysk...

Edytowane 14 Kwietnia przez TheJW

[mlody770]

Dzięki za odpowiedź. Nie za bardzo rozumiem co miałaby dać wymiana łożysk . To wygląda tak, jakby wahacz nie był przykręcony dobrze do ramy. 

[JWO]

Cytat

 To wygląda tak, jakby wahacz nie był przykręcony dobrze do ramy. 

Bo tam jest lozysko, ktore pewnie sie juz wybilo, dlatego telepie.

[Rafał87]

Rozebrać wahacz i zobaczyć czy samo łożysko w sobie nie ma luzu, czy w gnieździe siedzi i nie wypada. Przyczyny mogą być różne.

[chudzinki]

10 godzin temu, mlody770 napisał:

i na górze tam gdzie łączy się damper z tylnym trójkątem

Nie wiem jak jest konkretnie w tej ramie, ale równie dobrze tam może być sama tulejka, która dość szybko dostaje luzu.

[JWO]

Przy damperze moze byc tuleja lub lozysko.

 

 

[TheJW]

Damper jest na tulejce, poza tym komplet łożysk. https://orbea.dash.app/browse/87f32de4-d627-492f-89b6-47cac8c3ff16?portal=orbea-manuals

Ale są tam też podkładki i pierścienie seggera. Skoro autor nie wie nawet, z jakiego rocznika ma rower, to zapewne nigdy też do zawieszenia nie zaglądał. Możliwe, że wszystko, łącznie z łożyskami, jest już tak wytarte albo wręcz zatarte, że od dawna pracowały elementy ramy, a nie łożyskowanie. Gniazda, śruby i wszystkie elementy mogą być wyrobione.

A może to po prostu łożyska, których sprawdzenie w tej ramie to pół godziny roboty.

A może pękła śruba mocująca damper, co było w tej ramie powszechne.

[mlody770]

Dziękuję za odpowiedzi. Trochę mi to rozjaśniło sprawę. Bo jak nie ma łożysk to większe prawdopodobieństwo, że tulejki dostały luzu. Dzięki raz jeszcze. 

[chudzinki]

Popatrz sobie na schemat od @TheJW. Tam jest wszystko pięknie rozrysowane.

[mlody770]

W związku z tym, że wymiana łożysk, tulei itp. odbędzie się dopiero po majówce, postanowiłem odkręcić łączenie nad suportem i tam pojawił się problem bo miałem wrażenie, że jest ściśnięte znacznie powyżej podanych wartości. Udało się to odkręcić i tu pytanie czy te gwinty się klei? Czy tam powinno się raczej czymś nasmarować? Bo jak się klei to by wyjaśniało moje wrażenie zaciśnięcia na amen. Ja się pospieszyłem i użyłem smaru montażowego i skręciłem. O dziwo, nic się nie rusza, nie stuka, koło jedzie prosto. Zaznaczę, że nie wyciągałem wszystkich tych sworzni tylko wysunąłem na tyle żeby trochę przesmarować. Myślę jednak, że jest to chwilowa poprawa, ale do 5 maja można wyciągnąć jakieś wnioski z tak prostego serwisu 

[TheJW]

A zajrzałeś do oficjalnego podręcznika serwisowego, który linkowałem? Tam jest wszystko schematycznie i bardzo przystępnie rozrysowane i opisane. Po co mamy opisywać tę procedurę, skoro zrobił to już producent?

Edytowane 15 Kwietnia przez TheJW

[mlody770]

Tak zajrzałem, przyznam że nie zagłębiałem się szczegółowo w procedurę. Natomiast z dużą dozą przekonania przechodząca niemal w pewność zakładam, że nie opisali tego w taki sposób, w jaki ja to zrobiłem. Tak jak wspominałem jest to prowizoryczna "naprawa" na zasadzie wyłącz i włącz. Właściwy serwis odbędzie się dopiero 5 maja . Ta informacja jest dla tych, którzy borykają się z podobnym problemem i z bliżej nie określonych przyczyn nie mogą natychmiast wymienić tulei, łożysk itp.