sasquie Napisano 9 Kwietnia Napisano 9 Kwietnia Dzień dobry, witajcie. Przymierzam się do zakupu roweru typu... No właśnie, trudne pytanie. Mam 182cm wzrostu, ok. 85 kg wagi. Do tej pory jeżdżone tylko na MTB, starym, poczciwym Authorze Solution SX. Realistycznie patrząc, jeździł będę w proporcji 80% miasto (trasy utwardzone, kostka/asfalt) i 20% ubite ścieżki leśne. Docelowo będę się z Żoną wymieniał fotelikiem dla córki (pewnie jakiś Hamax na pałąku). Pewnie rower będzie też zabierany na wyjazdy, ale raczej nie będzie jeżdżony po kamieniach czy leśnych wertepach. Mierzyłem do tej pory kilka modeli, przede wszystkim MTB i crossy. Najbardziej przypadły mi do gustu dwie propozycje, które chciałbym z Wami skonsultować. Może w tej cenie uda się znaleźć coś, co da lepszy stosunek ceny do jakości/możliwości, a może po prostu potwierdzicie, że te modele mają sens: 1. Focus Whistler 3.9 L - rower, który pozytywnie mnie zaskoczył. "Jedzie sam", sprawia wrażenie lekkiego i przyjemnego, mimo bardziej pochylonej pozycji. Oferowali mi go za niecałe 3600 zł. 2. Kross Evado 5.0 2025 L - cięższy, ale wydaje się być nieco wygodniejszy (no cóż, jednak inny typ). Cena raczej zbliżona do katalogowej. Whistler wydaje się być lepiej wyposażony (po lekturze kilku tematów kojarzę już hasła Deore czy amortyzator powietrzny) natomiast nie wiem po prostu, na ile takie podzespoły będę w stanie wykorzystać przy tak planowanym użytkowaniu roweru. Może poratujecie wskazówkami/podpowiedziami? Cytuj
Wojcio Napisano 9 Kwietnia Napisano 9 Kwietnia A zobacz sobie Marina DSX 1. Bez amortyzacji, ale lżejszy, fajnie się toczy. Na miasto MTB będzie bardziej miękki (bo opony grube i widelce) ale taki DSX będzie lżej i szybciej jechał. Ale ten Focus fajny, jak pasuje i kupiony na miejscu, z serwisem, to (z zastrzeżeniem, że terenowy) czemu nie. Cytuj
chudzinki Napisano 9 Kwietnia Napisano 9 Kwietnia 36 minut temu, sasquie napisał: (po lekturze kilku tematów kojarzę już hasła Deore czy amortyzator powietrzny) natomiast nie wiem po prostu, na ile takie podzespoły będę w stanie wykorzystać przy tak planowanym użytkowaniu roweru. Być może w Focusie jest powietrzny, a być może nie jest (różne były serie). Do takiego użytkowania to wg mnie to coś w stylu: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2023-kentfield-2-2-2#specifications https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2023-stinson-2 https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-dual-sport/dual-sport/dual-sport-3-generacji-5/p/36826/ https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-920-sram-nx/_/R-p-352473 Cytuj
sasquie Napisano 9 Kwietnia Autor Napisano 9 Kwietnia Cytat Być może w Focusie jest powietrzny, a być może nie jest (różne były serie). Jeśli wierzyć pracownikowi sklepu to tak, w mierzonym egzemplarzu miał być powietrzny. Widzę, że obaj proponujecie rowery bez amortyzatora i przyznam, że to jest dla mnie zupełna nowość. W jednym ze sklepów, gdzie dominowały Treki, pracownik również wskazywał mi modele, które takiej amortyzacji nie miały. Przyznam, że nie jestem przekonany do tego rozwiązania, ale być może tylko dlatego, że z niego nigdy nie korzystałem. Z Waszego doświadczenia, jeśli macie rowery bez amortyzatorów to nie odczuwacie ich braku? Żeby też nie skończyło się tak, że faktycznie wezmę rower z amortyzowanym widelcem tylko po to, żeby mieć. Cytuj
Wojcio Napisano 9 Kwietnia Napisano 9 Kwietnia Na asfalcie, ścieżce rowerowej, równym szutrze i równej (w miarę) drodze leśnej, przy odpowiednio napompowanych oponach 40c nie narzekam na brak amortyzowanego widelca. Na drodze poprzecinanej korzeniami, na kamieniach i kocich łbach - narzekam, ale to raczej pupa ma gorzej i muszę stać. Mam porównanie, ponieważ jeden rower mam sztywny całkiem, a drugi jest fullem z wysokiej klasy amortyzatorami (Fox Performance Elite). Amortyzacja w mieście jest jednak bardzo przydatna do zjeżdżanie po schodach . Cytuj
chudzinki Napisano 9 Kwietnia Napisano 9 Kwietnia Cytat Z Waszego doświadczenia, jeśli macie rowery bez amortyzatorów to nie odczuwacie ich braku? Ja nie odczuwam pod warunkiem, że nie wjadę tam gdzie nie powinienem 🙂. Do zastosowań jak piszesz uważam, że szeroki kapeć (może nie ten Kentfield) byłby jak najbardziej odpowiedni. Jak masz wątpliwości to popatrz na Riverside. Cytuj
