Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Hej, od kilku tygodni zmagam się z wyborem roweru, wiedzę w temacie mam niewielką, także każda rada jest na wagę złota, więc:

160cm wzrostu i ok 73cm długości nogi, z tego co się zorientowałam, to najodpowiedniesza byłaby dla mnie rama 17/18" i nieukrywam, że ze względu na moją niezdarność, bezpieczniej byłoby rozpatrywać modele z niżej poprowadzoną rurą górną, mimo że wizualnie trochę mnie to kuje.

Jeśli chodzi o jego przeznaczenie — przede wszystkim codzienne dojazdy do pracy, i ogólnie poruszanie się w przestrzeni miejskiej, bo z racji braku prawa jazdy jest to mój główny środek transportu😆

Poza tym raz/dwa razy w tygodniu trasy w zakresie 30-60km, po nieco bardziej zróżnicowanej nawierzchni — lasy, pagórki i inne podmiejskie i wiejskie atrakcje, ale nie jakoś dziko, trzymam się raczej wyznaczonych ścieżek.

W niedalekiej przyszłości planuję też nieco bardziej rozbudowane wycieczki, zakrawające o backpacking, także oczekuję, że będzie możliwość dostosowania go do takich wypraw, przy jak najmiejszym nakładzie pracy😅.

Po wielu przeprawach w odmętach internetu zawęziłam poszukiwania do:

https://rower-sport.pl/pl/p/UNIBIKE-EXPEDITION-LDS-2025-granatowy-/10351#variantOptions=4:43

lub

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-2-equipped-mid-step/p/40507/?colorCode=black

pierwszy zdaję się być nieco bardziej i lepiej osprzętowany (choć może się mylę?), ale wiąże się to jednak z dodatkowymi czterema kilogramami, a nie jestem pewna, czy w moim przypadku faktycznie te wszystkie dodatki są na tyle porzebne, żeby był sens się tą dodatkową wagą obciążać. A być może oba są średnim wyborem i ktoś poleci coś lepszego?

Edytowane przez vresditep
Napisano
Cytat

pierwszy zdaję się być nieco bardziej i lepiej osprzętowany (choć może się mylę?), ale wiąże się to jednak z dodatkowymi czterema kilogramami, a nie jestem pewna, czy w moim przypadku faktycznie te wszystkie dodatki są na tyle porzebne, żeby był sens się tą dodatkową wagą obciążać.

To nie jest kwestia "osprzętowania" tylko podzespołów niższej jakości, w tym rowerze wszystko jest cięższe, zaczynając od ramy poprzez koła i niedziałający uginacz z przodu a kończąc na takiej głupocie jak siodełko.

Cytat

A być może oba są średnim wyborem i ktoś poleci coś lepszego?

Trek ogólnie jest ok, bardzo dobra waga. Mała gwiazdka przy nim, że go jednak nie jest typowy trekking i pozycja będzie lekko pochylona.

Zerknij jeszcze na to https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-900-niska-rama/_/R-p-305061

 

Napisano

Postawił bym na Unibike. Unibike słynie że robi rowery praktyczne, użytkowe niezawodne może kosztem wagi, ale uważam to za zdrowy rozsadek.  To nie ma nic wspólnego z niższą jakością. 

@vresditep Z racji że nie masz prawa jazdy, to jak obserwuje to u osób które znam które sa w podobnej sytuacji, rower służy u nich za prawdziwego woła roboczego. Priorytetem jest dla Ciebie niezawodność, dopiero gdzieś tam waga. 

Napiszmy o pozytywnych cechach Unibike wzgledem roweru decathlona.

Regulowany mostek to dość praktyczne rozwiązanie, przyjazne dla rowerzysty poczatkującego który jeszcze poszukuje tej optymalnej pozycji,  W rowerze z deca zmiana pozycji wymaga czasami kupna nowego mostka. 

Koła, Unibike stosuje szprychy sapim leader( gdzie tu oszczędność i niższa jakosć?), i zaplot na 36, to są bardzo mocne szprychy, co powoduje że masz koła praktycznie nie do zaorania. 

Napęd  w rowerach trakingowych 1xx sprawdza się średnio, trudno wykorzystać pełny zakres przełożeń.  W rowerze deca masz sram, to napęd droższy w użytkowaniu droższe suporty, kasety i to jest tylko NX nie jest to jakaś wysoka pólka sprzętowa.  Shimano jest tańsze, popularniejsze, nawet w przypadku jakiejś awarii czy uszkodzenia, będzie łatwiej. 

W Unibike masz ergonomiczne uchwyty, dobre oświetlenie, błotniki. Jakbym mial dopłacić do elopsa 900, to już bym wolał dopłacić do Unibike Atlantis, dostajesz już optymalny  moim zdaniem napęd 10rz i naprawdę dobre hamulce. 

 

 

Napisano

No nie ukrywam, że ze względu na sprzeczne opinie wciąż decyzji nie podjęłam, ale faktycznie trochę rozjaśniliscie sprawę😄

Słusznie zostało wyżej zauważone, że z racji bycia moim niemalże jedym środkiem transportu, rower będzie intensywnie eksploatowany, więc stwierdzenie, aby się jego wagą aż tak nie przejmować brzmi całkiem sensownie, choć wciąż nieco martwię się czy taki prawie osiemnasto kilogramowy moloch nie będzie uciążliwy przy codziennym użytkowaniu, drugiej strony, na czwarte piętro dzień w dzień go nie mam zamiaru wnosić, więc może przesadnie się martwię😆

Rozglądałam się raczej za modelami z napędem Shimano, głównie dlatego, że miałam choćby blade pojęcie w temacie, ten elops z tego co widzę ma inne, ale nie nawet nie wiem czy to dobrze czy może lepiej go przez to wykluczyć — dlatego pozostaje mi zaufać temu co zostało przez was napisane.

W tym Treku moją uwagę zwrócił też sztywny widelec, co interpretuję jako minus, choć co by nie było, ekstremalnych tras nie planuje, więc nie wiem na ile ta amortyzacja jest konieczna i czy bardzo wpłynie to na komfort jazdy.

Do takiego Atlantisa, jeśli faktycznie ze względu na napęd warto, to byłabym skłonna dopłacić.

Napisano

Amortyzowany widelec jest postrzegany przez większość kupujących jako coś niemal obowiązkowego. Dlatego jest montowany do większości rowerów. Tymczasem jego przydatność dla przeciętnego użytkownika jest żadna. Mało tego. Podnosi wagę roweru, trzeba go serwisować. Dla mnie osobiście to że rower go nie posiada należy interpretować zdecydowanie na plus a nie na minus.

No chyba że faktycznie jeździmy bardzo dużo po drogach o fatalnej nawierzchni. Lubimy wyprawy w nieznane gdzie trafia się jazda po wałach, płytach betonowych. Tylko że wtedy bardziej racjonalnym wyborem będzie rower MTB z oponami 2.2-2.4". Tam taki widelec ma faktycznie sens.

Powinnaś jeszcze zwrócić uwagę na stopniowanie napędu, zakres przełożeń oraz opory toczenia opon. Są to rzeczy zwykle całkowicie pomijane przez nowicjuszy a mające olbrzymi wpływ na komfort jazdy. Poniżej 3 przydatne linki. Mogą Ci się wydawać na początku czarną magią :) ale warto poświęcić chwilę żeby zgłębić temat.

https://www.gear-calculator.com

http://bikecalculator.com/

https://www.bicyclerollingresistance.com/

  • +1 pomógł 2
Napisano
8 godzin temu, vresditep napisał:

Słusznie zostało wyżej zauważone, że z racji bycia moim niemalże jedym środkiem transportu, rower będzie intensywnie eksploatowany, więc stwierdzenie, aby się jego wagą aż tak nie przejmować brzmi całkiem sensownie

Dużo jeździsz rowerem więc sobie kup ciężkiego klocka żeby jak najczęściej tę masę rozpędzać, rzeczywiście sensownie 😂😂😂 Ważysz 120 kg, że istotna jest dla ciebie "pancerność" konstrukcji? 

8 godzin temu, vresditep napisał:

Rozglądałam się raczej za modelami z napędem Shimano, głównie dlatego, że miałam choćby blade pojęcie w temacie, ten elops z tego co widzę ma inne, ale nie nawet nie wiem czy to dobrze czy może lepiej go przez to wykluczyć — dlatego pozostaje mi zaufać temu co zostało przez was napisane.

Przedstawił ci to jakby sram był jakąś kosmiczną technologią a jest drugim najpopularniejszym producentem osprzętu, kupisz wszędzie. A te "wyższe koszty" to kaseta za 250 zamiast 200 a wymienisz ją co 15 tysięcy kilometrów 

Napisano (edytowane)

@vresditep taka waga wyposażonego roweru trekkingowego to norma, z takimi rowerami już miałaś do czynienie, albo znajomi. Na takich rowerach miliony ludzi dojeżdża do pracy, do sklepu do szkoły. Nie ma co  wyobrażać, tylko zaobserwować. 