sasquie Napisano wczoraj o 13:06 Autor Napisano wczoraj o 13:06 Ja jeszcze się przyglądam ofertom na rynku, choć przyznam, że zajmuje mi to zbyt wiele czasu, bo sezon ucieka. Największe opory mam przed rezygnacją z amortyzowanego widelca (wybaczcie, jeśli to nie ma sensu). Mierzyłem Riverside'a i wydawał się być bardzo dobrą propozycją (był też absurdalnie lekki), ale ciut mnie odrzuca prowadzenie linek na spodzie ramy. No i siodełko do wymiany, ale to jest drobnostka. To może zapytałbym Was przy okazji także o propozycje dla mojej Lubej. Budżet taki sam, wzrost 170 cm, waga 65kg. Ma być jeździdłem na dojazd do pracy oraz wspólne wycieczki po niewymagającym terenie. Najbliżej póki co był Kross Trans 7.0 pod względem wygodnej pozycji. Niestety swoje waży, choć to pewnie przede wszystkim kwestia wyposażenia dodatkowego. Będzie na nim wożone dziecko w foteliku na stelażu, więc masa tym bardziej wzrośnie i dlatego szukam czegoś możliwie "lekkiego". Bo jak wcześniej mierzyła Whistlera 3.9, a potem tego Krossa to Focus "jechał sam" a Kross "potrzebował napędu". Cytuj
afly Napisano wczoraj o 16:09 Napisano wczoraj o 16:09 Jeżeli możesz zwiększyć budżet to warto wziąć pod uwagę https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-polygon-x-rwr-heist-x7 - rozmiar M przy 170 cm Polygon x RWR Heist X7 Cytuj
Greg1 Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu (edytowane) Prowadzenie linek na zewnątrz ma swoje plusy - łatwość serwisu, wymiany, itp. Linki prowadzone wewnątrz ramy ładnie wyglądają ale już żeby je wymienić to trzeba trochę pokombinować a poza tym często są tam puszczone bez pancerza i się tłuką wewnątrz, hałasują obijając się o ramę na wertepach. Kupcie dwa Riverside, nikt nikomu nie będzie wypominał, że ma lepszy rower Edit. Zapomniałem dodać, że na cztery rowery trzy mam bez amortyzacji, w tym fitness jako commuter do miasta, i też mi to nie przeszkadza bo tymi rowerami po prostu się nie pcham w ciężli teren. W tym budżecie też mieści się Cube Nulane ONE (chociaż ja bym wolał dołożyć do wersji PRO), który też występuje w wersji damskiej z niską ramą (nazywa się "Trapeze"), więc znowu możecie mieć takie same rowery. Występują też w wersji FE, czyli z błotnikami, stopką, oświetleniem ale już przekraczają budżet Edytowane 16 godzin temu przez Greg1 Cytuj
sasquie Napisano 15 godzin temu Autor Napisano 15 godzin temu Cytat Prowadzenie linek na zewnątrz ma swoje plusy - łatwość serwisu, wymiany, itp. Linki prowadzone wewnątrz ramy ładnie wyglądają ale już żeby je wymienić to trzeba trochę pokombinować a poza tym często są tam puszczone bez pancerza i się tłuką wewnątrz, hałasują obijając się o ramę na wertepach. O tym nie pomyślałem. Z drugiej strony linki poprowadzone poza ramą mają większe narażenie na warunki atmosferyczne czy zanieczyszczenia, więc potencjalnie większe ryzyko korozji? Dziękuję Wam za kolejne propozycje, szczególnie takie wskazówki 😄: Cytat Kupcie dwa Riverside, nikt nikomu nie będzie wypominał, że ma lepszy rower Wczoraj zrobiliśmy wycieczkę do jeszcze jednego sklepu, w którym mieli asortyment przede wszystkim Unibike'owy - z tymi rowerami jeszcze się nie spotkaliśmy stacjonarnie, choć ja ciut zerkałem na oferty internetowe. Zaproponowano nam dwa modele - dla Żony Expedition LDS, dla mnie Viper GTS. Próbuję je zestawić z modelami, którym było nam do tej pory najbliżej, czyli Trans 7.0 i Evado 5.0. Na moje szybkie oko wychodzi, że Expedition jest nieco gorszy osprzętowo, niż Trans (przerzutki, dwa biegi mniej, ale hamulce to samo barachło), natomiast Viper wypada lepiej, niż Evado (znów, przerzutki i tutaj hamulce). Biorąc dwa Krossy wyjdą nas nieco taniej (rząd 400-500zł) niż biorąc Unibike. Czy dostrzegacie jeszcze jakieś istotne różnice? Zakładam, że w trekkingu dla Żony nie ma sensu szukać amortyzatora powietrznego, natomiast w moim crossie kwestia sprawdzenia, jak faktycznie będzie użytkowany i wtedy decyzji, czy wymienię sprężynę na powietrze. Cytuj
chudzinki Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu (edytowane) Totalnie nie zwracałbym uwagi na prowadzenie linek, chyba, że ze względów estetycznych. W Riverside 920, o ile dobrze widzę, jest pełny pancerz, więc to już w ogóle nie ma znaczenia. NEX ma to do siebie, że bez wyrzucenia ze środka elastomera (później i tak nie ma rewelacji) pod lekkimi osobami mało co się ugina... Hamulce MT200 w zupełności wystarczają do takich rowerów. Edytowane 15 godzin temu przez chudzinki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.