Przykład mojej chrześnicy która dojeżdża do szkoły, ma lekkiego mtb, a i tak wytarguje codziennie tego ciężkiego "łabedzia" bo wygodniejsza pozycja, bo są błotniki, dobre oświetlenie, bagaznik gdzie powiesi plecak, a do koszyka wrzuci jakiś sok. 

Wyższa waga nie oznacza, że ktoś tam wspawał jakieś tregle by unieść 120kg zawodnika.  Wyższa waga unibike wynika z zastosowania cięższych elementów ale poprawiających wygodę. ergonomiczne uchwyty, pełniejsza osłona, regulowany mostek, jakaś pompka amortyzowana sztyca. Z niektórych elementów można spokojnie zrezygnować zdejmując je z roweru. tak jak amortyzowana sztyca.  ogolenie porównując wagę powinno się porównywać rzeczywistą wagę w konkretnym rozmiarze, kreatywność w podawaniu wagi roweru bywa rózna. Unibike podaje rzeczywistą wagę roweru, czesto widziałem to potwierdzone zdjęciami z rowerem na wadze. W decatlonie już w samym opisie masz rozbieżność ile ten rower waży. 

Do Atlantisa doplacił bym raczej ze względu na Hamulce, model mt200 to podstawowy hydrauliczny  o dość przypadkowej jakości działania. W atlantisie już są mt400, wyższy napęd, lepsze opony to miły dodatek. 

Nie baw sie w SRAM, przejrzyj oferty rowerów trekkingowych, crossowych innych producentów, tam Sram jako napęd prawie nie istnieje. 

@chrismel

Producenci dają ten amortyzator, taki jest rynek, ja mam inne podejście, ten amortyzator nie przeszkadza, coś tam sprężyna wyłapie. Najechanie nią wyższą przeszkodę widelec sztywny nie wybaczy, amortyzator cos tam przyjemnie. Nie przejmował bym się serwisem bo w takich rowerach, wykonuje sie bardzo podstawowe, a w realiach tylko przetrzeć. 

Takie rzeczy jak opory opon, stopniowanie to sa naprawdę pierdoły utrudniające wybór roweru trekkingowego, te dane zostawmy dla entuzjastów rowerzystów na dużo wyższym poziomie. 

@Mihau_

Sram jest drugim popularnym producentem po shimano i jest znany z tego że jest droższy. :) ,

Kaseta 250zł, w cenie promocyjnej, bo już pierwsze wyszukanie w popularnym sklepie internetowym i ta kaseta 270. a te 200zł to czego dotyczy? oczywiście suporty GXP  droższe od shimano, po co o tym wspominać. 

15tyś wymiana :)W rowerach szosowych gdzie dbasz o napęd, używasz napedów z dużo wyższych grup i może osiągniesz 15tyś, a tu NX 1xx w trudnych warunkach z pewnie minimalna opieką i cyk 15 tyś :) taaaa ..... o jezu. 

 

Edytowane przez clavdivs
Napisano (edytowane)

Targowanie się o SRAM/Shimano jest bez sensu. jak i targowanie sie o wagę. 16kg to normalna (dobra waga) waga roweru wyposażonego w bagażnik, błotniki i jakieś pierdoły (lampki/ torebkę pod siodłową z akcesoriami) .

Ja rozumiem, że w porównaniu do szosowych "golasów" to przepaść, ale szosowym golasem nie wjedziemy w żaden (nawet polną ścieżkę) teren, a trekking sie do tego nadaje. Do tego przy okazji wracając z wyprawy rowerowe zgrzewkę wody na bagażniku przewieziemy.

 

Edytowane przez smw44199
Napisano
3 godziny temu, Mihau_ napisał:

Czego 200 dotyczy? Choćby deore o dokładnie takim samym zakresie

Suport gxp 100-110, suport bsa 60-70, kolejna kosmiczna różnica, nie do przeżycia co kilka sezonów 

Znów jakieś fikołki godne akwizytora, najtańszy suport  w decathlonie pod gxp 150zł. kaseta 250

Kaseta do unibike 80zl, suport , ten lepszy 70zł. Ceny z centrum rowerowe. 

@smw44199 nie wiem czy takie to obojętne. 

Shimano jest tańsze, powszechne i masowo montowane w rowerach trekkingowych, Sram nie. 

Napisano
5 godzin temu, clavdivs napisał:

15tyś wymiana

Na kasecie XT 10s w rowerze trekingowym który jest używany całorocznie, często z trochę zardzewiałym łańcuchem, przeważnie z brudnym napędem bo używam smaru Rohloff mam najechane prawie 25.000 km. Jedyna magia to regularna wymiana łańcucha. KMC 10EL wystarcza mi na około 4000 km. Więc koszty serwisu nie są czymś co miałoby dla mnie decydować o zakupie tego czy innego modelu.

Napisano
Godzinę temu, Mihau_ napisał:

@smw44199 ale ten unibike nie waży 16 tylko 17,5

Elops 14 i tak samo ma pełne wyposażenie 

Dali sztywny widelec to i waga spadła. Jestem ciekawy, czy faktycznie ma 14kg "gotowy do jazdy", jak tak to super wynik.

Napisano

@smw44199

Cytat

 

Amortyzowany widelec typu "Headshock" ze skokiem 30 mm.
Ta technologia budowy widelca umożliwia znaczną oszczędność wagi w stosunku do widelca z amortyzowanymi goleniami i zapobiega "pompowaniu" podczas jazdy.
Skok widelca jest wystarczający do wyeliminowania nierówności drogi, dzięki czemu zapewnia większy komfort kierowania.
Waga widelca 1600 g.

To jest naprawdę fajny sprzęt. Wagi w rękach nie mam ale "macając go" to naprawdę jest lekki jak na mieszczucha

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)

Rowery z deca są dobrej jakości, więc śmiało można kupować👍

 

 

Notabene Unibike daje dożywotnią gwarancję na ramę, pod warunkiem robienia przeglądu co roku w autoryzowanym serwisie 🤣

Edytowane przez smw44199
Napisano

z racji tego, że jestem dopiero na etapie zagłębiania wiedzy i ogólnie poziom wiedzy u mnie to mocno początkujący, to nie da się ukryć, że ładny mętlik mi w głowie zrobiliście🫣

W dniu 13.04.2025 o 00:10, chrismel napisał:

No chyba że faktycznie jeździmy bardzo dużo po drogach o fatalnej nawierzchni. Lubimy wyprawy w nieznane gdzie trafia się jazda po wałach, płytach betonowych. Tylko że wtedy bardziej racjonalnym wyborem będzie rower MTB z oponami 2.2-2.4". Tam taki widelec ma faktycznie sens.

Tak jak wspominałam — ekstremalnych tras nie planuję, ale mimo to moje ścieżki często wykraczają poza asfaltową nawierzchnię, dlatego jakakolwiek amortyzacja zdaje się mieć sens, a MTB poza tym konkretnym aspektem, wydaje mi się rozmijać nieco z moimi oczekiwaniami. Z drugiej strony dopłacać i dźwigać coś co faktycznie miałoby być tylko imitacją amortyzacji też mi się  nie widzi. Summa summarum nawet nie wiem jak się do tej kwestii ustosunkować😆

W dniu 13.04.2025 o 00:10, chrismel napisał:

Poniżej 3 przydatne linki. Mogą Ci się wydawać na początku czarną magią :) ale warto poświęcić chwilę żeby zgłębić temat.

Faktycznie czarna magia, ale jak tylko odnajdę miejsce, w którym dostanę nieco bardziej łopatologiczne wyjaśnienie tematów, to z. chęcią trochę liznę tej wiedzy.

18 godzin temu, Mihau_ napisał:

Ważysz 120 kg, że istotna jest dla ciebie "pancerność" konstrukcji? 

120 kg może nie ważę, ale ja + namiot + bagaż + prowiant na wycieczkę nad jezioro już potrafi testować wytrzymałość sprzętu (takie wycieczki to jeden z wielu czynników rozsypania się mojej naprawdę starej, miejskiej damki🤣).

A do dalszych dywagacji na temat napędu już trochę ciężej mi się odnieść, z racji braku obycia w temacie. Jedyne co za mną przemawia (na korzyść Unibike), to że łatwiej zaufać mi czemuś, co znam, tym bardziej widząc "bardziej powszechne" i "popularniejsze", bo Polska powiatowa ma to do siebie, że nie wszystkio jest na wyciągnięcie ręki i wygodniej jest zastosować rozwiązanie, które potencjalnie będzie łatwiejsze do serwisowania.

Napisano
Cytat

Jedyne co za mną przemawia (na korzyść Unibike), to że łatwiej zaufać mi czemuś, co znam, tym bardziej widząc "bardziej powszechne" i "popularniejsze", bo Polska powiatowa ma to do siebie, że nie wszystkio jest na wyciągnięcie ręki i wygodniej jest zastosować rozwiązanie, które potencjalnie będzie łatwiejsze do serwisowania.

Nie przesadzaj, mamy 2025 rok, latamy w kosmos, w kieszeni nosisz komputer który kilkadziesiąt lat temu zajmowałby cały pokój, paczkę wysłaną z drugiego końca świata dostaniesz w kilka dni. Serwisowanie taniego roweru z najpopularniejszej sieci marketów sportowych w Europie to nie fizyka kwantowa.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...